Żaden dialog ludźmi mającymi złą wolę nie jest możliwy! Dialog międzyreligijny jest fikcją. Kompromis osiągnięty w takim dialogu, oznaczałby odejście od dotychczasowych zasad religijnych jednej, lub obu stron w nim uczestniczących.
O judaizmie to tak jakoś nieprecyzyjnie się mówi. Tak na prawdę to chrześcijaństwo ma bezpośredni związek z mozaizmem a to co znamy jako judaizm też wyłoniło się z mozaizmu ale jako opozycja do chrześcijaństwa i w tej opozycji trwa po dzień dzisiejszy. W rezultacie, mimo szumnych deklaracji, ten dialog przypomina raczej mowę do obrazu.
Dialog międzyreligijny jest fikcją. Kompromis osiągnięty w takim dialogu, oznaczałby odejście od dotychczasowych zasad religijnych jednej, lub obu stron w nim uczestniczących.