Wiedza o życiu seksualnym dla wszystkich uczniów szkół, a antykoncepcja refundowana: takie inicjatywy legislacyjne zamierzają zgłosić posłowie Lewicy i Demokratów. Politycy PO i PiS kwitują je krótko: - Nie mają szans. A Biskup Tadeusz Pieronek mówi Dziennikowi, że "wkrótce szczury wrócą do nor i będzie spokój".
Bogumił Łoziński: LiD chce zgłosić projekt refundowania środków antykoncepcyjnych, choć nie ma on szans na poparcie w parlamencie. Czy to kolejna próba wejścia w spór z Kościołem? Bp Tadeusz Pieronek: Odkąd znam lewicę, z katolickiego punktu widzenia zawsze była bezbożna i niemoralna. Oczywiście, oni mogą się uważać za bardzo porządnych ludzi, ale to co robią i głoszą jest sprzeczne z chrześcijaństwem. Ponieważ jest sporo ludzi, którzy chcieliby mieć w życiu pełną swobodę, bez żadnych zasad, to jest im po drodze z niemoralną lewicą. - Lewica zgłasza coraz to nowe inicjatywy wymierzone w nauczanie Kościoła. Czy to próba zbudowania swojej tożsamości na walce z religią? - Są takie momenty w historii Polski, np. kiedy uwolniliśmy się od komunizmu albo obecnie, gdy zmarł Jan Paweł II, który miał duży wpływ moralny na polskie społeczeństwo, kiedy wszystkie psy i szczury opuszczają swoje kryjówki i idą na polowanie. To przejdzie. Wkrótce wrócą do nor i będzie spokój. - A Kościół powinien wchodzić w ideologiczne spory z lewicą? - Radziłbym zachowanie spokoju. Antyklerykalizm to zgrana płyta lewicy, może ktoś zabłąkany przypadkiem złapie się na nią jak mucha na lep.
Szef polskiego rządu wziął udział w dwudniowym, nieformalnym szczycie Rady Europejskiej.
Istnieje nieodłączna więź między ekumenizmem a misją chrześcijańską.
Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej.