Caritas: Pomóżmy Kongu przez polskich misjonarzy

„Sytuacja w Kongo od wielu lat jest dramatyczna, jednak ostatnio ta tragedia się jeszcze pogłębia" - mówi dyrektor organizacji, ks. Marian Subocz. - 9 listopada br. Benedykt XVI zaapelował o solidarność i konkretną pomoc dla Kongijczyków. Prosił, by wszyscy współpracowali w celu przywrócenia pokoju na tej umęczonej od dawna ziemi, w poszanowaniu prawa, a przede wszystkim godności każdego człowieka”. My jako Caritas Polska odpowiadamy na ten apel” – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Subocz. Dyrektor Caritas Polska podkreśla, że pomoc będzie organizowana za pośrednictwem polskich misjonarzy „Księża pallotyni, siostry pallotyni i siostry od aniołów znalazły się w centrum konfliktu. Dlatego też razem z nimi staramy się zorganizować pomoc. Przede wszystkim zorganizowaliśmy charytatywny SMS, ponadto na konto Caritas można wpłacać ofiary”. Ks. Subocz zauważa, że sytuacja w Kongu jest naprawdę tragiczna. Nie ma pomocy humanitarnej ponieważ, ze względu na toczące się walki, mało jest odważnych organizacji, które by tam przybyły. Misjonarze w miarę swoich możliwości organizują pomoc. Działają cztery kościelne ośrodki zdrowia: w Kiwanja, w Murambi – prowadzony przez siostry pallotynki, w Ntamugenga – prowadzony przez siostry od aniołów i w Rubare. Te ośrodki, to są praktycznie jedyne centra nadziei dla tamtejszej ludności. „W Kongu od 1998 r. zginęło ponad 5,5 mln ludzi. To jest największy konflikt od czasów II wojny światowej i dlatego tutaj nikt nie może pozostać obojętny” – apeluje ks. Subocz. *** SMS o treści „pomagam” można wysłać na numer 72902. Można też dokonać wpłaty gotówkowej lub przelewu na konto: 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526