PAP |
publikacja 19.01.2010 11:04
Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski zapowiedział we wtorek, że w najbliższym czasie wystąpi z pozwem cywilnym o symboliczną złotówkę przeciw Skarbowi Państwa w związku z niezakupieniem przez Polskę szczepionek przeciwko grypie wywołanej wirusem A/H1N1.
"Krucjata się dopiero zaczęła" - podkreślił w RMF FM Kochanowski.
"Od miesiąca jestem chory, ponosząc z tego powodu odpowiednie wydatki, cierpiąc na różnego rodzaju dolegliwości" - powiedział rzecznik. Dodał, że leczenie jego i rodziny kosztowało kilka tysięcy złotych.
"Chodzi o wypracowanie standardów" - powiedział rzecznik. "I dojdę z tym nawet do Strasburga, żeby pokazać, że Polska nie wykonuje podstawowych obowiązków i wprowadza obywateli w błąd. Jest to antydemokratyczne - pozbawianie nas prawa wyboru (...) i narażenie obywateli na niebezpieczeństwo utraty zdrowia" - mówił.
Zdaniem RPO "państwo nie wykonało podstawowych obowiązków walki z epidemią". "I jest z tego dumne przy aplauzie mediów i przyklaskiwaniu opinii publicznej" - podkreślił Kochanowski.
Kochanowski poinformował także, że zwrócił się do Światowej Organizacji Zdrowia, a także do komisarza ds. zdrowia Unii Europejskiej o możliwość wystąpienia na forum Unii. Rzecznik chce poinformować o działaniach jakie w Polsce podjęto w związku z epidemią grypy.
"Polska jest jedynym krajem znanym Światowej Organizacji Zdrowia, która odmówiła, mimo tego, że ją było na to stać, przyjęcia szczepionek i zorganizowania odpowiedniej akcji" - zaznaczył rzecznik.
"To, że ktoś kupił za dużo (szczepionek), to nie znaczy, że ten, co nie kupił, zrobił dobrze" - uważa RPO. "To są dwa odrębne zagadnienia" - dodał.
Według rzecznika polskie państwo zaoszczędziło "na głupie szczepionki kilka lub kilkanaście milionów euro" a wydało z kieszeni obywateli "olbrzymie sumy na różnego rodzaju lekarstwa - Tamiflu (...), na antybiotyki, na absencję".
1 grudnia RPO wystąpił do Prokuratury Krajowej o wszczęcie postępowania ws. braku szczepionek przeciwko grypie typu A/H1N1. Tłumaczył to dbałością o zdrowie obywateli i tym, że minister zdrowia "stworzyła niebezpieczeństwo powszechnego zagrożenia" epidemią. Rzecznik domagał się udostępnienia przez minister zdrowia Ewę Kopacz dokumentacji dotyczącej negocjacji ws. zakupu szczepionki przeciw temu typowi grypy.
Pod koniec grudnia Kochanowski poinformował, że jest chory na grypę typu A/H1N1, zamieścił na stronie internetowej RPO zeskanowane zaświadczenie lekarskie.
Rzecznik praw obywatelskich zapowiedział także, że "w związku z zainteresowaniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska reformą służby zdrowia", przedstawi na konferencji prasowej propozycję reformy ze strony urzędu RPO.
RPO zapowiedział także wystąpienie z wnioskiem do TK, jeśli zostanie przyjęta ustawa ws. parytetów.
"Co to znaczy parytet?" - pytał rzecznik. "Najpierw kobiety, potem powinni być łysi, potem powinni być starzy, potem powinni być młodzi, potem powinni być geje, lesbijki, potem powinni być Murzyni, potem powinni być katolicy - to było już w socjalizmie" - powiedział.