Komentarze 162  Wszystkie komentarze »
  • Edek Zapiekłys
    28.01.2016 16:32
    Poddani koronują Suwerena ?
  • Kooper Nick
    28.01.2016 16:46
    No dobrze, ale na razie mamy Maryję Królową Polski. Jeżeli teraz intronizujemy Jezusa, to bedzie znaczyło, że odwołaliśmy z funkcji Maryję. Skoro mamy prawo odwołać królową, to znaczy, że była ona w rzeczywistości prezydentką a nie królową. W takim razie kim jest Jezus, prezydentem?

    Z drugiej strony, skoro Jezus jest Królem Wszechświata, to czy mieliśmy prawo powolać Maryję na Królowa Polski?

    Jedno jest pewne, z tymi intronizacjami trzeba działać rozważnie.
    • yeti
      28.01.2016 18:31
      Nigdy nie słyszałeś o Królowej Matce ?. Albo nie poświeciłeś chwili refleksji obrazowi Jasnogórskiej Pani ? .Otóż opiekunowie(Matka)królują tam gdzie dziedzic jest nieletni:" I to wam jeszcze powiem: Jak długo dziedzic jest nieletni, niczym się nie różni od niewolnika, chociaż jest właścicielem wszystkiego. 2 Aż do czasu określonego przez ojca podlega on opiekunom i rządcom".I tak jest z każdym człowiekiem a co dopiero z narodem ?!. A "dziedzic dorosły"jest wtedy "gdy Chrystus jest wszystkim we wszystkich". O Polsce jeszcze długo tego nie będzie można powiedzieć.
    • JAWA
      31.01.2016 18:02
      "czy mieliśmy prawo powołać Maryję na Królową Polski?" Jacy "my"? Zrobił to Jan Kazimierz, znany z powiedzenia "lepiej patrzeć na psa niż na Polaka". Co mówi Skład Apostolski na temat "króla Polski"? A Modlitwa Pańska? Pozdrowienie Anielskie? Wg Konstytucji "Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
      Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych" (art. 53).
    • JAWA
      31.01.2016 18:05
      "Królestwo Moje nie jest z tego świata" Co o intronizacji mówi Jezus w przypowieści o Sądzie Ostatecznym (Mt 25)? Także nic.
    • marco
      06.04.2016 21:22
      Tyle tylko, że to nie my powołaliśmy Maryję na Królową Polski, ale ona sama a do samego aktu Jana Kazimierza przyczynkiem był nawet papież, który stwierdził, że skoro sama Maryja ogłosiła się Królową Polski to czemy my się ociągamy z potwierdzeniem tego. Taka jest prawda tylko sie o tym mało mówi - hasło mancinelli
  • yeti
    28.01.2016 17:23
    Czy Intronizowanie Króla Królów to nie truizm ?. Intronizacja Chrystusa odbywa się w głębi każdego serca a nie aktem narodowym.
    • krut00
      28.01.2016 20:35
      @yeti. Masz rację pisząc że to w głębi ludzkiego serca zasadnicza intronizacja Chrystusa Króla powinna mieć miejsce. Czym innym jest jednak modlitwa osobista, a czym innym wspólnotowa. Pamiętasz taki ustęp w Biblii: "Gdzie dwaj albo trzej..." Ani nam ani Polsce czysty akt oddania się Panu Jezusowi nie zaszkodzi, a jedynie przybliży nas do Boga.
      • yeti
        29.01.2016 10:42
        To jednak nie obliguje nas do tego ,aby Chrystusa obarczyć odpowiedzialnością za tych którzy kwiczą i haukają a nawet pokazują rogi.
    • JAWA
      05.02.2016 14:15
      "Intronizacja Chrystusa odbywa się w głębi każdego serca a nie aktem narodowym"
      Arcybiskup Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski: "Chrystus mówi: 'Królestwo moje nie jest z tego świata', wyraźnie to zaznacza. Poza tym Chrystus to Król Ukrzyżowany, a więc jest zupełnie innym Królem, niż wszelki król o wymiarze ziemskim, doczesnym. (...) Ci, którzy manifestują, chcąc ogłoszenia Chrystusa Królem Polski, są ludźmi raczej niewykształconymi teologicznie, a jeśli mają wiedzę, to są nastawieni bardzo jednokierunkowo - wydaje im się, że wszystko wiedzą." http://www.niedziela.pl/artykul/57916/nd/Jezus-Chrystus-Krolem
      Andrzej Czaja, biskup diecezjalny opolski : "gdy ogłosimy, że Jezus jest Królem Polski, to będzie to akt polityczny, bez zbawczego sensu. Uznanie Jezusa moim Królem zmienia moje życie i ma wpływ na życie innych. Uznanie Jezusa Królem Polski oznacza pomniejszenie Jego roli i znaczenia." (cytat z artykułu w "Gościu Niedzielnym")
  • Agata Musztarda
    28.01.2016 18:02
    Przy tak powszechnym występowaniu wątków fanatycznych wśród zwolenników tej intronizacji, dziwi mnie, że Episkopat nie pozostaje przy jednoznacznej wykładni, którą tu zresztą biskup Czaja przytacza: nie potrzeba ogłaszać Jezusa Królem Polski bo On JEST Królem wszechświata - wystarczy przyjąć tą prawdę w swoim sercu dla własnego życia. Jesus moim Panem - to akt duchowy; Jezus Królem Polski - to akt polityczny niezgodny z deklaracją samego Jezusa: królestwo moje nie jest z tego świata...
    • JAWA
      31.01.2016 18:15
      Fragment objawień Rozalii http://profeto.pl/homilie/sludzy-slowa/ks-leszek-poleszak-scj,1523.html "ogromne są grzechy Narodu Polskiego. Sprawiedliwość Boża chce ukarać ten Naród za grzechy i zbrodnie" wygląda na odpowiedzialność zbiorową. "Oczywiście łatwo ulec sugestii, że w jej wizjach przemawia do nas bezpośrednio Jezus (któż by nie chciał Go usłyszeć?). Gdy jednak zestawi się treść objawień z Ewangelią, dostrzec można, że postać z objawień Rozalii bardziej przypomina XIX-wiecznego kaznodzieję straszącego piekłem za grzechy nieczyste niż Rabbiego z Nazaretu pytającego kobietę cudzołożną: „Nikt cię nie potępił?”." http://badzwolny.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=1050&Itemid=198
      Na temat podobnych objawień "Jak wytłumaczyć, że Maryja (...) stosuje aż takie teologiczne uproszczenia: uzależnia dzieje świata i nasze zbawienie od ustanowienia bądź nie ustanowienia nabożeństwa do Jej Niepokalanego Serca, traktuje wojny jako karę za ludzki grzech, stosuje odpowiedzialność zbiorową?"
      http://www.tygodnik.com.pl/temat/objawienia/paradoksy.html
  • Savonarola
    28.01.2016 18:54
    A czy Jezus chcialby byc krolem skorumpowanego,skloconego narodu? Moze lepiej zeby Jezus krolowal w naszych sercach,a nie byl jedynie gipsowa figurka,ktorej zalozymy zlocona korone na glowe?
    • krut00
      28.01.2016 20:49
      @Savonarola. Absolutnie lepiej żeby Jezus królował w sercu każdego. A potrafisz to głośno powiedzieć, czy raczej może ci wstyd że jesteś "fanatyk religijny"? Bo wiesz ja nie chcę się z nikim kłócić, ale zgodzić się na aborcję nie mogę, a jak pobiera się PIT od zarobków 6000tys rocznie to też nie nazwę tego inaczej jak złodziejstwem.
    • JAWA
      05.02.2016 14:08
      Drogi Savonarolo,
      "skorumpowanego, skloconego narodu" trąci odpowiedzialnością zbiorową ale trudno.
      PS popieram Twoją wypowiedź w temacie http://gosc.pl/doc/1932912.Spalam-sie
  • W Z
    28.01.2016 19:47
    Wypelnijcie wole Jezusa Chrystusa naszego Pana i Zbawiciela .Jesli chodzi o Polske to do aktu intronizacji powinny wloczyc sie Pan Prezydent I Premier.Czytajac ze zrozumieniem przeka Rozalki Celakowny.U
    • alina
      29.01.2016 10:48
      myślę ,że to jest możliwe w kraju gdzie ochrzczonych ludzi jest ok 90% ...?
    • Sarebska
      29.01.2016 11:28
      Panią Musztardę zachęcam do zapoznania się ze zrozumieniem tego właśnie wpisu.
    • JAWA
      18.02.2016 12:58
      "Rozalia nigdy nie mówiła o Intronizacji Chrystusa Króla lub o ogłaszaniu Chrystusa Królem Polski" pisze Władysław Kubik SJ http://www.celakowna.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=15&Itemid=106
      Nawet uznane objawienia prywatne nie stanowią dogmatu http://www.katolik.pl/objawienia-prywatne---rozpoznanie-duchowe,22968,416,cz.html
      • marco
        06.04.2016 21:30
        Racja, dogmatu nie, ale czyz to właśnie pierwszą niedzielę po wiekanocy ogłoszono święto miłosierdzia i koronkę do miłosierdzia? a wczesniej św. Officium zakazało tego kultu? Podobnie ma się rzecz z intronizacją. Nie chodzi o nowy dogmat, artykuł wiary podany do wierzenia ale o akt społeczno-religijny.
      • JAWA25
        17.04.2016 19:32
        "akt społeczno-religijny" to znaczy?
  • Anna Panna
    28.01.2016 21:02

    Jednej rzeczy tu nie rozumiem.

    Otóż mamy do czynienia z dwoma praktycznie jednoczesnymi, zupełnie od siebie niezależnymi objawieniami prywatnymi na terenie tego samego kraju.

    W latach 30. XX wieku Pan Jezus objawia się niemal równocześnie siostrze Faustynie i Rozalii Celakównie. Każda z nich otrzymuje inne przesłanie. Przesłania te nie są ze sobą powiązane i nie ma wzajemnych odniesień.

    Wg objawienia siostry Faustyny kluczową sprawą dla świata (i Polski) jest ustanowienie kultu Miłosierdzia Bożego, wraz z konkretnym obrazem, oraz Święta Miłosierdzia.

    Wg objawienia Rozalii Celakówny kluczową sprawą jest intronizacja Chrystusa i uznanie Go za Króla Polski.

    O ile mi wiadomo, siostra Faustyna nie wzywa do intronizacji, a Rozalia Celakówna nie wspomina o kulcie Bożego Miłosierdzia poprzez specjane nabożeństwo.

