Polscy biskupi napisali list z okazji 100-lecia KUL

ks. Rafał Pastwa

publikacja 02.04.2018 07:00

"W ciągu swojej stuletniej historii Uniwersytet wykształcił ponad 110 tysięcy absolwentów, do aktywnej obecności w życiu społecznym, politycznym i gospodarczym".

Polscy biskupi napisali list z okazji 100-lecia KUL ks. Rafał Pastwa /Foto Gość Polscy biskupi i rektor KUL - ks. prof. Antoni Dębiński podczas 377. Zebrania Plenarnego KEP w Lublinie. Zdjęcie wykonano 13 października 2017 r.

List pasterski Episkopatu Polski na 100-lecie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, który jest przeznaczony do odczytania w Poniedziałek Wielkanocny 2 kwietnia 2018 r. w kościołach całej Polski, przedstawia najpierw niezwykłą historię katolickiego uniwersytetu. Biskupi zaznaczają w dokumencie, że to uczelnia niezwykle zasłużona „w dziejach zwiastowania „drogi życia” w niepodległej Rzeczpospolitej, a przez wiele lat jedyny uniwersytet katolicki od Łaby po Władywostok”.

List przypomina, że idea powołania katolickiej szkoły wyższej w odradzającej się po zaborach Polsce zrodziła się w sercu i umyśle ks. Idziego Radziszewskiego, pierwszego rektora KUL-u, a podjęta została i zrealizowana przez Episkopat Królestwa Polskiego, obradujący w Warszawie w dniach 26 i 27 lipca 1918 r. Zebraniu temu przewodniczył ówczesny wizytator apostolski Achilles Ratti, późniejszy papież Pius XI.

Na pierwszy rok studiów w 1918 r. przyjęto prawie 400 studentów. Pierwsze zajęcia odbywały się w budynku seminarium duchownego przy dzisiejszej ul. Wyszyńskiego w Lublinie. Dopiero w 1921 r. Naczelnik Państwa Józef Piłsudski przekazał Uniwersytetowi budynek dzisiejszego Gmachu Głównego, a dzięki decyzji Episkopatu mogło nastąpić systematyczne materialne wspieranie Uniwersytetu ze składek wiernych. - Szybki naukowy i dydaktyczny rozwój uczelni sprawił, że już w 1938 r., na mocy specjalnej ustawy Sejmu i Senatu Rzeczpospolitej Polskiej, KUL uzyskał pełne prawa państwowych szkół akademickich – czytamy w liście.

- Wybuch II wojny światowej przerwał oficjalną działalność Uczelni. Nadal jednak starano się prowadzić zajęcia w ramach tajnych kompletów. W niedługim czasie jednak zostali aresztowani ksiądz rektor Antoni Szymański, a nadto biskup lubelski i zarazem pierwszy wielki kanclerz KUL Marian Fulman oraz liczni profesorowie i około 60 studentów. Cześć z nich rozstrzelano, część zginęła w więzieniach i obozach. Pomimo wielkich strat wojennych, już w listopadzie 1944 r. na Uniwersytecie zainaugurowano nowy rok akademicki. Tym samym KUL rozpoczął swoją działalność jako pierwszy uniwersytet w powojennej Polsce – podkreślają biskupi w liście.

Nie było łatwo również w okresie PRL. Uniwersytet był jedynie tolerowany przez władze komunistyczne, dotykały go ciągłe ograniczenia, represje i prześladowania. Przykładem jest chociażby uwiezienie na kilka lat ks. Antoniego Słomkowskiego, rektora KUL, którego określa się mianem „drugiego założyciela” uniwersytetu katolickiego w Lublinie. Duchowny jednak nie dał się złamać, wytrwał w wewnętrznej wolności, wierności i w wierze.

Dzięki takim postawom na KUL „chętnie przybywała ideowa młodzież z całego kraju, a miejsce pracy znajdowali tu wybitni profesorowie, usuwani z innych uczelni z racji poglądów i niezłomnej postawy moralnej”.

Do grona nauczycieli akademickich KUL w 1954 r. dołączył ks. Karol Wojtyła, który przez prawie ćwierć wieku był profesorem etyki w lubelskim uniwersytecie. Jego pracę na KUL przerwało konklawe w 1978 r., podczas którego został wybrany na papieża.

Również wielkim przyjacielem i wielkim orędownikiem katolickiej uczelni nad Bystrzycą był kard. Stefan Wyszyński. Najpierw w latach 1946-1948 jako biskup lubelski i wielki kanclerz KUL, a potem jako prymas Polski.

Polscy biskupi w liście na 100-lecie KUL podkreślają także wątek dynamicznego rozwoju uczelni po 1989 r. „Wzrosła liczba studentów, otworzono nowe kierunki kształcenia, rozbudowano gmachy, powołano do życia ośrodki zamiejscowe i poszerzono współpracę międzynarodową. Dzisiaj na ośmiu wydziałach Uczelni studiuje blisko 12 tys. studentów i doktorantów, wśród których jest prawie 700 obcokrajowców, pochodzących z ponad 40 krajów świata”.

