Osobiście jestem zadeklarowanym anty-filosemitą.

Oczywiście w wiadomości ani słowem nie wspomniano przed kim papieź Pacelli uratował te 800 tys. Żydów. A przecież jak niezbicie zostało metodą naukową dowiedzione uratował przed zagładą dokonywaną przez polskich nazistów faszystów. Wprawdzie uważny odbiorca wiadomości domyśli się, że najmniej mógł uratować w Polsce, bo to przecież matecznik organicznego antysemityzmu, to tu były polskie obozy koncentracyjne, to tu były największe getta. Bo i niby gdzie miałyby być, w Niemczech? Logistyka: transport kosztuje, aprowizacja kosztuje, uniformy kosztują. Domyśli się, ale co wprost, to wprost, przecież nie każdy czytelnik jest uważny. Dlatego też pozwalam sobie dopowiedzieć. Bo jak już informować, to rzetelnie.

Schindler to byl drobny faszystowski cwaniaczek, który robil geszefty na wojnie inokupacji, Żydów zaczął ratowac dopiero na myśl że ten system wkrotce upadnie a on chcial sobie zabeieczyc tyły. Tymczasem Pius XII i cały Kościół pomagali prześladownym przez faszyzm i nazizm ponad dekadę! Prześladowanym przez inny odłam socjalistów pomagali blisko pięćdziesiąt lat... dlatego lewactwo tak Kościoła nienawidzi, gdyż pomógl zachować wolność i godność milionom ofiar socjalizmów.