Jednak głęboka przepaść między Polską a zachodnią Europą stale się kurczy - zauważa "Financial Times".
Najbardziej to było widoczne w okresie ostatnich 3 tygodni. Polska odniosła także olbrzymi propagandowy sukces. Jestem pewny, że w najbliższych latach będziemy organizatorami nie jednej wielkiej sportowej imprezy. A jeden z najbliższych piłkarskich finałów Ligii Mistrzów, napewno zostanie rozegrany w Polsce.
Ten sukces i wszystko to, co zostało przygotowane na Euro, będzie kolejnym kołem zamachowym dalszej modernizacji polskiej gospodarki i rozwoju społecznego Polaków.
"Jednak głęboka przepaść między Polską a zachodnią Europą stale się kurczy - zauważa "Financial Times"." Najbardziej się kurczy w dziedzinie lecznictwa i ochrony zdrowia, nasi chorzy już prawie nic nie płacą za leczenie i lekarstwa, a na Zachodzie nie płacą nic. Mogą sobie pozwalać, bo Polakom jest jeszcze co zabrać, co tam zabrać , przecież Donek sam da.
Najlepszą ilustracją tego jak Polska już się rozwinęła, rozwija i, jak wszelkie znaki na niebie wskazują, będzie się dynamicznie rozwijać jest porównanie średnich płac w Polsce i w "Europie":
Jeśli się jeszcze uwzględni że Polska przoduje w Europie (a są tacy co twierdzą, że nawet na świecie) w dynamicznym rozziewie między wąską klasą nowobogackich de gene sovieticus, a resztą "bydła", to sukces jest porażający. PO prostu mózg staje, a panu premierowi, jak ostatnio sam osobiście (bo nawet nie poprzez rzecznika) nadmienił, "spodnie opadają".
A płace to tylko fragment pejzażu (jak mówią sąsiedzi "Landszaftu") Zielonej Wyspy. Jest tych porażających sukcesów tyle, że palcy i rąk i nóg brakuje, nie tylko panu Premierowi, ale całemu rządu, co ja mówię, całemu Klubowi nawet, by wyliczyć.
Ave Platforma, Ave, Ave! (nie umniejszając wcale udziału spolegliwych po.magierów w tym zbożnym dziele, nie umniejszając ...).
moze nie na temat, ale oto jak Niemcy radza sobie w temacie paktu fiskalnego
"Niemiecki Trybunał Konstytucyjny poinformował w poniedziałek, że 10 lipca zajmie się rozpatrywaniem skarg przeciwko paktowi fiskalnemu UE i funduszowi ratunkowemu dla euro EMS." calosc http://www.bankier.pl/wiadomosc/10-lipca-sad-konstytucyjny-Niemiec-zajmie-sie-EMS-i-paktem-fiskalnym-2584905.html
A w Polsce rzad sobie postanowil ze Polske stac na wyplaty dla bankow i nikt nie ma nic do gadania. To jest roznica miedzy rzadem ktoremu zalezy na wlasnym panstwie (oczywiscie nawet kosztem innych) a naszym rzadem ktoremu bardziej zalezy na dobrej opinii w EU, co tam biedni obywatele, jakos przezyja...
Niemcy, to państwo, jak na razie noszące znamiona suwerenności, choć nie wiadomo, czy tak dalej będzie. Polacy oddali siebie w niewolę, więc jest jak w rusko-niemieckiej kolonii.
Najbardziej to było widoczne w okresie ostatnich 3 tygodni. Polska odniosła także olbrzymi propagandowy sukces. Jestem pewny, że w najbliższych latach będziemy organizatorami nie jednej wielkiej sportowej imprezy.
A jeden z najbliższych piłkarskich finałów Ligii Mistrzów, napewno zostanie rozegrany w Polsce.
Ten sukces i wszystko to, co zostało przygotowane na Euro, będzie kolejnym kołem zamachowym dalszej modernizacji polskiej gospodarki i rozwoju społecznego Polaków.
Jeżeli tak chwalą, to należy się spodziewać, że Tusk odpali kolejną dolę niemieckim bankom.
Najbardziej się kurczy w dziedzinie lecznictwa i ochrony zdrowia, nasi chorzy już prawie nic nie płacą za leczenie i lekarstwa, a na Zachodzie nie płacą nic.
Mogą sobie pozwalać, bo Polakom jest jeszcze co zabrać, co tam zabrać , przecież Donek sam da.
Najlepszą ilustracją tego jak Polska już się rozwinęła, rozwija i, jak wszelkie znaki na niebie wskazują, będzie się dynamicznie rozwijać jest porównanie średnich płac w Polsce i w "Europie":
http://powrotnik.eu/wp-content/uploads/2011/08/Bezrobocie-i-zarobki-w-Europie.jpg
http://img.myepicwall.com/i/2012/06/c31037d57112f218f056de4f03285249.jpg?1340871615
Jeśli się jeszcze uwzględni że Polska przoduje w Europie (a są tacy co twierdzą, że nawet na świecie) w dynamicznym rozziewie między wąską klasą nowobogackich de gene sovieticus, a resztą "bydła", to sukces jest porażający. PO prostu mózg staje, a panu premierowi, jak ostatnio sam osobiście (bo nawet nie poprzez rzecznika) nadmienił, "spodnie opadają".
A płace to tylko fragment pejzażu (jak mówią sąsiedzi "Landszaftu") Zielonej Wyspy. Jest tych porażających sukcesów tyle, że palcy i rąk i nóg brakuje, nie tylko panu Premierowi, ale całemu rządu, co ja mówię, całemu Klubowi nawet, by wyliczyć.
Ave Platforma, Ave, Ave! (nie umniejszając wcale udziału spolegliwych po.magierów w tym zbożnym dziele, nie umniejszając ...).
http://niezalezna.pl/30559-dramat-polskich-firm-bankrutuja-na-potege
"Niemiecki Trybunał Konstytucyjny poinformował w poniedziałek, że 10 lipca zajmie się rozpatrywaniem skarg przeciwko paktowi fiskalnemu UE i funduszowi ratunkowemu dla euro EMS." calosc http://www.bankier.pl/wiadomosc/10-lipca-sad-konstytucyjny-Niemiec-zajmie-sie-EMS-i-paktem-fiskalnym-2584905.html
A w Polsce rzad sobie postanowil ze Polske stac na wyplaty dla bankow i nikt nie ma nic do gadania.
To jest roznica miedzy rzadem ktoremu zalezy na wlasnym panstwie (oczywiscie nawet kosztem innych) a naszym rzadem ktoremu bardziej zalezy na dobrej opinii w EU, co tam biedni obywatele, jakos przezyja...