Australia: Kryzys systemu edukacyjnego

Premier Australii zarzucił władzom stanowym, że zaniżają standardy państwowego szkolnictwa. Coraz częściej prasa donosi o przemocy wobec nauczycieli i wychowawców tak ze strony uczniów jak i ich rodziców. Bywa, że już w szkołach podstawowych, trudno jest nauczycielom zapanować nad zachowaniem dzieci.

Przyczyn tego stanu rzeczy szuka się w kryzysie rodziny, widocznym we wzrastającej ilości rozwodów i związków pozamałżeńskich, a także w narkomanii i schorzeniach emocjonalno-psychicznych młodych małżonków. Dziadkowie i babcie, na których dość często spadają obowiązki zaopiekowania się wnukami, zaczynają się domagać zasiłków od odpowiednich instytucji państwowych. Premier Australii, John Howard wystąpił kilka dni temu z ostrą krytyką programów nauczania lansowanych w publicznych szkołach stanowych. Uważa on, że mania „New Age” oraz polityczna poprawność zaniżają standardy australijskiego szkolnictwa. Tylko 68 proc. australijskich dzieci i młodzieży uczęszcza do szkół państwowych. 32 proc. korzysta ze szkół prywatnych. Jedna piąta australijskich dzieci i młodzieży zdobywa wiedzę i wykształcenie w katolickim systemie szkolnym. Obok 36 uniwersytetów państwowych w całej Australii działają także 2 uniwersytety katolickie.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Czwartek
noc
3°C Czwartek
rano
8°C Czwartek
dzień
9°C Czwartek
wieczór
wiecej »