Akcja ratownicza w ZG Rudna na ukończeniu. Dwaj poszkodowani w drodze do szpitala

Roman Tomczak

publikacja 24.02.2017 07:45

Urazy nóg to jedyne, zdaniem ratowników górniczych, szkody, jakie ponieśli zasypani górnicy. Dziś o 4.09 doszło do wstrząsu górotworu na oddziale G 14 w ZG Rudna.

Akcja ratownicza w ZG Rudna na ukończeniu. Dwaj poszkodowani w drodze do szpitala Roman Tomczak /Foto Gość Akcja ratownicza na szybie R IX zakończyła się po ponad trzech godzinach. Wszystko wskazuje na to, że szczęśliwie

Jak poinformowała nas przed chwilą Jolanta Piątek, rzecznik prasowy KGHM "Polska Miedź" SA, akcja ratownicza ma się ku końcowi. Obaj poszkodowani górnicy są właśnie transportowani na powierzchnię i do szpitali w Lubinie lub Głogowie.

Jolanta Piątek mówi, że z pierwszych relacji ratowników wynika, iż obrażenia poszkodowanych są powierzchowne.

- Są to urazu nóg, prawdopodobnie skały przysypały ich na tej wysokości. Obaj cały czas byli przytomni, był z nimi kontakt od samego początku akcji ratowniczej - wyjaśnia.

Do wstrząsu górotworu doszło o 4.09 na oddziale górniczym G 14 w Zakładach Górniczych Rudna (szyb R IX). Wstrząs miał siłę górniczej "szóstki". W rejonie zagrożenia znajdowało się wówczas 14 osób. 12 ewakuowało się samodzielnie z zagrożonego rejonu.

To już kolejny wypadek w KGHM spowodowany samoistnym wstrząsem górotworu. Do najtragiczniejszego doszło pod koniec listopada ub. r. również na jednym z oddziałów kopalni ZG Rudna. Zginęło wtedy ośmiu górników.