     

    Czyli: jak w końcu jest? Czy kult Miłosierdzia Bożego bez Inronizacji jest niewiele wart i sam w sobie nie wystarczy? Czy Intronizacja jest potrzebna, skoro zostało wprowadzone Święto Miłosierdzia, a Polska została powierzona Bożemu Miłosierdziu w Łagiewnikach? Jaki sens miał ten akt, skoro, jak się zdaje, bez Intronizacji to właściwie nie ma znaczenia?

     

    I jeszcze jedno: o ile Jan Paweł II dążył w czasie swego pontyfikatu do ustanowienia Święta Miłosierdzia, o tyle nie słyszałam aby wypowiadał się na temat konieczności Intronizacji. 

     

  • Ajja
    29.01.2016 09:31
    Z jednej strony mamy całkiem spore grono oszołomów w ortalionowych pelerynkach, ośmieszających ideę. Z drugiej strony, sedno intronizacji to po prostu uroczyste oddanie Polski Bogu w opiekę. Każdy Polak dobrze wie, że nasz kraj tej opieki baaardzo potrzebuje.
    • Sarebska
      29.01.2016 11:44
      Panią Musztardę zachęcam również do lektury tego wpisu. Przed II wojną Światową kard Hlond myślał o akcie intronizacji Chrystusa na Kola Polski ale strona rządowa nie była do tego zdolna; np Prezydent i Główny Inspektor Sił Zbrojnych byli rozwodnikami i wzięli sobie nowe "młódki". Taka byla u nich religijnosc wtedy. Jak u Kopacz i Tuska obecnie. Ale sytuacja dojrzala po ostatnich wyborach prezydenta i do parlamentu... Jak Polska nie dokona tego aktu intronizacji to przestanie istniec! Naprawde tego nie widzicie? NIE ROZPOZNAJECIE ZNAKÓW CZASU !!!
      • Fornir
        29.01.2016 17:33
        Zawsze można argumentować na modłę: "Jeśli nie przyjmiecie naszej wizji religijności, to nie rozpoznajecie znaków czasu", więc - w domyśle - mierni z was chrześcijanie. Tutaj, przypomnę, jedyną podstawą pomysłu intronizacji są objawienia prywatne [wobec] osoby, która - na marginesie- nie została jeszcze wyniesiona na ołtarze. Nawiasem mówiąc, same objawienia prywatne - nawet jeśli Kościół oficjalnie uznał ich zgodność z doktryną katolicką - mają szczególny status - nie są częścią depozytu wiary. Poza tym nie trzeba mieszać dwóch kwestii: społecznego panowania Chrystusa z ideą intronizacji Chrystusa na polskiego króla. Święto Chrystusa Króla jest potrzebne i ważne, bo przypomina o uniwersalnym panowaniu Boga (które jest panowaniem z Drzewa Krzyża), intronizacja natomiast - mam wrażenie- byłaby tylko demonstracją, i to bardziej w sferze kultury i polityki niż w sferze wiary.
      • JAWA25
        12.11.2016 14:36
        co sanacja ma do sprawy?
  • lidka25@onet.eu
    29.01.2016 12:03
    Najwyższy czas na Intronizację,ale pełną wraz z Episkopatem i Rządem na czele nie czekajcie ani chwili ,bo wróg stoi blisko POLSKI.PAN JEZUS CHRYSTUS KRÓL nas obroni ,przed najeżdzcami.Tylko diabeł nie chce intronizacji,a cała Polska chce.
    • Brat Marcin
      29.01.2016 15:14
      Jestem chrześcijaninem i nie chcę "intronizacji".
      http://mathetes-pl.blogspot.com/2016/01/czy-jezus-chrystus-chce-byc-krolem.html
      • JAWA
        01.02.2016 22:44
        I masz rację.
      • JAWA
        05.02.2016 11:10
        "Gdy czytam wiadomości takie, jak ta, przychodzi mi na myśl głównie jeden , ale jakże wymowny, werset ze Słowa Bożego: 'Jezus zaś poznawszy, że zamyślają podejść, porwać go i obwołać królem, uszedł znowu na górę sam jeden' (Ewangelia Jana 6, 15). Gdy przeglądam karty Ewangelii, widzę Jezusa zawsze bardzo pokornego - urodził się w skromnej stajence, przez 30 lat żył cicho, jako syn cieśli, a potem zaczął przemierzać żydowską ziemię, nauczając i prowadząc życie ubogiego nauczyciela, który wiele nocy spędził pod gołym niebem ('Lisy mają jamy, a ptaki niebieskie gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma, gdzie by głowę skłonił' - Ewangelia Łukasza 9, 58). Jezusowi nigdy nie zależało na tytułach i zaszczytach, nie pchał się na "pierwsze miejsca", nigdy nie zabiegał o żadne urzędy i ziemską władzę... Tylko ktoś, kto nie zna ewangelicznego Jezusa - a więc tego prawdziwego Jezusa, który wciąż żyje, będąc Bogiem! - może myśleć, że chce On być królem Polski i że konieczna jest jakaś intronizacja! On sam nigdy nie wyraził takiej woli! Oczywiście wiem, że zwolennicy intronizacji powołują się na jakieś rzekome objawienia, ale jedynym 'autoryzowanym' zapisem słów i woli Pana Jezusa są tylko i wyłącznie cztery ewangelie, a w nich takiej woli zawartej nie ma." cyt. z podanego linku.
        Dokładnie tak. Można dodać "Chrystus (...) ponownie przyjdzie w chwale i Królestwu Jego nie będzie końca" Zatem Chrześcijanie wierzą w nadejście Królestwa Bożego, nie ziemskiego. Czy uchwała o intronizacji spowoduje Zniebozstąpienie?
  • Ryszard
    29.01.2016 15:04
    Dobra wiadomość.Dziękuję Księdzu Biskupowi za tę wypowiedź. Już św. Augustyn w Traktatach o Ewangelii św. Jana wyjaśniał W jaki sposób Apostołowie doszli do poznania,że Chrystus jest Bogiem,Królem Wszechświata.
    • JAWA25
      23.06.2016 20:40
      A co Augustyn z Hippony o tym wiedział i skąd? Też z prywatnych objawień? Twierdził on też że tylko "nieliczni będą zbawieni" - skąd to "wiedział"?
  • Brat Marcin
    29.01.2016 15:08
    Do rozważenia:
    http://mathetes-pl.blogspot.com/2016/01/czy-jezus-chrystus-chce-byc-krolem.html
    • JAWA
      03.02.2016 21:13
      Słusznie Bracie Marcinie
    • JAWA
      09.02.2016 16:16
      Na pustyni Zły wystawiał Jezusa na próbę, chcąc sprowokować Go do wykorzystania Boskiej Mocy "zmień kamienie w chleb", "rzuć się w dół a anieli na rękach nosić Cię będą" i "dam Ci wszystkie królestwa świata jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon" (to ostatnie "Świadkowie Jehowy" uznają za "dowód" że "diabeł rządzi światem"). Jezus odrzucił pokusę ziemskiego mesjanizmu, a był jeszcze wielokrotnie kuszony: przez Piotra by zrezygnował z pełnienia woli Ojca (Mt 16,21 - 23), przez Synów Gromu by spalił samarytańską wioskę (Łk 9,54 - 56), wreszcie na Golgocie by zszedł z krzyża (Mt 27,39 - 44; jak to skomentował mój Proboszcz "Dziękujemy Ci Jezu, żeś nie zszedł z krzyża").
      Na próbę wystawiali Go też ci wszyscy co pytali czy płacić podatki (gdyby zaprzeczył byłby rebeliantem przeciw Imperium), kamienować niewierne żony (gdyby potwierdził również byłby rebeliantem skoro sprawy gardłowe zastrzeżono dla Piłata) bądź by ukazał znak z nieba (Łk 11,29).
      Jezuita Wojciech Żmudziński stał się obiektem ataków gdy napisał "Judasz chciał za wszelka cenę doprowadzić do intronizacji Jezusa na króla Izraela. Aby sprowokować swojego Mistrza do działania, zdradził Go za trzydzieści srebrników. Jednak Jezus wybrał inny tron i inną koronę”. Dużo wcześniej Profesor Anna Świderkówna, którą dane mi było znać osobiście, pisała podobnie. Piotr "był gotów na śmierć, ale z mieczem w ręku. Tymczasem Jezus kazał mu ten miecz schować do pochwy. I Sam nie próbował się nawet bronić. Judasz rozumował, jak się zdaje, podobnie. „Trzydzieści srebrników" to nie była zbyt duża zapłata. A przede wszystkim tak zadziwiająco szybko zmienił zdanie! Jeszcze Piłat nie wydał wyroku, a on już wiesza się, porzuciwszy te srebrniki w Świątyni. Gdyby miał zamiar istotnie doprowadzić do śmierci Jezusa, mógłby kiedyś w przyszłości ugiąć się pod ciężarem wyrzutów sumienia. Ale owemu „zdrajcy" wystarczyło, że Jezus nie próbował w ogóle oporu. Był najwyraźniej pewny, że kiedy pojawi się straż świątynna, jego Mistrz okaże swoją Moc, objawi się wreszcie jako oczekiwany Mesjasz. Rozgromi wszystkich i zdobędzie cały świat dla narodu wybranego. Zdradę swoją pomyślał jako prowokację, mającą zmusić Jezusa do wystąpienia." ("Rozmowy o Biblii. Nowy Testament" Warszawa 2000 s. 77)
      • www
        08.03.2016 22:06
        To co z CIEBIE za chrzescijanin. 1List Apostola Pwala do Tesalonikow. Rozdz.2 10-11
        "Ktory umarl za nas, abysmy lub czujemy lub spimy, wespol z Nim zyli. Przetoz napominajcie jedni drugich i budujcie jeden drugiego jako czynicie": Czy napominasz innych by nie grzeszyli, czy spisz? Wiadomosci docieraja albo pozno albo trzeba ich szukac lub pojawiaja sie z nienacka. W ciagu 30 lat na Swiecie dokonano 1200000 ABORCJI. ZERA DOBRZE POLICZYLEM, w ostatnim roku w Ameryce 50 mln. Czy na pewno jestes CHRZESCIJANINEM? BO
      • JAWA25
        11.03.2016 19:07
        do "www"
        piszesz "Czy napominasz innych by nie grzeszyli, czy spisz?"
        Co Twoja wypowiedź ma do sprawy? jaki związek z tematem "intronizacji"? kogo mam napominać? pretensje że jest tyle zła na świecie pod zły adres skierowane, równie dobrze można by mi zarzucać "przez to że w ogóle żyjesz powodujesz głód w Afryce bo to co zjadasz mogłyby biedne dzieci z Afryki zjeść i przeżyć"
      • marco
        06.04.2016 21:52
        Życie Jezusa na ziemi i po jego zmartwychwstaniu to życie tej samej osoby jednakże trzeba zrozumieć, że Jezus przyjmując naturę człowieka, uniżył samego siebie - jako człowieka względem Ojca i dlatego jest pokorny, uchodzi aby Go nie obwołano królem. Jako osoba jest Bogiem i co wielokrotnie podkreślał jest na równi z Ojcem. Żydzi chcieli swojego Mesjasza, politycznego przywódcę - o to chodziło.Jezus spełnia wolę Ojca i umiera. Przed śmiercią mówi, że jest królem. Królestwo nie z tego świata, ale mówi to w kontekście swojego człowieczeństwa. Po zmartwychwstaniu gdy ma już uwielbione ciało i króluje w niebie jest królem nie tylko w niebie ale i na ziemi gdyż dana mu jest wszelka władza na niebie i na ziemi...gdy będzie paruzja i zmartwychwstanie naszych ciał a dusza nasza połączy się z ciałem to będzie nowa ziemia i nowe niebo gdzie właśnie królem będzie Chrystus. Ziemskie obecne królowanie Jezusa jest faktem i teologicznie poprawnym (święto króla wszechświata)On jest królem każdego kraju i narodu. Problem w tym, że większość nie chce tego uznać. oni wolą szatana.Trudno to zrozumieć podobnie jak to że człowiek będzie uczestnikiem w Bożej naturze. Nawet już się staje. Chrześcijanie są dziećmi Boga. To są rzeczy wiary a czy taki akt zaszkodzi? raczej będzie kolił ale niewiernych. oni będą podnosić burzę.
      • JAWA25
        17.04.2016 19:35
        a co "paruzja i zmartwychwstanie" ma z tym wspólnego?
        "On jest królem każdego kraju i narodu. Problem w tym, że większość nie chce tego uznać. oni wolą szatana." obraźliwe przeciwstawienie
      • JAWA25
        06.01.2017 16:04
        Podobnie do Żmudzińskiego - iż motywem Judasza była pokusa ziemskiego mesjaństwa - pisał kilkadziesiąt lat wcześniej wielki katolicki biblista Daniel Rops. Pierwsza wzmianka o zdradzie Judasza pada u J 6,70 "wśród was jest diabeł" co następuje po rozmnożeniu chleba i ucieczce Jezusa przed intronizacją J 6,15 ("Dzieje Chrystusa" Warszawa 1995 s. 406 n)
  • Fornir
    29.01.2016 15:32
    Może najpierw beatyfikacja Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny, a potem dyskusja nad zawiłą z punktu widzenia teologii i socjologii ideą intronizacji?
    • Jamci
      29.01.2016 18:57
      A co tu dyskutować? Mamy się nawrócić i już. Dyskutowanie, to domena nieszczęsnych lewaków.
    • marco
      06.04.2016 21:58
      A do czego przyczyni się beatyfikacja? nada wiarygodności? przecież wielu świętych się myliło w swoich poglądach nawet teologicznych (św. Tomasz z Akwinu, św. Anzelm można by tak podawać bez końca)
  • Katarzyna
    29.01.2016 16:20
    Bardzo jestem ciekawa co w tej sytuacji będzie z Piotrem Natankiem?
  • Davit
    29.01.2016 20:41
    3 maja jest święto Maryi Królowej Polski, w litanii jest takie wezwanie, mnóstwo pieśni mówi teksty typu ,Królowo Polski przyrzekamy...' i jakoś żaden katolik się nie oburza, że Polska to republika, więc trzeba święto 3 maja odwołać i w ogóle pieśni zmieniać. Aż tu nagle tytuł Jezus Chrystus Król Polski to problem, bo 'Polska to republika.' Myślcie ludzie. Skoro Polska już ma Królową, to nie jest żadną republiką, więc wasz argument jest chybiony. Ale ja wolę inne stwierdzenie że po prostu królowanie istot niebiańskich nie ma nic wspólnego z ziemskim ustrojem politycznym. Tak jak mąż nie jest zazdrosny o to że żona jest zakochana w Panu Jezusie, tak władze doczesne nie mają czego się obawiać że Jezus zabierze im pensje, i limuzyny i będzie miał większość w parlamencie. Ludzie myślcie! Na deser zostawiam sobie teologię. Ponoć Jezus jest królem Wszechświata itd. Więc nie ma potrzeby obwoływania Go królem Polski itd. No dobrze ale w takim razie jakim prawem Maryja jest Królową Polski? J. E. Bp Czajo i wszyscy inni specjaliści mam pytanie - czy istnieje jakakolwiek podstawa teologiczna aby Maryja była Królową Polski? Jeżeli nie, to żyjemy już setki lat w herezji. Jeżeli tak, to tym bardziej ta podstawa dotyczy Pana Jezusa, więc co najmniej na tejże podstawie może On być Królem Polski. Dotarło? You've get it? Jeśli tak to poproszę o doktorat z teologii. Może być honoris causa :)
    • Sarebska Musztarda
      29.01.2016 23:29
      ANIOŁ STRÓŻ POLSKI.Orędzia dla Polski i Polaków (2009-2014): biskupi są podzieleni. Moim zdaniem iluminaci brużdżą.
      • JAWA25
        18.10.2016 15:13
        http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/oredzia-adama-czlowieka,14286.html
    • SylwesterŚlesiński
      30.01.2016 13:02
      Mamy podobne poglądy w sprawie Intronizacji.
      Króluj nam Chryste!
      :)

