publikacja 25.09.2023 11:29
Sprowadzona ze Lwowa „Śpiewaczka” cieszy oczy na wystawie czasowej w Domu Józefa Mehoffera – oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie. Z bocznej ściany spogląda zaś zakonnica, co niegdyś „Walkirię” Wagnera śpiewała.
Bogdan Gancarz /Foto Gość
Można ją oglądać przy ul. Krupniczej 26 do 7 stycznia 2024 r.
Gdyby ktoś, kto zetknął się w okresie międzywojennym z s. Bohdaną Janakowską (1873–1940), niepokalanką z klasztoru w Jazłowcu na Kresach, nie znając przy tym bliżej jej biografii, zobaczył w tym czasie w Miejskiej Galerii Obrazów we Lwowie duży, arcymistrzowski portret „Śpiewaczka” pędzla Józefa Mehoffera (1869–1946), nie skojarzyłby na pewno, że zakonnica w białym habicie i przedstawiona na portrecie diva operowa, „lwica” stojąca dumnie w stroju nawiązującym do ubioru Carmen ze słynnej opery Bizeta, to ta sama osoba.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.