KAI |
publikacja 15.03.2010 11:57
Gliwiccy wolontariusze pomagają osieroconym dzieciom wyjść z żałoby. Stowarzyszenie Przyjaciół Chorych „Hospicjum” z Gliwic organizuje m.in. wyprawy do kina i wspólną zabawę z rówieśnikami.
– Strata rodzica pozostawia trwały uraz, a takie spotkanie to pomoc w wyjściu z żałoby - wyjaśnia Aneta Korzuśnik koordynator wolontariatu Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach. - Dzieci po tak dużej stracie zazwyczaj zamykają się w sobie, są bardzo niechętne do spotkań z rówieśnikami. Chcemy, aby się pobawiły, mogły się pośmiać, żeby miło spędziły czas – dodaje.
Jedno ze spotkań miało miejsce w miniony weekend. Wzięło w nim udział 18 dzieci, w tym 6 osieroconych, których jedno z rodziców było pod opieką Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach. Konfrontacja z większa grupą ma pomóc maluchom, które straciły jednio z rodziców, w powrocie do normalnego życia. To drugie takie spotkanie organizowane przez gliwickie hospicjum. W planach są kolejne wyjścia.
Hospicjum Miłosierdzia Bożego - Dom Ulgi w Cierpieniu działa w Gliwicach 10 lat.
Obecnie placówka może stacjonarnie przyjąć 25 pacjentów oraz służy domową opieką hospicyjną, rocznie pracownicy odbywają ok. 1600 wizyt domowych. Prowadzi także Poradnię Opieki Paliatywnej oraz punkt informacyjny dla mieszkańców powiatu Gliwice.