      P.S.
      Musisz jeszcze popracować nad swoim angielskim...
      ;)
    • JAWA
      31.01.2016 19:10
      "Skoro Polska już ma Królową, to nie jest żadną republiką" co mówi o tym Konstytucja? Nic. Zważ że Polska z Litwą były Rzeczpospolitą a jej głową był obieralny Król Polski I Wielki Książę Litewski, czymś na kształt dożywotniego prezydenta będący (można go było zdjąć ze stanowiska w ramach "de non praestanda oboedientia" podobnie do "impeachment" w USA). "Jezus jest królem Wszechświata itd." no to jakby prezydenta RP awansować na sołtysa Wąchocka.
      "czy istnieje jakakolwiek podstawa teologiczna aby Maryja była Królową Polski?" A co mówi o tym Pozdrowienie Anielskie ("Zdrowaś Mario")? A Skład Apostolski? Nic.
      • Polo
        24.07.2016 16:47
        A co mówi o tym "Świtezianka" A. Mickiewicza? Też nic...
        Więc pytam was: dlaczego jesteście tak małej wiary. WIĘCEJ WIARY !!! I nie filozofujcie zbytnio, dyżurny JAWA, by was Bóg z tego nie rozliczył...
      • JAWA25
        08.08.2016 16:08
        a twórczość Mickiewicza jest prawdą wiary lub modlitwą? pytanie twoje bez sensu i bez związku
        "nie filozofujcie zbytnio, dyżurny JAWA" co to miało znaczyć? "dlaczego jesteście" po co pluralis? to język z wojska czy z "Trybuny Ludu"?
        jak mała wiara? wiara w co? w czyjeś prywatne "objawienia"?
        żal mi Cię
    • JAWA25
      06.01.2017 15:53
      "żona jest zakochana w Panu Jezusie" ależ żeś konceptem ruszył... Jezusa masz kochać a nie "zakochiwać się" w Nim, co to za połączenie słów !?
  • W temacie
    30.01.2016 08:59
    Intronizacja Chrystusa budzi wiele kontrowersji co do swojego sensu i autentyczności.

    Postawa niektórych jej zwolenników jest chyba najmocniejszy argument przeciw. Także teologiczna interpretacja nie jest jasna.

    Moim zdaniem intronizacja powinna być rozumiana w duchu wezwania JPII:
    " Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi. Dla Jego zbawczej władzy otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury, cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!" (http://mateusz.pl/jpii/habemusp/hpapam3.htm)

    To wezwanie jest dzisiaj bardzo aktualne, jeszcze bardziej niż wtedy, ze względu na szerzącą się niewiarę, apostazję, demoralizację przyjmującą straszliwe rozmiary, szaleńcze ideologie typu gender, ... Trzeba nam tym bardziej przemiany życia osobistego, rodzinnego, społecznego, narodowego, także przemiany całego świata. A tego może dokonać tylko Chrystus, bo my o własnych siłach nie zdołamy.
    • Sarebska
      30.01.2016 17:48
      bracie, to jesteś za czy przeciw? Stanisław Krajski:"Spisek przeciwko Matce Bożej i Polsce. Cy Matka Boża wzywa nas do walki?". Radzę czytać też co pisze ks.Stanisław Małkowski np w Warszawskiej Gazecie" (przyjaciel ks. Jerzego Popiełuszki - komuniści nie zdążyli go zabić). Wszystkich "filozofów", "teologów" i mądrali z tej listy dyskusyjnej Matka Boża wzywa do walki: "odmawiajcie codziennie cały różaniec. Pośćcie o chlebie i wodzie w środy i piątki. Módlcie się za swoich pasterzy"...
      • Gość
        18.12.2016 11:13
        "Pośćcie o chlebie i wodzie w środy i piątki" ? "Jeden jest zdania, że można jeść wszystko, drugi, słaby, jada tylko jarzyny. Ten, kto jada [wszystko], niech nie pogardza tym, który nie [wszystko] jada, a ten, który nie jada, niech nie potępia tego, który jada" (Rz 14,2n) "Niechaj więc nikt was nie osądza z powodu jedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu" (Kol 2,16) "przecież pokarm nie przybliży nas do Boga. Ani nie będziemy ubożsi, gdy przestaniemy jeść, ani też jedząc nie wzrośniemy w znaczenie" (1 Kor 8,8)
    • JAWA
      31.01.2016 18:29
      Jak pisze katolicki teolog Joachim Gnilka
      "Królestwo Boże jest wielkością eschatologiczną nie ziemską". Credo mówi "wierzę w Jezusa Chrystusa ... który ponownie przyjdzie w chwale a Królestwu Jego nie będzie końca". Skoro Chrystus ma panować w ludzkich sercach to władza państwowa tego nie zagwarantuje.
      "Nie trzeba więc Chrystusa ogłaszać królem, wyprowadzać Go na tron" List Episkopatu Polski na Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata - 25 listopada 2012 r
      http://episkopat.pl/dokumenty/listy_pasterskie/4741.1,O_krolowaniu_Jezusa_Chrystusa.html
  • SylwesterŚlesiński
    31.01.2016 13:10
    I jeszcze jedna uwaga. W wywiadzie znalazłem dwa następujące cytaty:

