Zwycięstwo odnosi się przez walkę

ks. Rafał Starkowicz

publikacja 14.02.2016 23:58

- To wielkie sprawy, o których trzeba mówić, przypominać je i pielęgnować. Również w dzisiejszych czasach mamy stoczyć ważny, wielki bój w obronie wartości, wiary i patriotyzmu - mówił 14 lutego ks. prał. Ireneusz Bradtke.

Zwycięstwo odnosi się przez walkę ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość - Stowarzyszenie "Godność" zachęca nas do refleksji na temat postaci, które miały wpływ na kształt Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Mam nadzieję, że to wyzwoli w nas pragnienie zrobienia dla ojczyzny czegoś więcej niż do tej pory - mówił ks. Ireneusz Bradtke

Przedstawiciele środowisk patriotycznych spotkali się 14 lutego w bazylice Mariackiej, by uczestniczyć w Mszy św. w intencji ojczyzny oraz śp. płk. Ryszarda Kuklińskiego i mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki", którzy w różnych momentach historii stawili opór władzy komunistycznej. Okazją do wspólnej modlitwy były przeżywane w ostatnim czasie rocznice śmierci obu polskich bohaterów.

Na początku uroczystości wystąpił prof. Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego oddziału IPN. W swoim słowie przybliżył on fakty z historii życia płk. Kuklińskiego i mrj. "Łupaszki".

W Eucharystii uczestniczyło wielu niezłomnych opozycjonistów z czasów PRL. Wśród zgromadzonych można było dostrzec także europarlamentarzystkę Annę Fotygę. Mszę św. sprawowali ks. prał. Bradtke, proboszcz bazyliki Mariackiej, oraz ks. inf. Stanisław Bogdanowicz, długoletni kapelan Stowarzyszenia "Godność".

- Zwycięstwo odnosi się poprzez walkę. A walczyć można jedynie wówczas, gdy stanie się w obliczu pokus i nieprzyjaciela - podkreślał w homilii ks. Bradtke. - Spoglądając na przykład naszych braci, którzy musieli złożyć na szali swoje życie, widzimy, że było warto. Dlatego niech ten czas pozwoli nam spojrzeć nie tylko na własne życie, ale także na życie całej społeczności, której na imię Polska - mówił kaznodzieja.

Zwycięstwo odnosi się przez walkę   ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Moment złożenia kwiatów pod tablicą poświęconą płk. Ryszardowi Kuklińskiemu - Pan Bóg pozwala nam przeżywać satysfakcję z tego, że po latach prawda wychodzi na jaw. Ta prawda sama się broni. Potrzebuje jednak tych, którzy pójdą i z mocą będą o niej świadczyć - dodał ks. Bradtke.

- Płk Kukliński zostawił nam w testamencie następujące cnoty: osobistą odwagę, odpowiedzialność i niesłychaną skromność - podkreślał w modlitwie wiernych Stanisław Fudakowski ze Stowarzyszenia "Godność".

Na zakończenie uroczystości, u stóp znajdującej się we wnętrzu bazyliki tablicy ku czci płk. Kuklińskiego, złożono wieńce i kwiaty. - To Stowarzyszenie "Godność" było przed laty inicjatorem przyznania płk. Kuklińskiemu honorowego obywatelstwa Gdańska - przypominał Czesław Nowak, prezes stowarzyszenia. - Cieszę się, że jest jeszcze tylu patriotów. Dzisiaj nie ma wśród nas władz miasta, nie ma władz województwa. Są natomiast zwykli ludzie. I to jest najważniejsze - podkreślał w słowach podziękowań.