współczuje dziecku Alicji Tysiąc. dowiedzieć się,ze matka chciała ja zabić.... to straszne. dlaczego nikt nie pomyslał o tym? jak matka mogła tak postapić??? czy to wogóle jest matka???

Pyskówką - można wszystko nazwać. Podobnie już było ze "zbitką myślową" polityków PIS-u.

Jak widać Wyborcza konsekwentnie i z premedytacją dąży do utworzenia michnikokatolicyzmu (skoro na razie nie udało się przekabacić wszystkich katolików na ichnią wiarę). Gorzej, że w ten nurt wpisuje się także pan Jarosław Gowin. Ze zgrozą przeczytałem ostatni wywiad z nim w Gościu. Tak z katolickiego, jak i logicznego punktu widzenia prezentuje w nim poglądy, które są nie do utrzymania. Przyjmując takie poglądy za dobrą monetę, lepiej od razu usankcjonować pełną abrobatę sztucznego zapłodnienia dla wszystkich, łacznie z lesbijkami, bo nie da się racjonalnie uzasadnić dlaczego nie. Człowiek, który nie rozumie istoty słowa kompromis, nie nadaje się na rektora jakiejkolwiek uczelni. Doradzałbym branie wzoru raczej z Marka Jurka, jeśli chce się być posłem katolickim z prawdziwego zdarzenia. A jeśli o pana Turnała chodzi, to cóż jak widać sentymenty pod jego adresem opierają się ciągle na kombatanckich wspomnieniach katolickich, rodem bardziej z Rozmów kontrolowanych, niż z realnej rzeczywistości.