    1. „Jest ratunek dla Polski: jeżeli mnie uzna za swego Króla i Pana w zupełności przez intronizację, nie tylko w poszczególnych częściach kraju, ale w całym państwie z rządem na czele." - słowa Pana Jezusa
    2. "Natomiast udział władz państwowych w ogólnonarodowym akcie intronizacyjnym jest sprawą otwartą." - słowa ks. bp Andrzeja

    Kochani, zróbmy przynajmniej raz dokładnie to, o co prosi nas Ojciec...
  • JAWA
    31.01.2016 18:09
    Aktu Intronizacji Chrystusa dokonano w Polsce już trzykrotnie. W 1920 r. prymas Polski kard. Edmund Dalbor na Jasnej Górze. Odnowiony on został rok później w Krakowie w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa z udziałem całego Episkopatu Polski. W uroczystości wzięła wówczas udział ponad stutysięczna rzesza wiernych. Trzeci raz Prymas Tysiąclecia, abp Stefan Wyszyński 28 października 1951 r., w ukryciu przed władzami komunistycznymi, w święto Chrystusa Króla.
    • SylwesterŚlesiński
      31.01.2016 18:24
      Droga JAWO,
      A gdzie w tych poprzednich Intronizacjach był polski "rząd na czele"?
      • JAWA
        31.01.2016 19:26
        a czy rząd jest od spraw religijnych?
        może Sejm powinien dokonywać kanonizacji? może Trybunał Konstytucyjny powinien wypowiadać się nt. prawdziwości objawień Mahometa? http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20140424/majmurek-drodzy-poslowie-nie-bede-solidarnie-swietowal
  • SylwesterŚlesiński
    31.01.2016 20:59
    Droga JAWO,
    Wszystko o czym piszesz jest oczywistą oczywistością. Ale z drugiej strony, czy jakiś teolog zakazuje nam nazwać Jezusa Królem Polski? I co nam może grozić w sytuacji, gdy dokonamy takiej "profanacji"? Myślę, że nikt w tej chwili nie jest w stanie wiarygodnie odpowiedzieć na to pytanie.
    Natomiast bardzo wiele możemy stracić, nie wypełniając polecenia naszego Pana, zawartego w objawieniach Rozalii. Właściwie, to tracimy już od momentu pojawienia się tego ostrzeżenia dla Polski i zlekceważenia go - tragedia II Wojny Światowej, lata komunizmu i obecne, najgroźniejsze dla naszej duszy - ataki neo-marksizmu kulturowego.
    W moim przekonaniu nie ma jakiegokolwiek konfliktu pomiędzy Magisterium Kościoła Katolickiego a dokonaniem Intronizacji Jezusa Króla Polski i powinniśmy wykorzystać ten błogosławiony moment w historii Polski, kiedy Naród wraz ze swoim Rządem jest zjednoczony w wyznawaniu naszej Świętej Wiary Katolickiej. Takiej sytuacji nie mieliśmy w Polsce od czasów Jana III Sobieskiego!
    Uczestnictwo Rządu Rzeczypospolitej Polski i Episkopatu w akcie Intronizacji ma być potwierdzeniem, że Naród jest już zjednoczony w swoim dążeniu do świętości. To będzie ten impuls, o który prosi nas Pan Jezus.
    Resztą, zgodnie z obietnicą, zajmie się już osobiście On sam. Amen!
    :-)
    • JAWA
      01.02.2016 15:28
      Drogi Sylwestrze, skąd wiesz że są to polecenia Naszego Pana? A kto jest przeciw nie należy do Narodu, Twym zdaniem?
      „Jezus zaś poznawszy, że zamyślają podejść, porwać go i obwołać królem, uszedł znowu na górę sam jeden” (Ewangelia wg Świętego Jana 6, 15). „Królestwo Moje nie z tego świata” (J 18,36), „Królestwo nie przychodzi dostrzegalnie” (Łk 17,20n), prośba dobrego złoczyńcy „wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do Twego Królestwa” (Łk 23,42). "Chrystus (...) ponownie przyjdzie w chwale i Królestwu Jego nie będzie końca" (Credo).
      "Objawienia prywatne nie stanowią oficjalnego nauczania Kościoła. Co poczniemy jeśli zaczniemy nauczać prywatnych objawień mistyczek, z których jedna głosi, że piekło jest puste, a druga, że pełne?" (Maciej Biskup OP http://dominikanie.pl/2015/11/intronizacja-chrystusa-na-krola-polski-jest-jak-historia-cielca-ze-zlota/)
      • marco
        06.04.2016 22:17
        Czytałem wiele z dzieł mistyczek, świetych i innych ludzi. Może ten dominikanin nie czytał. Nigdzie nie mówili, że piekło jest puste.Więc niech się nie zamartwia, że dwie różne mistyczki będą miały takie wizje. Może mówią to niektórzy teolodzy o jakimś tam powszechnym zbawieniu i są w błędzie.Skoro objawienia prywatne nie stanowią oficjalnego nauczania Kościoła (fakt) to po co się martwić? Należy wierzyć w prawdy wiary, ale można dokonać intronizacje ponieważ nie godzi ona w żaden dogmat, podobnie jak można odwiedzać i modlić się w Fatimie, odmawiać koronki nie tylko do miłosierdzia Bożego ale do Ran itp, można przyjąć szkaplerze np Matki Bożej z Góry karmel, czerwony szkaplerz, a wszystkie te rzeczy wzięły się nie skonikąd indziej jak z objawień prywatnych:)które zostały podane za niesprzeciwiające się wierze. Chcesz to korzystasz z tego skarbca gdy buduje twoją wiare nie chcesz w to wierzyć nie korzystasz - proste. Po co od razu zniechęcać innych?
      • JAWA25
        05.11.2016 19:46
        "Chcesz to korzystasz z tego skarbca gdy buduje twoją wiare nie chcesz w to wierzyć nie korzystasz - proste. Po co od razu zniechęcać innych?" niby jak "intronizacja przez naród" (czy jakoś tak) ma być czymś indywidualnym?
    • SylwesterŚlesiński
      01.02.2016 22:12
      Droga JAWO,
      Nie wiem, czy są to prawdziwe objawienia. Polegam na autorytecie Kościoła. Posłuszeństwo jest rzeczą kardynalną.
      Natomiast moje uwagi poczynam przy założeniu, że Episkopat pozytywnie odniósł się do przekazów Rozalii i w tej chwili próbuje wypełnić wolę Bożą. Moją rolą jest tylko podzielenie się przemyśleniami w tej kwestii oraz wsparcie wysiłków naszych Pasterzy w przygotowaniu możliwie najwierniejszego Aktu Intronizacji.
      Jeśli chodzi o sprawę Narodu Polskiego - kto do niego należy lub nie, to na pewno nie decyduje o tym kryterium "za lub przeciw" Intronizacji.
      Oczywiście, w ostatecznym rozrachunku, ci co nie poddadzą się panowaniu Chrystusa Króla, będą ponosić tego konsekwencje zarówno tu na ziemi jak też po śmierci w Niebie...
    • JAWA25
      12.11.2016 14:55
      "czy jakiś teolog zakazuje nam nazwać Jezusa Królem Polski? I co nam może grozić w sytuacji, gdy dokonamy takiej "profanacji"?" którzy "my"?
  • Józef Piotr
    01.02.2016 18:18
    Jeżeli Matka Boża została uznana dzięki staraniom św. A. Boboli w Ślubowaniu Lwowskim Królową Polski, to dlaczego Jej Syn nie może być nazwany Królem Polski?
    W sporze o Intronizację decydują słowa "Pisma Świętego". Chrystus,który w obliczu grożącej kary śmierci na pytanie Namiestnika: „Czy Ty jesteś królem żydowskim – odpowiedział; -Tak. Ja nim jestem?” (Ewangelia wg św. Mateusza 27, 11-12). Czyli przyznał, że jest też królem narodu, (który Jego się wyparł). I czy my też mamy podobnie wypierać się? Jezus w przypowieściach przypomniał: „Lisy mają swoje nory, ptaszki mają swoje gniazdka, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie mógłby głowę swoją oprzeć.” Dlatego, niech chociaż jeden naród się zlituje i zrobi Mu miejsce godne Króla. Skoro jest Królem Wszechświata z woli Boga, to dlaczego zabrania się w poszczególnych państwach uznania z woli narodu i w tym rozumieniu również i „Polski”. Nie można zrozumieć; dlaczego zabrania się tej pięknej nazwy, (za którą wielu naszych przodków oddawało życie): "Król Polski". Dlaczego mamy ten tytuł "Króla Wszechświata" pomniejszać i głosić: "ale tylko nie naszego narodu". Tajemnica jednak królowania tkwi w uznaniu, wyrażeniu wolnej woli; czyli w nazwaniu go Królem Wszechświata i w tym m. in. naszego narodu - czyli Królem Polski i bez pomniejszania o obszary .



