>>Na eksport gazu nalegają oczywiście producenci -...<< Dobrze, że Ci producenci mogą pracować i mieć coś do powiedzenia. W Polsce no i w innych państwa europejskich takie ceny też by mogły być - gdyby sprzedawać kopalinę z marżą - a nie z 60% akcyzą, 23% VAT, ??% opłat środowiskowych, 50% opłat podatkowych od dochodu pracowników, ??% podatku od ..., ??% od koncesji itd itp. Dlaczego pomiędzy producentem a nabywającym stoi pasożyt, który zabiera haracz, na funkcjonowanie swojej machiny urzędniczej, nikomu nie przydatnej?
U nas nakręceni przez Gazprom eko-oszuści straszą łupkami a w USA sobie wydobywają, ceny dzięki temu mają najniższe na świecie i szykują się do eksportu...
Dobrze, że Ci producenci mogą pracować i mieć coś do powiedzenia.
W Polsce no i w innych państwa europejskich takie ceny też by mogły być - gdyby sprzedawać kopalinę z marżą - a nie z 60% akcyzą, 23% VAT, ??% opłat środowiskowych, 50% opłat podatkowych od dochodu pracowników, ??% podatku od ..., ??% od koncesji itd itp.
Dlaczego pomiędzy producentem a nabywającym stoi pasożyt, który zabiera haracz, na funkcjonowanie swojej machiny urzędniczej, nikomu nie przydatnej?