A gdyby tak pójść śladem Sarkozy'ego i wydalić z Polski przynajmniej przywódców i aktywistów (głównie z mediów i publicznych urzędów) tych wszystkich ekstremistów co doprowadzili Polskę na skraj przepaści?

Przepaści moralnej, gospodarczej, demograficznej itd. Niech wrócą tam skąd się wywodzą i skąd czerpią wsparcie i rozkazy: lichwiarskie macki na Wall Street, opcja ruska do Unii Sowieckiej, opcja pruska do Rzeszy, narkomafie na Sycylię, masoni do Loży Matki, a satanisci do samego Piekła?

Wróćmy do pięknej, bo humanitarnej dla zdrajców i złoczyńców tradycji BANICJI!

Oczywiscie z możliwością powrotu! Gdy już w pokucie skruszeją i czynnie naprawią wyrządzone Polsce szkody.

Szlak w Europie przetarty. Zróbmy więc z tego europejski, ba - unijny, standard! Jest okazja, mówi się przecież o potrzebie zmiany Konstytucji ostatnio.