    • JAWA
      01.02.2016 19:16
      "Chrystus, który w obliczu grożącej kary śmierci na pytanie Namiestnika: „Czy Ty jesteś królem żydowskim – odpowiedział: Tak. Ja nim jestem?” (Ewangelia wg św. Mateusza 27, 11-12)" Dokładnie tekst Pisma brzmi "Ty to mówisz" http://biblia.oblubienica.eu/interlinearny/index/book/1/chapter/27/verse/11 co nie jest jednoznacznym potwierdzeniem. Podobnie Mk 15,2 i Łk 23,3. Wg J 18,36 "Moje Królestwo nie jest z tego świata".
      "dlaczego zabrania się w poszczególnych państwach uznania z woli narodu i w tym rozumieniu również i „Polski”" a gdzie i kiedy naród objawił tę wolę?
      • Sarebska
        01.02.2016 20:29
        bracie, albo masz złą wolę albo brzmisz jako "pudło rezonansowe" propagandy wrogów Polski. Chwyć za różaniec (to tak jakbyś trzymał za rękę samą Maryję)i zacznij się modlić a diabeł od ciebie ucieknie!
      • JAWA25
        17.04.2016 19:39
        wybaczam, że zaliczasz mnie do "wrogów Polski"
        "a diabeł od ciebie ucieknie"
        no tak, jeśli kto nie wpada w zachwyt nad pomysłami intornizatorów to musi być dla nich opętany... no pięknie
    • JAWA25
      12.11.2016 14:42
      "Dlatego, niech chociaż jeden naród się zlituje" ?
  • SylwesterŚlesiński
    01.02.2016 19:36
    Drogi Davicie,
    Bogu nie zależy na pozostawieniu błądzącego samemu sobie, ale żeby się nawrócił i miał Życie Wieczne
    :-)
  • Józef Piotr
    01.02.2016 22:15
    Namiestnik zadał Jezusowi pytanie;„Czy Ty jesteś królem żydowskim – Jezus odpowiedział; -Tak, Ja nim jestem?” (Ewangelia wg św. Mateusza 27, 11-12, s. 106, Pismo Św. Oprac Zesp. Biblistów Polskich z inicjatywy Benedyktynów Tynieckich Wydz. Duszp. Kurii Metr. Olsztyn 2000 ). Nawet, gdyby rzekł; "Ty to mówisz", to i tak nie bał się śmierci głosząc prawdę lub sugerując, że jest Królem narodu. Gdyby tylko powiedział "Moje Królestwo nie jest z tego świata", nie zagrażałby władcom i uniknąłby śmierci. Czyli Jezus musiał przyznać, że jest też Królem narodu żydowskiego. I czy my też mamy podobnie wypierać się, jak naród Żydowski?
    Naród Polski objawił wolę wiary w Chrystusa naszego Króla i Pana przyjmując Chrzest święty i głosując w wyborach po stronie tych, którzy inicjowali Intronizację Chrystusaw Sejmie RP.
    • JAWA
      02.02.2016 00:03
      Tekst oryginalny "ty mówisz" nie jest "jednoznacznym potwierdzeniem, lecz
      odpowiedzią, która pozostawia niejasność" (Joachim Gnilka "Jezus z Nazaretu Orędzie i dzieje" str. 360n Kraków 1997)
      Wg Ciebie "Jezus musiał przyznać, że jest też Królem narodu żydowskiego" w takim razie byłby "buntownikiem przeciw Imperium" czemu zatem pieśń pasyjna głosi "obwinia Piłat niewinność istotną na śmierć krzyżową ze wszech miar sromotną". Robienie z Jezusa
      więźnia politycznego wypacza Jego przesłanie.
      Jezus pytany czy płacić podatki rzekł "co cesarskie cesarzowi, co boskie Bogu".
      Trzeba też pamiętać że opis procesu Jezusa nie jest stenogramem sądowym (ks. jezuita Xavier Léon-Dufour "Słownik Nowego Testamentu" Księgarnia Świętego Wojciecha 1986 str. 515). "Jeżeli Jezus pozwala, pod
      koniec swego życia, obwołać się królem, to jednak pragnie być władcą pokoju bez żadnych doczesnych ambicji" (tamże str. 355) Królestwo Boże nie utożsamia się z ziemskim władztwem (str. 103). "wierni nie mogli przypisywać Ukrzyżowanemu żadnej królewskiej godności ziemskiej" (str. 104)
      A wreszcie co ma to z Polską wspólnego?
      Twoim zdaniem "król żydowski" znaczy "król Polski"? Wzmianki o Polsce jakoś brak w Ewangelii.
      "Naród Polski objawił wolę wiary w Chrystusa naszego Króla i Pana przyjmując Chrzest święty i głosując w wyborach po stronie tych, którzy inicjowali Intronizację Chrystusa w Sejmie RP" sprawy odległe o lat przeszło 1000, a piszesz o nich tak jakby zaszły w jednej chwili.
      Kiedy i jak Naród Polski przyjął chrzest? Z woli Mieszka I. Potem królem został Bolesław Chrobry i tak dalej - nie Jezus. Ci co głosowali w wyborach po stronie przeciwnej intronizacji nie należą do narodu?
      O ile wiem to projekt Intronizacji z 2006 poparło 46 posłów czyli co dziesiąty.
    • JAWA25
      20.07.2016 18:42
      cytat z http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/intronizacja-pana-jezusa-na-krola-polski,13578.html (jest to strona lefebrystów z którymi nic mnie nie łączy)
      "Mt 27:11 "Jezusa zaś postawiono przed namiestnikiem. Namiestnik zadał Mu pytanie: Czy ty jesteś Królem żydowskim? Jezus odpowiedział: Tak, Ja nim jestem."
      A teraz grecki oryginał dotyczący ostatnich słów przetłumaczonych przez Biblię Tysiąclecia wydanie 5: Tak, Ja nim jestem.
      Σὺ λέγεις co prawidłowo tłumaczy się "Tyś powiedział" a nie "Tak, Ja nim jestem".
      Nie ma tu mowy o potwierdzeniu przez Jezusa całego dwuczłonowego tytułu, że jest królem narodowości. Jest tylko potwierdzenie Piłatowi: oto twoja opinia o mnie.

      następny fragment:

      Łk 23:3 "Piłat zapytał Go: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział mu: «Tak, Ja Nim jestem»."

      i znowu grecki oryginał dotyczący ostatnich słów przetłumaczonych przez Biblię Tysiąclecia wydanie 5: Tak, Ja nim jestem.
      Σὺ λέγεις prawidłowo tłumaczy się "Tyś powiedział" - dokładnie ta sama historia. To samo u Marka 15:2.

      następny fragment:

      J 18:33-34 "Wtedy powtórnie wszedł Piłat do pretorium, a przywoławszy Jezusa rzekł do Niego: «Czy Ty jesteś Królem Żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?»

      Tu jeszcze wyraźniej widać, że Jezus, gdy słyszy, że jego Królestwo przypisane jest do narodowości, wydaje świadectwo, że ta opinia wychodzi od Piłata lub od innych, którzy mu ją wydali, pochodzi więc od człowieka. Jest to tylko opinia ludzka. Gdyby było inaczej, Jezus wprost przyznałby rację temu zdaniu. Nie ma też całkowitego zaprzeczenia ze strony Jezusa, gdyż w pytaniu Piłata zawiera się część prawdy: że jest On Królem.

      i ostatni werset ze św. Jana

      J 18:37 "Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem."

      I nawet tutaj w oryginale greckim Jezus mówi: Σὺ λέγεις ὅτι βασιλεύς εἰμι ἐγὼ, co dosłownie się tłumaczy: Tyś powiedział, że Ja jestem Królem. Znowu potwierdzenie, że wypowiedziany tytuł pochodzi z ust ludzkich. Nawet gdyby jednak przyjąć tłumaczenie BT to Jezus potwierdza wprost TYLKO stwierdzenie, że jest KRÓLEM. Koniec kropka.

      W innym zaś wersecie Pisma określenie "król narodu" jest szyderstwem wobec Jezusa:

      Mt 27:42 "Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Jest królem Izraela: niechże teraz zejdzie z krzyża, a uwierzymy w niego"

      Szydzący powołują się na jego tytuł władcy ziemskiego nad narodem.

