Niekompetencja autorów raportów

KAI |

publikacja 12.12.2010 14:58

Niedyskrecje na temat Watykanu, zawarte w dokumentach opublikowanych przez portal WikiLeaks, ukazują „brak inicjatywy tych, którzy je sporządzili i przerost gorliwości w powtarzaniu opinii różnych środowisk, przede wszystkim włoskich dziennikarzy”.

Niekompetencja autorów raportów espenmoe / CC 2.0 Julian Assange, założyciel Wikileaks

Tak wiadomości te ocenia naczelny redaktor „L'Osservatore Romano” Giovanni Maria Vian w wywiadzie dla dziennika „La Stampa”. „To jedynie punkty widzenia, do których nie należy przywiązywać zbytniej wagi i których czasami w ogóle nie pogłębiano”, dodaje. Według niego, „często źródła tych relacji są mniej lub bardziej wiarygodne i czasem okazują się nawet interesowne”. Dlatego, mówi G. M. Vian, mówienie o „kryzysie rządzenia” w Watykanie jest bezpodstawne, a opinię tę szerzą ci, którzy „zainteresowani są ukazaniem Stolicy Apostolskiej jako organizacji zasadniczo nieadekwatnej”. Naczelny watykańskiego dziennika upatruje źródło tych opinii w fakcie, że „wiele razy stanowisko papieża i przedstawicieli Kościoła katolickiego wywołuje niechęć, ponieważ nie współbrzmi z dominującymi opiniami”. Vian ujawnia, że sam kardynał Tarcisio Bertone „w elegancki sposób i z ironią odparł sądy wyrażone w sposób nieuprzejmy”. „Znana jest, miał powiedzieć sekretarz stanu, moja zgodność z Benedyktem XVI, którą wszyscy widzą”. Jeśli chodzi o „technologiczne zacofanie” Watykanu, to zdaniem naczelnego „L'Osservatore Romano”, „po drugiej stronie Tybru jesteśmy raczej na bieżąco” i „ogólnie rzecz biorąc instytucje watykańskie są doskonale zinformatyzowane”.