• DrogidoB
    02.02.2014 08:02
    A cóż niejednoznacznego jest w sprawie dominikańskiej? Z nowych okoliczności dowiedzieliśmy się, że abp Wesołowski nie zostanie wydany Polsce, bo nie pozwala na to prawo watykańskie i będzie sądzony karnie w Watykanie. Jakaż to niejednoznaczność? W sprawie księdza, przeciwko któremy jakoby składano fałszywe zeznania, a ofiara miała jakoby przyznać się do tego, na razie mamy ustalenie, że nagranie mające tego dowodzić zostało sprokurowane, a prokuratura stawia w tej sprawie kolejne zarzuty i to nie ofierze, a księdzu i jego członkowi jego rodziny.
    O ile rozumiem część tekstu poświęconą homoseksualizmowi, o tyle część poświęcona problemowi pedofilii wyszła autorowi - najdelikatniej ujmując - mocno relatywistyczna i moralnie wątpliwa.
    • Andrzej_Macura
      05.02.2014 19:07
      Andrzej_Macura
      Odpowiadałem już na ten zarzut na Facebooku. Onufremu Zagłobie... Wyjaśnię tu jeszcze raz... A że moje wrażenie o którym piszę było słuszne pokazuje dzisiejszy zarzut, jaki stawia się Watykanowi. Chodzi o to by dokopać Kościołowi. Nie o prawdę...

      Więc zamieszczam to wyjaśnienie z Facebooka.

      Nie chodziło mi o szczegółową analizę poszczególnych przykładów przytoczonych w komentarzu. Opisywałem wrażenia, jakie odnoszę na podstawie tego, co do mnie dociera. A wrażenie jest takie: oskarżenia wobec ogółu polskich księży są wysuwane na podstawie jednostkowych przypadków. I to przypadków, które po czasie nie wydają się tak jednoznaczne, jak to na początku przedstawiano. Takiej metody nie stosuje się wobec innych grup zawodowych. Księża są be, bo są księżmi. Tak ma być i koniec. Reszta jest po to, żeby uzasadnić niechęć....

      A jakie są fakty? Tylko w sprawach co do których stawia Pan wobec mnie zarzut nierzetelności.

      W sprawie księdza Bużana.... To chyba ostatnie dwa materiały na ten temat...

      http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/3315332,sprawa-proboszcza-z-bojana-ksiadz-miroslaw-buzan-zali-sie-na-sledczych,id,t.html

      http://wpolityce.pl/wydarzenia/73028-marzena-nykiel-ksiadz-buzan-wchodzac-do-prokuratury-uslyszal-miedzy-wierszami-ze-jeszcze-zadnemu-ksiedzu-nie-udalo-sie-wybronic

      Chyba dostatecznie jasno pokazują, dlaczego w sprawie można mieć wątpliwości. Zagubiony materiał dowodowy to jednak poważna sprawa... Skoro nagrania zaginęły, to na jakiej podstawie prokurator może stawiać zarzuty? Zresztą postawił je zdaje się już prawie rok temu. Mylę się?

      W sprawie księdza Gila. Wiemy tyle, że prokuratorzy na Dominikanie oskarżają. Wątpliwości w tej sprawie faktycznie ostatnio się nie pogłębiły. Moja wina, miałem wyraźniej napisać, że nie chodzi o coś nowego, ale że to kolejny przykład gorliwego oskarżania księży, które potem okazują się nie tak pewne...


      W sprawie abp Wesołowskiego. Wiemy, ze polska prokuratura się sprawą interesuje nie mając specjalnie powodów do takiego zainteresowania. Wykazuje się nadgorliwością. Warto zajrzeć pod adres:
      http://gosc.pl/doc/1857314.Nadgorliwosc

      Po co ta nadgorliwość? Pewnie dlatego, ze istnieje społeczne zapotrzebowanie na takie działania prokuratury. Ale prokuratura działająca wedle zapotrzebowania jakoś źle mi się kojarzy....