      Tak więc każda intronizacja Jezusa Chrystusa konkretnie na Króla Polski będzie wbrew woli Chrystusa, który nigdy nie uznał i nie potwierdził takiego tytułu. Jedynym godnym tytułem dla Niego jest tytuł Króla całego stworzenia. Wszelkie inne wtrącenia i uściślenia są ujmą dla Jego godności i zawężają ją do partykularyzmów narodowych. Inną zaś rzeczą jest uznanie panowania królewskiego Jezusa. Jest to powiedzenie Chrystusowi: "Tak, uznajemy przez wiarę, że ty choć niewidzialnie, jesteś naszym Panem i Królem, bo wg Twoich słów Królestwo Twoje nie jest z tego świata. Ale to, choć zbiorowo, musi być dokonane, poprzez osobisty akt wiary każdego z osobna, a nie przez jakikolwiek akt polityczny."
  • Józef Piotr
    01.02.2016 22:37
    Jezus został ogłoszony przez papieża Królem Wszechświata, a nawet zostało ustalone Jego święto. Nie należy wyrywać z kontekstu zdanie, bez poznania całości życia Jezusa.
    I tak np.;
    „Jezus zaś poznawszy, że zamyślają podejść, porwać go i obwołać królem, uszedł znowu na górę sam jeden” (Ewangelia wg Świętego Jana 6, 15). Stało się tak, gdyż nie była jeszcze pora, by się wypełniło to, co było zapisane.
    • JAWA
      02.02.2016 19:47
      Skoro wyrywam z kontekstu to jak brzmi kontekst z którego wynika konieczność "intronizacji"?
      Jak rzekł złoczyńca "wspomnij na mnie gdy wrócisz do Twego Królestwa" (Łk 23,42). Zatem nie chodzi o ziemskie królestwo.
      Można zauważyć, że tytuł "Król Żydowski" (z Polską mający związek żaden) pada w kontekstach mało dostojnych.
      "Witaj, Królu Żydowski!" Mk 15,18 (paralela Mt 27,29 i Łk 23,37) jest szyderczym okrzykiem żołdaków Imperium bijących Jezusa i plujących na Niego, Mk 15, 26 (par Mt 26,37 Łk 23,38 J 19,19) równie szyderczym napisem, podobnie Mk 15,32 (odp. Mt 27,42).
      Jezus mówi „Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu" (Mt 20, 28). „Jestem pośród was jak ten, kto służy” (Łk 22, 27). "Schowaj miecz, Piotrze. Kto mieczem wojuje od miecza ginie. Czy myślisz, że nie mógłbym poprosić Ojca Mojego, a zaraz wystawiłby Mi więcej niż dwanaście legionów aniołów?" (Mt 26,52)
      "Jezus nie został posłany, aby zostać ziemskim królem Izraela. On jest pasterzem Izraela oraz budowniczym królestwa Bożego."
      http://www.fbiblos.org/Ewangeliarz/Wed%C5%82ugEwangelii/Ewangeliawed%C5%82ug%C5%9BwJana/tabid/83/idkom/217/Default.aspx
      "Jezus nie dał się obwołać królem. A mógł nim zostać bez problemu." http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/pismo-swiete-rozwazania/art,993,jezus-nie-chce-wladzy-j-6-1-15.html
    • JAWA25
      22.08.2016 16:37
      http://www.xaverianum.pl/teksty/13-kazania/90-krol-bez-korony https://www.przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2014/Przewodnik-Katolicki-47-2014/Wiara-i-Kosciol/Krolowanie-Skazanca
  • Józef Piotr
    01.02.2016 22:58
    W Jubileuszowym Roku 1050 lat od Chrztu Polski, powinna odbyć się Intronizacja Chrystusa na Króla Polski, ponieważ w święto Ducha Świętego zgodnie z zawołaniem św. Jana Pawła II, naród udowodnił dwukrotnie przemienienie, przez swój wybór na Prezydenta dr. Andrzeja (Bobolowego) Dudę, a potem jeszcze raz w b. Święto Chrystusa Króla wybór do Sejmu RP większości posłów z opcji katolicko-narodowej PiS i wybór do Senatu. Tu w tej postawie przemienienia jest jasna deklaracja narodu po stronie Boga i Ojczyzny, którą Episkopat ani władze nie mogą zaprzepaścić. Aż trudno uwierzyć, że mimo niespotykanych trudności, mogliśmy wybrać silnie wierzącego Prezydenta i mieć większość Posłów i Senatorów prowadzących do przemienienia narodu zgodnie z hasłem „Bóg -Honor-Ojczyzna“. Ale musiała być i tu pomoc Niebios, a szczególnie za przyczyną św. Amdrzeja Boboli, do którego zwracali się prawicowi kandydaci. Symboliczne było podniesienie toczącej się do kolan Św.Hostii przez Prezydenta RP, które odczytać można jako znak do przemian w wymiarze religinym, patriotycznym, społecznym, kulturowym..., jakie czekają nas w związku z Intronizacją Chrystusa na Króla Polski. Przez Intronizację musimy dać przykład naszej wiary i być "iskrą dla świata".
  • Józef Piotr
    02.02.2016 09:09
    Czyli nie ma zdania w Piśmie Świętym, że Jezus zabronił dążenia na Ziemi do tworzenia Jego Królestwa: „Królestwo Moje nie z tego świata” (J 18,36), Nie oznacza że nie można do niego tutaj dążyć. Jezus wskazywał że po to przyszedł na świat aby je tworzyć i oto się modlił „Królestwo nie przychodzi dostrzegalnie” (Łk 17,20n),(Czyli przychodzi ale niedostrzegalnie) prośba dobrego złoczyńcy „wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do "Twego"(?) Królestwa” (Łk 23,42). "Chrystus (...) ponownie przyjdzie w chwale i Królestwu Jego nie będzie końca" (Credo).
    Jezus nauczał nas abyśmy modlili się: "Przyjdź Królestwo Twoje".
    Św. Jan Paweł II wielokrotnie powtarzał z narodem Śluby Jasnogórskie używając słów roty: "Maryjo zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby Polska była Królestwem Twoim i Twojego Syna."
    Te słowa najbardziej świadczą, że naród Polski pragnie w tej przysiędze nadania Chrystusowi tak jak Maryji, tytułu Króla Polski, tak aby Polska była Królestwem Jezusa i Jego Matki. Śluby Jasnogórskie narodu, tak samo jak i Śluby Lwowskie wpłynęły na przemianę i podniesiemie Polski z największych nieszczęść. Tak samo Śluby Intronizacyjne, na które zadłużyli Polacy wyborami i wprowadzanymi przemianami, oczekujemy, że wpłyną na uduchowienie narodu w celu niesienia tej iskry powrotu Europy do chrześcijańskich korzeni.
  • Józef Piotr
    02.02.2016 09:47
    Jezus musiał przyznać, że jest też Królem narodu żydowskiego. W takim razie był "buntownikiem przeciw Imperium" w rozumieniu Piłata, aby poniósł śmierć na Krzyżu.
    Przypisywana mi jest naiwność w słowach: "Twoim zdaniem "król żydowski" znaczy "król Polski"?" Skoro Jezus przyznaje, że jest "Królem narodu żydowskiego", to może być też każdego innego, jako Król Wszechświata.
    I znowu naiwność? "Wzmianki o Polsce jakoś brak w Ewangelii."
    "O ile wiem to projekt Intronizacji z 2006 poparło 46 posłów czyli co dziesiąty." i to głównie z PiSu...A teraz PiS zasłużył może i przez to, że ma nie tylko prezydenta, ale większość w Sejmie i w Senacie.I to otrzymał jako nagrodę w wyborach w znaczące dla wiernych, symboliczne dni związane z przemienieniem i z Chrystusem Królem Wszechświata. Czyli naród dojrzał i zasłużył tymi przemianami -wyborami; na Intronizację Chrystusa na Króla Polski.
    • JAWA
      09.02.2016 17:07
      Drogi Józefie Piotrze
      piszesz "Jezus musiał przyznać, że jest też Królem narodu żydowskiego". Powiedział Jezus "to ty [Piłacie] tak mówisz" a to nie to samo. Jak buntownikiem miał być Ten kto nakazał "oddać cesarzowi co cesarskie"? Oczywiście na wielkich tego świata patrzy Jezus bez entuzjazmu „Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy tyranizują je" (Mk 10,42) lecz to fragment wezwania do uczniów by nie ulegli pokusie władzy i owych wielkich nie naśladowali: "Nie tak ma być między wami, lecz kto między wami chciałby być wielki, niech będzie waszym sługą" (Mk 10,43). Tak jak sam Jezus "przybrał postać Sługi" (Flp 2,7) był "cichy i pokornego serca" (Mt 11,29) mówił "jestem pośród was jak ten, kto służy" (Łk 22,27).
      Wraz z moją rodziną głosowaliśmy na Dudę by sprzeciwić się Komorowskiemu, nie w sprawie "intronizacji".
      To, co piszesz, wygląda na pomieszanie "sacrum" i "profanum", tego "co boskie" i "co cesarskie" (Mk 12,17 i paralelne). "Nie każdy, który Mi mówi: »Panie, Panie«, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie" (Mt 7,21). "A zatem i nie każdy, kto nie mówi bądź mówi: Jezu, Królu Polski..." http://wiadomosci.onet.pl/prasa/jezus-chce-byc-krolem-polski/68lbc
    • JAWA
      18.02.2016 13:12
      http://andrzejduda.pl/umowa-programowa gdzie tu coś o Intronizacji?
    • JAWA25
      17.04.2016 19:57
      "Czyli naród dojrzał i zasłużył tymi przemianami-wyborami; na Intronizację Chrystusa na Króla Polski."
      W wyborach do Sejmu PiS miał poparcie 37,58% głosów przy frekwencji około 50,37%. Andrzej Duda uzyskał 51,55% głosów przy frekwencji 55,34%, po przemnożeniu daje to 28,53 %. Reszta nie należy do Narodu?
      Po za tym gdzie związek z tematem "intronizacji"?
      O ile wiem jedynym startującym na prezydenta z hasłem "intronizacji" był (znany z nienawiści do Komisji Edukacji Narodowej, Sejmu Wielkiego etc) G. Braun, zdobył 0,83% głosów. Braun, weteran Pomarańczowej Alternatywy, apologeta nieżyjącego już historyka z PZPR Pawła Wieczorkiewicza (który pochwalał Hitlera i Dzierżyńskiego) itp. itd, odkrył ostatnio, że "Naród polski nie stanowi w Polsce większości" (link pominę), że "trzeba, żeby Polacy na szerszą skalę uświadomili sobie oszustwo demokracji", że "Państwo Polskie nie istnieje" (jakby cytat z układu trzech zaborców 26 stycznia 1797 w Petersburgu albo z mowy Mołotowa 17 września 1939), że zamiast Polski jest "kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym". Nic ująć. Pozostaje zagadką czemu Braun kandydował na prezydenta nieistniejącego wg jego słów kraju?
      Głosu oddanego na Dudę już zaczynam żałować. http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/507770,prezydent-andrzej-duda-zapalil-chanukowa-swiece-w-palacu-prezydenckim.html,komentarze-najnowsze,1 Konstytucja nakazuje, by władze były bezstronne w sprawach religijnych (art. 25), Prezydent musi „dochować wierności postanowieniom Konstytucji” (art. 130). Pałac Prezydencki jest gmachem urzędowym, nie świątynią ani prywatną willą. Czy Duda Ramadan też będzie obchodził?
      • JAWA25
        23.06.2016 20:20
        Po tak spektakularnym sukcesie (0,83% to sporo) Braun, twierdzący że państwo polskie nie istnieje a demokracja jest oszustwem zgłosił kandydatów w wyborach do Sejmu, zyskując 13 113 głosów do izby poselskiej, 7916 głosów do Senatu i zero mandatów w obu izbach. Braun produkuje się na stronie "Polonia Christiana" (http://gosc.pl/doc/760868.Klopotliwi-prywatni-swieccy nie mającej kościelnego moderatora, ale cóż to za problem dla Brauna). Autorytetem Brauna jest wspominany weteran PZPR Wieczorkiewicz. Idolem Wieczorkiewicza zaś był (prócz wyżej wymienionych) brytyjski dziennikarz Irving (znany z kłamstw o mordowaniu Niemców przez Polaków w Bydgoszczy w 1939 https://7dni.wordpress.com/2007/01/10/skandalista-david-irving-holokaust-innymi-oczami/) i belgijski SS-man Léon Degrelle, obłożony ekskomuniką.
        Zdawać by się mogło, że nie można dwóm panom służyć (Mt 6,24).
      • JAWA25
        06.11.2016 13:17
        http://natemat.pl/141279,jezus-chrystus-kazal-glosowac-na-grzegorza-brauna-on-spowoduje-uhonorowanie-mnie-na-krola-polski-a-ocalejecie-wy-i-swiat z czego to cytat? z tej części Biblii, która zaginęła?
  • Davit
