Abp Nycz: Nie bójmy się pytania, co nas czeka po śmierci

- Zmarłych nie ma na cmentarzu! Są w domu Ojca lub czekają na naszą modlitwę - mówił abp Kazimierz Nycz w homilii podczas Mszy św. odprawionej w uroczystość Wszystkich Świętych w kościele pw. św. Marii Magdaleny na warszawskim Wawrzyszewie.

Po Eucharystii metropolita warszawski poprowadził na pobliski cmentarz procesję, podczas której modlił się wraz z wiernymi za dusze zmarłych. Abp Nycz mówił w homilii o znaczeniu świętości. Przypomniał, jak bardzo akcentował je papież Jan Paweł II, wynosząc na ołtarze tak wielu nowych świętych i błogosławionych. Metropolita warszawski podkreślił jednak, że sama kwestia beatyfikacji czy kanonizacji nie jest sprawą najważniejszą. - Dziś obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych, również tych bezimiennych, o których wie tylko Bóg, którzy nigdy nie zostali wyniesieni na ołtarze i prawdopodobnie nigdy nie zostaną – powiedział hierarcha. - Wierzymy, że do grona tych świętych należy również papież Jan Paweł II i że Kościół przez beatyfikację ukaże nam jego postać jako oficjalny wzór na drodze do świętości – dodał abp Nycz. Zaznaczył jednak, że termin beatyfikacji to sprawa, którą należy zostawić Duchowi Świętemu i Kościołowi. Metropolita warszawski przypomniał, że każdy chrześcijanin poprzez chrzest „nosi w sobie podwójne zameldowanie – na stałe w Domu Ojca i na pobyt czasowy tu na Ziemi”. Podkreślił, że droga do świętości to droga trzymania się Bożej ręki wśród wszystkich okoliczności życia. - Trzymając się Bożej ręki możemy wchodzić na Górę Błogosławieństw, gdzie o własnych siłach nie jesteśmy w stanie się dostać – mówił abp Nycz. Dodał, że człowiek, który idzie drogą świętości z Bogiem, potrafi poradzić sobie z cierpieniem, z odejściem bliskich, a także zachować nadzieję wobec perspektywy własnej śmierci. Hierarcha mówił też o pięknej polskiej tradycji odwiedzania cmentarzy i modlitwy za zmarłych. Nawiązując do słów kandydata na ołtarze, bp. Jana Pietraszko, przypomniał jednak, by nie szukać zmarłych na cmentarzu, gdyż ich tam nie ma. Są w Domu Ojca, modlą się za nas lub czekają na naszą modlitwę w czyśćcu. Abp Nycz zaznaczył też, że każdy myślący człowiek stawia sobie pytania o własną przyszłość, o to, co go czeka po śmierci. Można to pytanie od siebie odsuwać, ale tylko do czasu. - Nie bójmy się stawiać tego pytania. To jest pytanie o naszą wiarę. Od odpowiedzi na nie zależy nasza miłość, angażowanie się w życie, dostrzeganie drugiego człowieka – mówił arcybiskup. Swoją homilię zakończył przypominając słowa Chrystusa, który zapewnił, że idzie przygotować nam miejsce i że w domu Jego Ojca jest mieszkań wiele. Po Eucharystii rozpoczęła się procesja na cmentarz Wawrzyszewski. Przy pięciu kolejnych stacjach wierni wraz z abp. Nyczem modlili się za zmarłych papieży, biskupów i kapłanów, za poległych w obronie Ojczyzny, za zmarłych rodziców, krewnych i przyjaciół, za zmarłych parafian oraz za wszystkich wiernych zmarłych. Przechodząc od stacji do stacji wierni odmawiali dziesiątek różańca. W Eucharystii i modlitwie na warszawskim Wawrzyszewie uczestniczył również sekretarz nuncjatury apostolskiej ks. prałat Inout Paul Strejac oraz liczni kapłani, w tym księża marianie.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
wiecej »