Kto płaci na Federę?

Andrzej Macura

publikacja 07.01.2010 11:46

Federacja Planowanego Rodzicielstwa Ameryki (PPFA), International Health Coalition z Nowego Jorku, Fundacja Forda oraz producent środków antykoncepcyjnych – to między innymi donatorzy organizacji związanych z Federacją na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny – informuje najnowszy Gość Niedzielny w artykule Natalii Dueholm „Federa i dolary”.

Kto płaci na Federę? Henryk Przondziono Agencja GN Informacje Gościa nie objęły ewentualnych dotacji z Unii i polskich sponsorów.

Dane zaczerpnięte zostały ze sprawozdań i  zeznań podatkowych amerykańskich organizacji. Wynika z nich między innymi, że PPFA w latach 2001-2008 przekazało związanemu z Federacją Towarzystwu Rozwoju Rodziny około 430 tysięcy dolarów. 43 tysiące dolarów otrzymało od potentata farmaceutycznego, producenta środków antykoncepcyjnych Pfitzer Foundation. Grant został przyznany „na szkolenie młodych lekarzy w celu poprawy jakości zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego”. Jak wynika z raportu przygotowanego przez Fundusz Ludnościowy ONZ TRR otrzymywało też od czasu do czasu dary w towarze od firm farmaceutycznych.

Wedle autorki artykułu Federacja otrzymywała też pieniądze od popierających aborcję amerykańskich organizacji czy fundacji jako członek ASTRY (Środkowo- i Wschodnioeuropejskiej Sieci Kobiet na rzecz Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych). której współzałożycielką była Wanda Nowicka.
 
W lutym 2009 kierująca Federacją na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Wanda Nowicka za stwierdzenie, że znajduje się na liście płac przemysłu aborcyjnego i antykoncepcyjnego wytoczyła proces o zniesławienie Joannie Najfeld, znanej obrończyni życia nienarodzonych.