    02.02.2016 20:16
    Oto mamy radosną wieść że jednak będzie intronizacja. Spieramy się w komentarzach bo dla niektórych nie jest to radosna wiadomość. Nic dziwnego. W swojej autobiografii J. Ratzinger wspomina że gdy Pius XII poprosił profesorów teologów o opinię na temat ogłoszenia dogmatu o Wniebowzięciu NMP opinie były jednoznacznie negatywne. Ci sami teologowie poddali się jednak orzeczeniu Kościoła. Ale ad rem. Podczas naszej dyskusji swoje zdanie (jednoznacznie negatywne) co do tytułu Króla Polski dla Pana Jezusa wyraziła też JAWA. Jednak napisała ona coś więcej a mianowicie na podstawie Składu Apostolskiego i modlitwy Zdrowaś Mario wykazała, że brak jest podstaw do uznania Maryi za Królową Polski!!! Skrytykowałem taki wywód oraz tendencyjne traktowanie króla Jana Kazimierza, że niby on właściwie nienawidził Polaków (a może nawet jak książę Mieszko palił camele, grabił ogródek i gwałcił ciszę nocną). Skrytykowałem także samą JAWĘ i tu wkroczyła szanowna redakcja i mój post ewaporowała. Niechaj będzie i tak, ale zamawiam dla szanownego redaktora u jego Anioła Stróża 12 sekundowy atak czkawki oczywiście na południe 3 Maja. A szanowną JAWĘ przepraszam i podziwiam. Co to za geniusz teologiczny! Anioł Światłości (2 Kor 11, 14b), który na bazie Zdrowaś Maryjo i Składu Apostolskiego, wykazał że Maryja NIE JEST Królową Polski (czy Prymas i Episkopat już o tym wiedzą?!). Ale prawdę powiedziawszy mój podziw byłby jeszcze większy gdyby szanowna zJAWA wykazała to samo na podstawie Apelu Jasnogórskiego :) Marzy mi się też by redakcja GN odróżniała nawet ostrą, ironiczną, sarkastyczną ale merytoryczną krytykę od teologicznego szalbierstwa i kuriozalnego, przewrotnego obrażania Królowej Polski z rzekomo katolickiego punktu widzenia. A tak na marginesie ciekawe co tak uraziło zJAWĘ w mojej skasowanej wypowiedzi? Że chciałem pokropić zJAWĘ wodą święconą...? O faktycznie! Że też zapominiałem że dla niektórych bytów woda święcona to bolesne sakramentalium :) Pozdrawiam serdecznie. Króluj nam Chryste!
    • Sarebska
      02.02.2016 20:56
      Szczęść Ci Boże bracie! Podzielam twój pogląd na sprawę Intronizacji jako wyzwanie dla Polski i Polaków. Anioł Stróż Polski przekazuje, że bez tego aktu nasze państwo nie będzie istnieć. Tylko wróg Polski może nie dostrzegać kontekstu międzynarodowego Aktu Intronizacji. zJawa zikła i nich nie czyni więcej zamętu!!!
    • JAWA
      03.02.2016 14:59
      Drogi Davicie (tak chyba trzeba odmieniać Twe szanowne nazwanie)
      wiele spraw poruszasz
      1. co dogmat przez Ciebie wzmiankowan z "intronizacją Jezusa Króla Polski" ma wspólnego? "Król Polski" nie jest prawdą wiary chrześcijańskiej.
      2. "Jana Kazimierza, że niby on właściwie nienawidził Polaków" niby? sprowokował też "potop" i porzucił walczący kraj na pastwę wroga, jako wzór cnót też się nie nadaje zdradzał żonę, zechciej poczytać "Szkice Historyczne" Ludwika Kubali "może nawet jak książę Mieszko palił camele, grabił ogródek i gwałcił ciszę nocną" o czym to? O którym Mieszku mowa?
      Czy "intronizacja" NMP była religijna czy świecka? Jak świecka to sprzeczna z Artykułami Henrykowskimi na które Jan Kazimierz przy koronacji musiał przysiąc "nie mamy mianować, ani obierać, ani obierania iakiego składać żadnym sposobem, ani kształtem wymyślonym, Krola na Państwo, sukcessora naszego, wsadzać" (pisownia oryginału). Jak religijna to jakie Jan Kazimierz miał uprawnienia w tej mierze? Nie był biskupem ani tym bardziej prymasem.
      3 "Anioł Światłości" o kim to pisane? powołany 2 Kor 11, 14b mówi "szatan podaje się za anioła światłości" to o mnie? To ma być argument w dyskusji? Tylko tak dalej. Przez grzeczność nie napiszę co myślę o nazywaniu bliźniego szatanem.
      4. Apel Jasnogórski to część Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Mt 5,33 zabrania ślubowania. Wiernych zaś obowiązuje wiara w to co mówi Skład Apostolski a on o "Królu Polski" czy "Królowej" milczy.
      4. co znaczy "zJAWA"? "dla niektórych bytów"? "bolesne sakramentalium"? Odnoszę wrażenie że Szanowny Davit uprawia polemiki "ad hominem" zamiast jak deklaruje "ad rem". Czekam na dalsze rewelacje.
    • JAWA25
      29.03.2016 09:12
      "Niechaj będzie i tak, ale zamawiam dla szanownego redaktora u jego Anioła Stróża 12 sekundowy atak czkawki oczywiście na południe 3 Maja."
      Drogi Davicie, kto Cię nauczył takich życzeń?
      "Każdy kto się gniewa na brata swego podlega sądowi" Mt 5,22
  • Davit
    03.02.2016 22:14
    Droga JAWO jeżeli nie jesteś katoliczką to nie ma sprawy. Nie uznajesz NMP za Królową Polski i ja to rozumiem przechodzimy na dyskusję że tak powiem ekumeniczną. Ale jeżeli ty kwestionujesz Królowanie Maryi w Polsce (na podstawie Ave Maryja) lub Śluby Jasnogórskie będąc wewnątrz Kościoła Katolickiego, to to jest jakiś absurd. Dlatego byłaś dla mnie jakąś niekoherentną zJAWĄ. Dalej zresztą z twojej strony brak jasnej deklaracji np.: 'Jestem świadkiem Jehowy' co ustawiło by dyskusję we właściwym kontekście. Na ten przykład piszesz że nie wolno ślubować czym kwestionujesz śluby zakonne i małżeńskie - jeśli uważasz tak jako katoliczka, no to kolejny raz dzwonią u mnie wszystkie alarmy: absurd absurd absurd. Sprawę wyjaśnić może tylko fakt że katoliczką nie jesteś. Zmyliło mnie twoje powoływanie się na katolicką modlitwę Zdrowaś Mario, uczynione w dodatku w taki sposób jakby wyczerpywała ta modlitwa wszystkie możliwości powoływania się na liturgię i nauczanie Kościoła. Kościół katolicki nie ogranicza się tylko do Składu Apostolskiego i Zdrowaś Mario. Sprawę dogmatu Wniebowzięcia przytoczyłem żeby pokazać że są w Kościele kwestie do dyskusji i są kwestie bezdyskusyjne i ponadto ta sytuacji może się zmieniać w czasie. Stwierdzenie, że Maryja jest Królową Polski jest od jakiegoś czasu w Kościele kwestią pozadyskusyjną.
    • JAWA
      05.02.2016 14:00
      Drogi Davicie, nie znasz mnie a etykietki przyklejasz.
      Zważ że nie ubliżam Tobie (Pismo Święte ubliżać zabrania Mt 5,22), Ty zaś wpierw przyrównujesz mnie do szatana Anioła Światłości udającego i wodą święconą chcesz "bolesne sakramentalium" czynić (dla kogo bolesne?) a na zapytanie me o co Ci chodzi odpowiedzi unikasz. Wybaczam Ci.
      Dni temu parę, jak co roku, był u mnie ksiądz po kolędzie, wodą święconą kropił etc. lecz co ma to do sprawy?
      Czy to co piszę przypomina perory "Świadków Jehowy"? W którym miejscu?
      Będący w moim posiadaniu Modlitewnik ks. Jana Szyca "Chwalmy Pana" z 1959 (Imprimatur, nihil obstat, etc) mówi "obowiązkiem katolika jest wierzyć w Skład Apostolski" (a Skład o "intronizowaniu" milczy).
      Piszesz "że Maryja jest Królową Polski jest od jakiegoś czasu w Kościele kwestią pozadyskusyjną" dogmatem nie jest.
      Cytat z http://dominikanie.pl/2015/11/intronizacja-chrystusa-na-krola-polski-jest-jak-historia-cielca-ze-zlota/ "Dla mnie Matka Boska nie jest królową żadnego z Narodów, ale z pewnością może być i jest przewodniczką każdego z nas w drodze do poznania Jezusa i wstawienniczką. Naród nic do tego nie ma. Spojrzenie 'narodowe' zawęża chrześcijańską perspektywę."
      Katolicki znaczy powszechny. Kościół jest złożony z ludzi bez względu na ich pochodzenie, bez podziału na "Greka i Żyda" (Ga 3,28 i Kol 3, 11) zaś "w każdym narodzie miły jest Panu każdy kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie" Dzieje 10,35).
      O przysięgach katolicki teolog Joachim Gnilka pisze: "Jezus zakazuje składania przysięgi" ("Jezus z Nazaretu. Orędzie i dzieje" wstęp ks. Józef Kudasiewicz, Wydawnictwo Znak, Kraków 1997 s. 261) "Z zakazem przysięgi zawsze miał kłopoty Kościół. Osłabiano wskazanie Jezusa, mówiąc, że chciał On tylko ostrzec przed nadużyciami." (tamże, s.262). Jezuita Xavier Léon-Dufour podobnie: "Jezus nie tylko przestrzega przed niebezpieczeństwem krzywoprzysięstwa, lecz zakazuje składania jakichkolwiek przysiąg" ("Słownik Nowego Testamentu", Poznań, Wydawnictwo Św. Wojciecha II wyd. 1986 s.534)
      • JAWA25
        03.05.2017 17:55
        https://disqus.com/home/discussion/dominikanie/intronizacja_chrystusa_nanbspkrola_polski_jest_jak_historia_cielca_zenbspzota/
  • Davit
    03.02.2016 22:27
    Greccy bogowie, gdy tylko znaleźli się na ziemi natychmiast podejmowali z ziemianami darwinowską walkę o byt. Nie tak jest w chrześcijaństwie. Pan Jezus co szanowna JAWA już wielokrotnie pokazała swoimi cytatami z Biblii wyrzekł się ziemskiego darwinowskiego królowania. Nie tylko zresztą werbalnie ale i czynem bo zrezygnował ze wszystkiego - pod koniec swej działalności zrezygnował nawet ze swego ubioru i z każdej kropli krwi, ze zdrowia, z życia i nawet z dobrego imienia - został 'policzony między złoczyńców.' W związku z tym gdy Jezus Chrystus zostanie ogłoszony Królem Polski nic się nie zmieni prezydent Andrzej Duda nie złoży rezygnacji ze stanowiska. Podobnie król Jan Kazimierz po ogłoszeniu Maryi Królową Polski nie abdykował. W królowaniu chrześcijańskich istot niebiańskich na tym łez padole chodzi o zupełnie inny wymiar niż walka o byt, chodzi o otwarcie się na Niebo, Niebo rozumiane jako doskonałość przekraczająca wszelkie ziemskie wyobrażenia i doznania. Boże Królestwo bezkolizyjnie przenika doczesność i nie niszczy jej lecz ją rozwija i uwzniośla. Łaska bazuje na naturze a nie wyklucza naturę. Jezus stał się ubogi aby nas swoim ubóstwem ubogacić. Dlatego nie można obecnych starań o intronizację porównywać do próby obwołania Pana Jezusa darwinowskim władcą przez cudownie nakarmione chlebem rzesze ludu. Zaproszenie Boga do królowania czyli np słowa 'Przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w Niebie tak i na ziemi,' albo i sama intronizacja prośba o życzliwą nadnaturalną pomoc. Nie ma tutaj zaproszenia do jakieś walki do konkurowania wieczności z doczesnością.
    • JAWA
      05.02.2016 13:05
      Drogi Davicie, próbuję przebrnąć przez Twe wywody. I nie pojmuję czemu wprowadzasz jakieś nowe motywy. Jacy "greccy bogowie"? I co mają do sprawy? To jakieś byty realne, skoro "znaleźli się na ziemi"? Skąd "się znaleźli"? Co "darwinowskiego"? Jakim "darwinowskim władcą"? I "gdy Jezus Chrystus zostanie ogłoszony Królem Polski
      n i c s i ę n i e z m i e n i" skoro nic, zatem po co to całe "ogłaszanie Królem Polski"? I to udziałem władz świeckich? Władze świeckie zapewniają wymiar duchowy? Jakie "otwarcie się na Niebo"? Czy uchwała Sejmu komuś otwiera drogę do Nieba?
      Na szczęście "Biskupi nie mają zamiaru ustanawiać Jezusa Królem Polski. To tak jakby mieli Stworzyciela ustanowić Bogiem." http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,2300,usadzic-jezusa-na-tronie.html
  • ania
    05.02.2016 00:04
    Króluj nam Chryste ,zawsze i wszędzie .
    • Artur
      06.02.2016 00:23
      bp Czaja powiedział:

