Ćwierć miliona widzów zobaczyło halo. Przepiękny efekt słoneczny dzięki obecności grubej chmury typu Cirrus, bądź cienkiej, półprzezroczystej Altostratus. Piękne.
Być może to zjawisko halo. Ale jak wytłumaczyć zbieżność czasu mszy, rocznicy i zjawiska. Można przyjąć że w czasach Mojżesza wiatr rozdzielił Morze Czerwone, a więc zjawisko naturalne. Jak tylko wytłumaczyć zbieżność czasową. Wg Apokalipsy koniec świata będzie poprzedzony różnymi zjawiskami geologicznymi: wybuchy wulkanów, trzęsienia ziemi. A więc wszystko natura. Tyle tylko że niektóre aspekty tych zjawisk można wytłumaczyć albo naukowo albo jako interwencję Boga. To który sposób wybieramy zależy od naszej wiary. Pozdrawiam.
Nie umniejszając niczego z niezwykłości tego miejsca - zjawisko na niebie z 13 maja tego roku to zwykłe halo słoneczne. Z drugiej jednak strony Bóg posługuje się wieloma znakami i od otwartości człowieka zależy jak je zinterpretuje. Przypomina mi się "zwykła tęcza" podczas wizyty Benedykta XVI w Auschwitz - znak pojednania...
13 maj 1917rok. Pierwsze objawienie. MATKA BOŻA mówi do trojga małych pastuszków-Łucji,Hiacynty i Franciszka (z których dwoje ostatnich zostało beatyfikowanych dnia 13 maja 2000r.) Objawienia trwają 13 każdego miesiąca do 13 października 1917 roku.W tym ostatnim dniu objawienia ponad 100tys światków widziało "CUD SŁOŃCA". "Słonce tańczyło w samo południe w Fatimie".13 maj 2011r. 30 rocznica zamachu na Jana Pawła II. Naszego Błogosławionego Jana Pawła II. To nie zbieg okoliczności że w tym dniu ćwierć miliona pielgrzymów ujrzało interwencję Pana Boga "CUD SŁOŃCA" Daje nam to dużo do myślenia,czy nasza Wiara , Nadzieja,Miłość , Cierpienie i Pokora są tak silne jak nauczył nas Błogosławiony JAN PAWEŁ II.Pozdrawiam.
13 maj 1917rok. Pierwsze objawienie. MATKA BOŻA mówi do trojga małych pastuszków-Łucji,Hiacynty i Franciszka (z których dwoje ostatnich zostało beatyfikowanych dnia 13 maja 2000r.) Objawienia trwają 13 każdego miesiąca do 13 października 1917 roku.W tym ostatnim dniu objawienia ponad 100tys światków widziało "CUD SŁOŃCA". "Słonce tańczyło w samo południe w Fatimie".13 maj 2011r. 30 rocznica zamachu na Jana Pawła II. Naszego Błogosławionego Jana Pawła II. To nie zbieg okoliczności że w tym dniu ćwierć miliona pielgrzymów ujrzało interwencję Pana Boga "CUD SŁOŃCA" Daje nam to dużo do myślenia,czy nasza Wiara , Nadzieja,Miłość , Cierpienie i Pokora są tak silne jak nauczył nas Błogosławiony JAN PAWEŁ II.Pozdrawiam.
Jan Paweł II mówił, że Matka Boża nie przewidziała, że będzie mówić przez radio to już zupełnie jej przez myśl nie przyszło, że będzie filmowana :)))... może kiedyś ktoś nagra ten cud słońca jak się zdarzy oczywiście
W piątek rano 13 maja 2011 wysłałam sms-a do koleżanki, na którego zakończenie napisałam, że dziś jest 13 maja z myślą o tym, że tego dnia Matka Boża objawiła się dzieciom w Fatimie z prośbą o modlitwę na różańcu. Byłam przekonana, że skoro pracuje z osobami niepełnosprawnymi, skojarzy, że o chodziło mi właśnie o to wydarzenie. Ponieważ wydawało mi się, że zrozumiała je opatrznie, następnego dnia wysłałam jej wiadomość z wytłumaczeniem: ,,A 13 maja było objawienie Matki Bożej w Fatimie. Mam nadzieję, że skojarzyłaś. Trzymaj się cieplutko:-)". O tym co wydarzyło się 15 maja 2011 w Fatimie dowiedziałam się dopiero wczoraj oglądając filmik zamieszczony w internecie. Dla mnie to jest niezwykłe. Codziennie z mężem modlimy się na różańcu. Noszę też cudowny medalik. Od soboty wiele dobrego wydarzyło się też w mojej rodzinie. Dla mnie to cud i prośba Matki Bożej o nieustanną modlitwę.
Takie zjawisko okrągłej "tęczy" w okół słońca, lub księżyca (w szczególnie mroźną noc lub słońca w dzień) nazywa się HALO. Jest całkiem częstym zjawiskiem, ale nie zawsze wygląda tak intensywnie, jak to. :)
Takie zjawisko okrągłej "tęczy" w okół słońca, lub księżyca (w szczególnie mroźną noc lub słońca w dzień) nazywa się HALO. Jest całkiem częstym zjawiskiem, ale nie zawsze wygląda tak intensywnie, jak to. :)
Można przyjąć że w czasach Mojżesza wiatr rozdzielił Morze Czerwone, a więc zjawisko naturalne. Jak tylko wytłumaczyć zbieżność czasową. Wg Apokalipsy koniec świata będzie poprzedzony różnymi zjawiskami geologicznymi: wybuchy wulkanów, trzęsienia ziemi. A więc wszystko natura. Tyle tylko że niektóre aspekty tych zjawisk można wytłumaczyć albo naukowo albo jako interwencję Boga. To który sposób wybieramy zależy od naszej wiary. Pozdrawiam.
Z drugiej jednak strony Bóg posługuje się wieloma znakami i od otwartości człowieka zależy jak je zinterpretuje. Przypomina mi się "zwykła tęcza" podczas wizyty Benedykta XVI w Auschwitz - znak pojednania...