@Franciszek: "To jest jedna z metod, ale morale Kościoła staje w obliczu niepewności"
Zasada podwójnego skutku nie może tu, moim zdaniem, obowiązywać. Ponieważ HIV przenosi się właśnie drogą płciową, to celem zamierzonym użycia prezerwatywy (a nie skutkiem niezamierzonym) jest ingerencja w płciowość.
Świat jest na granicy samobójstwa, choć chyba nie z powodu klimatu, ale zaniku poczucia grzechu! Będzie nawrócenie - będzie sprawiedliwość i pokój! Czy papież modląc się w meczecie modlił się o nawrócenie muzułmanów? Byłoby to wielce pożądane - mamy prowadzić innych do Chrystusa! Może Redakcja GN podeśle Franciszkowi ostatni numer "Gościa"...
Zasada podwójnego skutku nie może tu, moim zdaniem, obowiązywać. Ponieważ HIV przenosi się właśnie drogą płciową, to celem zamierzonym użycia prezerwatywy (a nie skutkiem niezamierzonym) jest ingerencja w płciowość.