D.Tusk: przygotowaliśmy rozwiązania liberalizujące procedury aborcyjne bez zmiany ustawy

PAP |

publikacja 21.03.2023 07:01

Koalicja Obywatelska przygotowała pakiet rozwiązań prawnych, które - po wygranych przez tę formację wyborach - pozwoliłyby na liberalizację procedur aborcyjnych decyzjami o charakterze wykonawczym, bez zmiany ustawy - oświadczył podczas spotkania z kobietami w Pszczynie lider PO Donald Tusk.

D.Tusk: przygotowaliśmy rozwiązania liberalizujące procedury aborcyjne bez zmiany ustawy PAP/Zbigniew Meissner Donald Tusk w Pszczynie.

Jak mówił, podjęcie takich działań to minimum, gdyby zmiana ustawy aborcyjnej napotkała na weto prezydenta Andrzeja Dudy lub gdyby po "stronie demokratycznej" nie było odpowiedniej większości do liberalizacji ustawy.

"Przygotowaliśmy - na wszelki wypadek - taki zestaw działań o charakterze prawnym, przez które tak czy inaczej, jeśli będziemy po tych wyborach przy władzy, to drogą nie ustawową, ale poprzez decyzje o charakterze wykonawczym () będzie można praktycznie bardzo zliberalizować procedury (aborcyjne- PAP), nie czekając na zmianę ustawy" - powiedział Tusk podczas poniedziałkowego spotkania.

"Mówię o decyzjach, które nie wymagają ustawy, a więc nie będą narażone na weto prezydenta Dudy" - wyjaśnił lider PO, zastrzegając, że nie jest to jego "oferta" w sprawach aborcji, ale minimum, do którego realizacji zobowiązuje się, nie czekając na zmianę ustawy.

"Nawet, jeśliby się okazało, że ze względu na weto czy brak porozumienia z innymi partiami trudno będzie o ustawę, przynajmniej na początku, to i tak znajdziemy prawne sposoby żeby unieważnić konsekwencje werdyktu (prezes TK, Julii - PAP) Przyłębskiej, i żeby praktyka wyglądała w przybliżeniu mniej więcej tak, jak sobie to wyobrażamy - żeby decyzja o aborcji zależała od kobiety i od lekarza. I to jest możliwe" - zadeklarował Tusk.

Jego zdaniem, obecnie "dużo zamieszania robią bardzo sprzeczne pomysły po stronie demokratycznej, w jaki sposób można szybko zliberalizować prawo i uznać, że jest to prawo kobiety do tej decyzji (o aborcji - PAP)".

Chodzi - dodał - o ogłoszony przez PSL i Polskę 2050 pomysł przeprowadzenia referendum w sprawie aborcji. Tusk ocenił, że "referendum niczego nie rozstrzyga, nie można ustawy wprowadzić drogą referendum", zaś wynik głosowania jest przewidywalny w sytuacji, gdy według sondaży ok. 70 proc. Polek i Polaków jest za liberalizacją prawa aborcyjnego.

W wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. wprowadzono zakaz przerwania ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, a także nieuleczalnej i zagrażającej jego życiu choroby. W Polsce aborcja jest obecnie możliwa w dwóch przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo).

Obowiązujące w Polsce od 1993 r. przepisy antyaborcyjne zostały zmienione na skutek wyroku TK z października 2020 r. Wcześniej ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana tzw. kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Ta przesłanka do przerwania ciąży została uznana przez TK za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju. Przepis ten utracił moc wraz z publikacją orzeczenia TK w styczniu 2021 r.