List zwraca uwagę na zagadnienie tożsamości i misji katolickiego uniwersytetu w Lublinie we współczesnej kulturze. - Od samego początku Katolicki Uniwersytet Lubelski za dewizę przyjął słowa „Deo et Patriae” – „Bogu i Ojczyźnie”. Wierność tej dewizie oznacza, że samo nabywanie przez studentów wiedzy i umiejętności, koniecznych do podjęcia obowiązków publicznych czy zawodowych, jest niewystarczające. Dlatego Uczelnia za swoje podstawowe zadanie uznaje zgłębianie „wszystkich aspektów prawdy w ich istotowej więzi z Prawdą najwyższą, którą jest Bóg”.

Biskupi zauważają, że „KUL wraz z całym Kościołem bierze udział, według słów św. Jana Pawła II, w zasadniczym „sporze o człowieka”, jaki ma miejsce we współczesnej kulturze. Głosząc prymat Boga, głosi zarazem godność osoby ludzkiej i autentycznej wolności”.

Przypominają także wizytę kard. Josepha Ratzingera w 1988 r., który otrzymał na KUL doktorat honoris causa. Podkreślał wtedy, że „mowa o Bogu należy do mowy o człowieku, stąd należy ona także do posłannictwa uniwersytetu”.

List zawiera również odniesienie do ważnych serii wydawniczych, które również obecnie są doceniane przez szerokie grono naukowców i ludzi kultury.

Biskupi podkreślają w dokumencie skierowanym do katolików w całej Polsce, że w ciągu swojej stuletniej historii KUL wykształcił ponad 110 tys. absolwentów, ludzi przygotowanych i uformowanych do aktywnej obecności w życiu społecznym, politycznym oraz gospodarczym. - Wielu z nich przyczyniło się do budowania wolnej Polski, angażując się w działania opozycji demokratycznej w czasach PRL. Dziś działają w różnych przestrzeniach, często pełnią ważne role społeczne, zajmują odpowiedzialne i eksponowane stanowiska, współtworzą naukę i kulturę. Dobrze wykształceni i uformowani w duchu chrześcijańskim służą oni Ojczyźnie w duchu odpowiedzialności społecznej, o której niedawno mówił papież Franciszek do przedstawicieli uniwersytetów katolickich z całego świata – czytamy w liście.

Wśród absolwentów KUL są również pokolenia biskupów, a także „wielka rzesza księży, sióstr i zakonników, uzyskawszy na Uniwersytecie naukowe stopnie i tytuły, zasiliła kadry nauczycielskie i wychowawcze w seminariach duchownych, sądach biskupich i wielu ośrodkach akademickich i formacyjnych”.

Hierarchowie odnoszą się również do niektórych wydarzeń związanych z jubileuszem 100-lecia uniwersytetu, któremu patronuje Najświętsze Serce Jezusa. Jubileusz będzie okazją m.in. do Światowego Zjazdu Absolwentów KUL, który zaplanowano na czerwiec 2018 r. w Lublinie.

Zauważają ponadto, że „cierpliwa i wierna praca uczelniana w duchu służby Bogu i Ojczyźnie, zawiera w sobie jeszcze jeden rys – wychowanie do świętości”. Podkreślają w dokumencie, że „Katolicki Uniwersytet Lubelski w swej stuletniej historii stał się miejscem dojrzewania do świętości licznych członków tej akademickiej wspólnoty. Należeli do niej i św. Jan Paweł II, i bł. bp Władysław Goral oraz inni męczennicy II wojny światowej, i wreszcie bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Jej członkami byli również kandydaci na ołtarze – słudzy Boży: Prymas Stefan Wyszyński, rektorzy ks. Wincenty Granat i o. Jacek Woroniecki oraz założyciel Ruchu Światło-Życie ks. Franciszek Blachnicki”.

Na zakończenie biskupi wyrażają szczególną wdzięczność „wszystkim rektorom, profesorom, innym pracownikom oraz absolwentom KUL-u, którzy przez lata zabiegali o dojrzały kształt naukowy i wychowawczy Uniwersytetu, o jego wierność Bożej prawdzie i najszczytniejszym tradycjom naszego narodu. Dziękujemy wszystkim wiernym w kraju i na obczyźnie, którzy od początku istnienia Uniwersytetu hojnie wspierali go duchowo i materialnie.

Zawierzają Katolicki Uniwersytet Lubelski Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, które patronuje tej uczelni. Wreszcie składają życzenia słowami wypowiedzianymi przez Jana Pawła II podczas spotkania ze społecznością uniwersytecką KUL 9 czerwca 1987 r.: „Uniwersytecie, służ prawdzie! Jeśli służysz prawdzie, służysz wolności, wyzwalaniu człowieka i narodu, służysz życiu!”.


List podpisali Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce obecni na 378. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski 14 marca 2018 r. w Warszawie.