Co naprawdę zmienił papież?

Krzysztof Kozłowski

publikacja 14.01.2016 16:00

To były zmiany proceduralne. Istota nieważności małżeństwa została bez zmian.

Co naprawdę zmienił papież? Krzysztof Kozłowski /Foto Gość - Podkreślam, że przez papieża zostały zmienione jedynie kwestie proceduralne. Natomiast przyczyny nieważności małżeństwa pozostały bez zmian - wyjaśnia ks. Świto

Przez media przetoczyła się dyskusja dotycząca słów papieża Franciszka o procesie nieważności małżeństwa. Wielu dopatrywało się w nich rewolucji, powszechności procesów i stwierdzeń nieważności sakramentu małżeństwa.

- To bardzo aktualny temat, w związku z wprowadzoną przez papieża reformą. Franciszek wprowadził zmiany. Weszły one w życie 8 grudnia 2015 r. dokumentem w formie motu proprio: „Mitis Iudex Dominus Iesus” - wyjaśnia ks. dr hab. Lucjan Świto, profesor nadzwyczajny katedry prawa kanonicznego i filozofii UWM w Olsztynie, wikariusz sądowy Metropolitalnego Sądu Archidiecezji Warmińskiej.

Okazją do zapoznania się z papieskim dokumentem był wykład otwarty na wydziale teologii UWM: „Proces o nieważności małżeństwa według nowych norm papieża Franciszka”.

- Wokół tego dokumentu zrodziło się wiele pytań i kontrowersji, że papież upowszechnił procesy o nieważność małżeństwa. Chcę to zdementować. Istota reformy sprowadza się do uproszczenia - a przez to przyspieszenia - procedury procesu o nieważność małżeństwa, a nie zmian w postrzeganiu przyczyn nieważności małżeństwa. Te pozostały bez zmian. Papież poprzez swoją reformę po prostu skrócił czas oczekiwania na wyrok, który - tak jak do tej pory - może być albo pozytywny, albo negatywny - mówi ks. Świto.

Główna zmiana polega na zlikwidowaniu apelacji z urzędu. Do tej pory każdy wyrok pozytywny, nawet niebudzący wątpliwości, musiał być z urzędu przekazany do sądu drugiej instancji.

- To wydłuża czas oczekiwania na wyrok. Zazwyczaj było to potwierdzenie wyroku niższej instancji - zauważa. Obecnie apelacja będzie dotyczyła tylko tych wyroków, z którymi małżonkowie lub obrońca węzła nie będą się z jakichś powodów zgadzali.

Drugą możliwością przyspieszenia procesu - i to jest nowość - jest możliwość zastosowania  procesu skróconego, który zakończyć się może nawet w dwa miesiące.

- Jednak ze swojego dotychczasowego doświadczenia nie sądzę, aby była to powszechna praktyka. Podstawowym bowiem kryterium jest zgodne wskazanie przez małżonków na przyczynę nieważności małżeństwa oraz ewidentność prośby, gdzie wskazane okoliczności zawierania małżeństwa w oczywisty sposób wskazują na jego nieważność i nie ma konieczności przeprowadzania dokładniejszego badania czy dochodzenia. O nieważności sakramentu rozstrzyga wówczas biskup diecezjalny - wyjaśnia ks. Świto.

Dodaje jednak, iż w dotychczasowej praktyce sądowej nie spotkał wielu spraw, które kwalifikowałyby się do przyspieszonej procedury.

- Podkreślam, że przez papieża zostały zmienione jedynie kwestie proceduralne. Natomiast przyczyny nieważności małżeństwa pozostały bez zmian - wyjaśnia.

Aby więc stwierdzić nieważność małżeństwa należy wskazać i udowodnić przyczynę, która spowodowała, że małżeństwo się nie zawiązało.

Te przyczyny można usystematyzować w trzech grupach: przeszkody małżeńskie, wadliwy akt zgody na małżeństwo oraz niedopełnienie formy kanonicznej zawarcia małżeństwa.

- Najczęstszą przyczyną nieważności małżeństwa jest wadliwy akt woli spowodowany niezdatnością do powzięcia zgody małżeńskiej, jej brakiem oraz okolicznościami, które wpływają na rozum lub wolę, ograniczając tę zgodę w sposób tak istotny, że staje się ona niewystarczająca z punktu widzenia prawa naturalnego - wyjaśnia ks. Lucjan.

Metropolitalny Sąd Archidiecezji Warmińskiej w ciągu roku rozpatruje ponad 300 spraw w pierwszej, drugiej oraz trzeciej instancji. - Zapadają zarówno orzeczenia pozytywne jak i negatywne - dodaje.

Papież Franciszek zachęca, by tworzyć instytucje na szczeblu diecezjalnym i parafialnym, które udzielałyby porad w zakresie procesów o stwierdzenie nieważności sakramentu małżeństwa.

- To jest dla nas wyzwanie. Ku temu wychodzi nasz wydział teologii, który kształci kanonistów, przygotowywanych do takiej posługi. Nasza archidiecezja świadczy również taką pomoc poprzez bezpłatne porady adwokackie w sądzie, który znajduje się w budynku kurii - wyjaśnia ks. Świto.

Osoby, które chciałyby skorzystać z takiej pomocy, mogą udać się do ks. Mariana Dubickiego.