      Jeszcze raz: nie analizowałem poszczególnych przypadków. Nie mam zresztą żadnych możliwości by przesądzać o czyjejś winie czy niewinności. Ale chciałem pokazać jak bardzo oskarżenia pod adresem księży (nie tych konkretnych kilku, ale o wszystkich na raz) opierają się nie na faktach, ale atmosferze, którą się wokół nich wytwarza.
  • goscimira
    02.02.2014 08:39
    Bardo dobry artykuł, na "5".
  • owieczka_
    02.02.2014 10:48
    Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób zawiera taki punkt:

    ICD-10 w sekcji F.66 zawiera zaburzenie F66.1: Orientacja seksualna niezgodna z ego (egodystoniczna).
    "Tożsamość płciowa czy też preferencja seksualna (heteroseksualna, homoseksualna, biseksualna lub przedpokwitaniowa) nie budzą wątpliwości, ale jednostka chciałaby aby było inaczej i z powodu współistniejących zaburzeń psychologicznych i behawioralnych szuka terapii, która pozwoliłaby na zmianę."

    Oznacza to, że osoba, która czuje się nieszczęśliwa ze swym homoseksualizmem lub biseksualizmem ma prawo do terapii mającej na celu zmianę orientacji. Możliwość ta dotyczy także osób heteroseksualnych, które czują się nieszczęśliwe ze swym heteroseksualizmem i pragną stać się homoseksualne lub biseksualne. Nie zanotowano jednak dotąd ani jednego przypadku osoby heteroseksualnej pragnącej podjąć terapię w celu zmiany orientacji.

    Natomiast osoby homoseksualne, które chciałyby podjąć terapię w celu zmiany orientacji (co dopuszcza nawet WHO w swojej klasyfikacji chorób) są piętnowane przez lobby gejowskie, szykanowane i ośmieszane. To jest ta "tolerancja" gejów dla osób, które cierpią z powodu niechcianych skłonności homoseksualnych.
  • orlomus
    02.02.2014 12:09
    Pan Andrzej Macur ,tu nie chodzi o atakowanie kogo kolwiek Tylko o pychę butę i zarozumiałość Hozera, Kowalczyka. Chierarchowie chcą być poza prawem im wszystko wolno .Zapominają o słowach Pap.Franciszka. Nie potrafią stanąć na wysokości zadania i posprzątać bałagan u siebie . A jakie kolwiek ujawnienie prawdy z zupełnym pomyleniem pojęć nazywają atakiem na kościół. TO proszę pana jest nie do przyjęcia. Gdyby uczciwie załatwili sprawy było by po problemie,
    • Andrzej_Macura
      05.02.2014 19:02
      Andrzej_Macura
      Nie bardzo rozumiem. Wszystkie przykłady, które podałem nie pochodzą z diecezji, którymi kierują ci hierarchowie. Jeśli chce się utrzeć nosa jakiemuś biskupowi należałoby jego się czepić. A nie atakować cały Kościół.
  • trup
    02.02.2014 12:23
    cyt(Inżynierami, lekarzami, pedagogami i księżmi katolickimi były pojedyncze osoby.)- łoj autor dziwuję ci się ze ciągniesz taki temat , wszyscy dokładnie wiedza i ty też drogi autor że zgloszenie pedofilii czy homoseksualizmu w pewnych kręgach nie było mile widziane .(to tak jak z przemoca wśród rodzin , dużo przypadkow istnieje wśród policjantów , ale wszyscy o tym wiedza jednak nikt o tym głośno nie mówi)Koniec , kropka dlatego powoóływanie sie na jakieś bzdurne dane nie ma sensu .Zaprzeczanie zaś temu wzbudza jedynie kłótnie typu gdzie było wiecej pedofilów .Nawet jeżeli zistniał jeden przypadek wśród księży i był on pobłażany przez innych to jest to haniebny czyn i basta.
  • Chochlik
    03.02.2014 11:44
    To co najbardziej pocieszające to :
    a / coraz to bardziej upadający mit o "wolności słowa" czy"tolerancji " UE.
    Trudno bo trudno ale pewne oczywiste fakty uderzają coraz mocniej w kościół hierarchiczny.
    Czym zawinił ? lekkomyślnością.
    Biskupom "wyborczym" będzie z tym arcyniewygodnie.

    b/ słowami trudno wiernych do postawy walki [ a to jest już walka ] zachęcić , zachęcą nas sami poganie ...i homoseksualiści.

    a czym może być owe uwięzienie szkockiego duchownego jak nie kubłem zimnej głowy na tych którzy znają jeden tylko typ kazania o miłości, za miłością, przy okazji miłości
    taki kościół pod wezwaniem "Chrystusa lukrowanego " teraz będzie im głupio...
  • wiosna3
    03.02.2014 19:40
    dziękuję za ten artykuł tylko to jest kropla w morzu kłamstwa mediów mętnego nurtu
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
15°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
14°C Sobota
noc
12°C Sobota
rano
wiecej »