Mam takie jakies mieszane uczucia, co chwile jestesmy jako narod atakowani za nasz jakoby wrodzony antysemityzm a tu jakby nigdy nic taki religijny szczyt, na dodatek w cieniu tego wszystkiego pojawia sie kolejne roszczenie narodu zydowskiego o odszkodowania od Polski za utracone mienie. Choc tu mowa o religii to pachnie niestety polityka.
Dodam jeszcze, że powyższy wpis udało mi się przesłać dopiero po kilkunastu próbach. Co się zalogowałem, wkleiłem tekst, kliknąłem Wyślij, to się okazywało, że jestem wylogowany. Co to za "chochlik" ktoś wie?
Ponieważ nikt tego jeszcze nie zauważył, to ja pozwolę sobie zauważyć. I być pierwszym:
Dobry dzień sobie, katolickie Święto Wszystkich Świętych, trzeba przyznać, rabini na dyskusję wybrali! Do tego w sercu katolickiej Polski!
I jak tu tych naszych (jak przyrównał nasz, bł. Jan Paweł II), jakby starszych braci - w wierze nie kochać? No nie da się, trzeba kochać.
Dodam jeszcze, że powyższy wpis udało mi się przesłać dopiero po kilkunastu próbach. Co się zalogowałem, wkleiłem tekst, kliknąłem Wyślij, to się okazywało, że jestem wylogowany. Co to za "chochlik" ktoś wie?