Według słów analityków z Anglii, Francji i generała z USA. Żaden poważny przywódca na miejscu Putina nie pozwolił by na zajęcie baz wojskowych na Krymie przez wojska USA.
A był czas kiedy czytałem opowieści jak to Rosja padnie przed zachodem, Putin będzie klęczał odcięty od południa a Rosja wróci do stanu z czasów Jelcyna...