Kadafi, zawsze podróżujący ze swoim namiotem, weźmie udział w obradach jako przywódca Unii Afrykańskiej.

Ze swym beduińskim namiotem powraca do Włoch po miesiącu. Na początku czerwca z okazji jego wizyty w Rzymie namiot rozstawiono, wśród polemik i protestów, w parku Villa Pamphili.

Media zwracają uwagę na to, że znakomicie wyposażony namiot Kadafiego osobliwie prezentuje się w L'Aquili, pełnej miasteczek namiotowych, w których od ponad trzech miesięcy koczują tysiące ludzi, pozbawionych dachu nad głową w wyniku trzęsienia ziemi.

Ustawiono go naprzeciwko budynku koszar Gwardii Finansowej, w którym pułkownik będzie nocował.