Odblokujcie dostęp do tego artykułu, proszę - żeby można go było dalej przekazywać przez media społecznościowe. Tak, by czytali go też ci, którzy nie mają papierowego wydania, czy dostępu do pełnego.
Od początku jak pojawiła się temat in vitro i przyswoiłem kluczowe informacje to doszedłem do wniosku, że ta technika powstała wyłącznie celem produkcji ludzi (LOTR?). Ten artykuł jest jakby potwierdzeniem tych przemyśleń. Armia z pewnością macza tam palce i lobbuje odpowiednio kasą. Rodzice poddający się tej metodzie są tylko i wyłącznie polem doświadczalnym. Nie dość, że można testować do woli to jeszcze Ci biedni ludzie płaca za to majątek. Coś perfidnie koszmarnego zostało wrzucone w naród, szkoda, że ludzie są tak mało świadomi kim są...
Najbardziej idiotyczne w tym wszystkim jest to, że gość uznał siebie za Boga bo udało mu się "stworzyć" człowieka. W którym momencie tego eksperymentu jest coś nadzwyczajnego, przecież to tylko połączenie gotowych "składników"... Sam proces połączenia jest z pewnością trudny ze względu na warunki ale co to ma wspólnego z dawaniem życia? W każdym razie gość już poznał prawdę i myślę, że jego zdziwieniu nie ma końca...
Szczerość - po latach... Czy doczekamy podobnego głosu lekarzy aplikujących chemiczne przesterowanie funkcji organizmu i uśmiercania płodności w ramach procedury transseksualizmu?...
Wcześniej też był jeden taki, który po powrocie z kosmosu zameldował "byłem w niebie Boga nie widziałem" czy coś takiego podobnego, lecz to co powiedział Gagarin było po prostu prostackie, a to co wyprawiał Edwards jest przerażające.
Najbardziej idiotyczne w tym wszystkim jest to, że gość uznał siebie za Boga bo udało mu się "stworzyć" człowieka. W którym momencie tego eksperymentu jest coś nadzwyczajnego, przecież to tylko połączenie gotowych "składników"... Sam proces połączenia jest z pewnością trudny ze względu na warunki ale co to ma wspólnego z dawaniem życia? W każdym razie gość już poznał prawdę i myślę, że jego zdziwieniu nie ma końca...
Ten artykuł powinien przeczytać cały świat.
Dobre sobie...
Najpierw stwórz jajeczko i plemnika, cwaniaczku !