Goprowcy uwolnili grotołaza, który utknął w jaskini

PAP |

publikacja 17.04.2017 11:50

Ratownicy GOPR uwolnili grotołaza, który utknął w Jaskini Salmopolskiej w Beskidach. Mężczyzna przez dłuższy czas zwisał głową w dół. Sytuacja była bardzo poważna - poinformował w poniedziałek ratownik dyżurny grupy beskidzkiej GOPR Andrzej Gola.

Goprowcy uwolnili grotołaza, który utknął w jaskini Rama / CC 2.0 Goprowcy uwolnili grotołaza, który utknął w Jaskini Salmopolskiej

"Tuż po uwolnieniu mężczyzna był w złej kondycji - bardzo przemoknięty i wyziębiony. Słabł z minuty na minutę. Zwisał głową w dół, więc pojawiły się kłopoty z krążeniem. Przez pewien czas po wydobyciu nie był w stanie stanąć na własnych nogach" - powiedział Gola.

Grotołaz z bielskiego speleoklubu wraz z kilkoma kolegami zszedł do jaskini, znajdującej się na przełęczy między Szczyrkiem i Wisłą, w niedzielę. W pewnym momencie zakleszczył się między skałami. Koledzy próbowali mu pomóc, ale nie zdołali. Późnym wieczorem wezwali na pomoc goprowców.

"Ratownicy musieli skuć nieco skał, aby uwolnić grotołaza. W akcji uczestniczyło 22 goprowców. Wśród nich byli członkowie sekcji grotołazów. Akcja została zakończona przed północą" - dodał Gola.

Jaskinia Salmopolska ma długość 115 m. Została odkryta przez bielskich speleologów w 1969 r. "To bardzo trudna jaskinia do zwiedzania" - podkreślił Andrzej Gola.

Grupa Beskidzka GOPR zrzesza ok. 400 ratowników. Zasięgiem działania obejmuje teren od Bramy Morawskiej po Babią Górę.