PAP |
publikacja 18.07.2010 07:38
Mrozy i wielkie opady śniegu, wywołane przez falę zimnego powietrza znad Antarktyki, doprowadziły do śmierci dziewięciu osób w Argentynie - poinformowała w sobotę hiszpańską agencję EFE argentyńska organizacja pozarządowa Red Solidaria.
Lipiec w Argentynie rkramer62 / CC 2.0
Juan Carr, założyciel organizacji Red Solidaria i jej dyrektor do spraw społecznych, poinformował, że dziewięciu ludzi zmarło z powodu wychłodzenia organizmu.Ostatnią z ofiar było bezdomne dziecko, żyjące wraz z rodzicami na ulicach Buenos Aires.Śmierć dziecka potwierdzają także władze.
W ciągu trzech ostatnich dni mrozy zapanowały w całym kraju,powodując obfite opady śniegu nie tylko na bliskim bieguna południu kraju, ale także nawet tam, gdzie zwykle śnieg nie pada.