      "Uznanie Jezusa Królem Polski oznacza pomniejszenie Jego roli i znaczenia."

      I to zdanie jest fałszywe.
      Raczej jest to aprioryczne założenie, które ludzie niechętni intronizacji rozgłaszają.
    • Artur
      07.02.2016 00:04
      Zawsze i wszędzie to znaczy w Polsce również.
      Króluj na Chryste w Polsce!
    • JAWA
      09.02.2016 18:11
      1 lipca 2011 w Krakowie dokonano intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa - po raz czwarty http://www.deon.pl/137/art,6212,ponowienie-poswiecenia-polskiego-narodu-nspj.html jednak nie zadowala to zwolenników "intronizacji Osoby".
      • Artur
        11.02.2016 19:15
        Oczywiście, bo to ma być akt polityczny i religijny. Władza państwowa jest tu nawet c ważniejsza od kościelnej. To ma być Akt Narodu, który wyznaczy kierunek.
        Nie jest zadaniem władzy kościelnej przyznanie tytułu Jezus Król Polski, tylko władzy świeckiej. Zatem rozważania władzy kościelnej na ten temat niczemu nie służą.
        Co najwyżej mogą być uzurpacją władzy świeckiej. Episkopat ma tylko pobłogosławić sprawie, nie ją wykonać.

    • JAWA
      18.02.2016 13:07
      Artur 11.02.2016 19:15
      "Oczywiście, bo to ma być akt polityczny i religijny. Władza państwowa jest tu nawet ważniejsza od kościelnej. To ma być Akt Narodu, który wyznaczy kierunek. (...) Nie jest zadaniem władzy kościelnej przyznanie tytułu Jezus Król Polski, tylko władzy świeckiej."
      Wygląda to na naruszenie zakazu "używania Imienia Pańskiego do czczych rzeczy" - "Narażamy się na grzech przeciw drugiemu przykazaniu - ostrzega ks. Kracik" http://wiadomosci.onet.pl/prasa/jezus-chce-byc-krolem-polski/68lbc
      I czyż Chrystus nie kazał oddzielać tego "co cesarskie" od tego "co Boskie"?
      • Artur
        21.02.2016 22:48
        Rozróżniać tak, ale nie powinno się oddzielać - czyli czynić opozycji - pomiędzy sprawami cesarskimi, a Boskimi.
        (...)
      • JAWA
        28.02.2016 12:21
        Artur : "Rozróżniać tak, ale nie powinno się oddzielać - czyli czynić opozycji - pomiędzy sprawami cesarskimi, a Boskimi" niby czemu?
  • poinformowany
    16.02.2016 06:34
    Ale spelnijcie postulaty Chrystusa z objawien Rozalii Celakowny, ze intronizacja ma dotyczyc SERCA JEZUSOWEGO a nie Chrystusa Krola. Poczytajcie wszystko to uwaznie!
    • Artur
      16.02.2016 21:49
      @poinformowany: Obawiam się, że pomysł z sercem jest nieaktualny. Intronizacja dotyczy Chrystusa Króla, nie Serca Jezusowego.
      "Intronizację" Serca sobie sam w domu możesz zrobić. W przestrzeni publicznej chodzi o królowanie Jezusa.

      • JAWA
        18.02.2016 13:00
        "Rozalia nigdy nie mówiła o Intronizacji Chrystusa Króla lub o ogłaszaniu Chrystusa Królem Polski" pisze Władysław Kubik SJ http://www.celakowna.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=15&Itemid=106
  • ja
    01.03.2016 19:28
    Niektórzy komplikują proste rzeczy.
    Jeśli Pan Jezus chce być ogłoszony Królem Polski to znaczy, że chce królować w sercach Polaków. Intronizacja jest oficjalnym oświadczeniem, że jest naszym DUCHOWYM WŁADCĄ i ma to zachęcić inne narody do naśladowania Polaków.
    • JAWA25
      02.03.2016 11:01
      skoro "jeśli" to zdanie warunkowe
      skąd wiadomo że "Pan Jezus chce być ogłoszony Królem Polski" ? Jak pisze wyżej Brat Marcin "zwolennicy intronizacji powołują się na jakieś rzekome objawienia, ale jedynym 'autoryzowanym' zapisem słów i woli Pana Jezusa są tylko i wyłącznie cztery ewangelie, a w nich takiej woli zawartej nie ma."
  • Henryk
    03.04.2016 13:05
    Nie ma przypadków! Są tylko znaki! - A te - należy właściwie odczytywać!

    Moim zdaniem faktyczną datą intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski - to była data przyjęcia Chrztu przez Mieszka I -go w 966 r. - To Mieszko I oddał siebie i swoje państwo Polan pod panowanie Chrystusa Króla – Władcy Wszechświata!

    My - Naród po 1050 latach od tej historycznie rzeczywistej Intronizacji Chrystusa na Króla Polski - winniśmy potwierdzić uroczyście - że jest On tak jak dla poprzednich pokoleń – nadal Naszym Królem.
    Podobnie jak uczynił to Prymas Tysiąclecia - Kardynał Stefan Wyszyński podczas obchodów milenijnych w 1966 roku, ponawiając Śluby Jana Kazimierza obierającego za Królową Polski - Maryję - Matkę Chrystusa w dn., 1.04.1656r., Która swoją wolę - bycia Królową Polski - wyraziła (48 lat wcześniej) przez jezuitę o. Juliusza Mancinelli podczas jego „widzenia” w wigilię wniebowzięcia w dn., 14.08.1608r. cyt.: „Dlaczego nie nazywasz mnie Królową Polski? Ja to królestwo bardzo umiłowałam i wielkie rzeczy dla niego zamierzam, ponieważ osobliwą miłością do Mnie płoną jego synowie.”

    Pozdrawiam
    Henryk z Krynicy-Zdrój
    • JAWA25
      06.04.2016 18:28
      "Gdyby wam kto, choćby anioł z nieba, głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście - niech będzie przeklęty!" (Ga 1,8)
      • marco
        07.04.2016 13:08
        Jak ma się ten post do postu powyżej? nie wiem. przecież to, że Henryk pisze aby uroczyście potwierdzić, że Jezus jest nadal naszym Królem nie sprzeciwia się wcale Ewangelii. Wręcz przeciwnie potwierdza to. Z drugiej strony jakby ten Mancinelli był Polakiem możnaby wątpić, podejrzewać o jakiś nacjonalizm, ale to był Włoch, który nie powiedział, że Maryja ogłosiła się Królową Włoch tylko Polski.
      • JAWA25
        08.04.2016 19:06
        http://www.tygodnik.com.pl/temat/objawienia/paradoksy.html
        http://www.tygodnik.com.pl/temat/objawienia/debata.html
  • JAWA25
    17.04.2016 21:49
    Wśród intronizatorów różne są szkoły, lecz więcej ich łączy niż dzieli.
    - zawieszony za promowanie Rozalii ksiądz Tadeusz Kiersztyn (obecnie zmarły. lecz teksty jego nadal są obecne m.in na Frondzie) odkrył m.in że kult "Baphometa" (przypisanego Templariuszom przez króla Francji by można było ich wymordować a skarby skonfiskować) był realny. Ów "Baphomet" miał być tożsamy z "Lucyferem". Ksiądz zapewne nie wie, że Lucyfer to łacińska nazwa nazwa Gwiazdy Zarannej, symbolicznego imienia Chrystusa (Apokalipsa 2,28 i 22,16) utożsamienie jej z aniołem upadłym nie znajduje uzasadnienia w Biblii, w IV wieku istniał biskup Lucyfer z Cagliari, widać wówczas imię to nie kojarzyło się źle.
    1 Poprawka do Konstytucji USA wg Kiersztyna zabrania "uznawania religii katolickiej za oficjalną, to znaczy spójną z państwem". W którym miejscu owa Konstytucja mówi coś takiego? Ano w żadnym. 1 Poprawka zabrania uznawania za urzędową jakąkolwiek religię.
    - ksiądz Piotr Natanek, również zawieszony. Ogłosił, że w Watykanie http://www.fakt.pl/Zgwalcili-dziecko-na-mszy-Znany-ksiadz-odlecial-Ks-Piotr-Natanek-intronizacja-Lucyfera,artykuly,153628,1.html
    intronizował też Boga Ojca "Ciekawe z jakich to znów "wizji" czy "objawień" taka figura się pojawiła i kto to finansuje?"
    http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/marsz-dla-jezusa-krola-polski-list-do-biskupow-z-chicago,4075.html
    - ksiądz Czesław Bartnik, w latach 80tych należał do PRONu http://www.ojciec-dyrektor.de/ludzie.htm ostatnio ogłosił, że tacy tyrani Stalin, Mao czy Pol Pot byli
    "demokratycznie wybrani" („Nasz Dziennik” nr 227/4766 z 28-29 września 2013 s.11) jak, kiedy, gdzie?
    - zmarły dwa tygodnie temu Artur Górski http://www.mojeopinie.pl/artur_gorski_margines_nie_mainstream,3,1226353848 inicjator projektu uchwały Sejmu o "intronizacji", chciał usunąć pomnik księcia Józefa by było miejsce dla pomnika Lecha Kaczyńskiego.
    Za co ów pomnik?
    - Jacek Bartyzel, znany ze wznoszenia toastów za SSmanów http://www.prawica.net/arch/opinie/21919
    Komentarz do tego ostatniego zbyteczny.
  • Bogusław
    14.05.2016 12:07
    Zanim zaczniecie się wypowiadać ,przeczytajcie co napisała Sł.Boża Rozalia Celakówna.Mądrość jest darem Ducha Świętego,korzystajcie z Jego Darów.Intronizacja ma być ratunkiem dla Polski i innych krajów . Nie lekceważmy znaków danych od Boga.
  • Renata
    24.05.2016 20:04
    Pan Jezus do Rozalii Celakówny: "Jeśli Polska chce ocalić siebie, musi uznać Jezusa swym Królem w całym tego słowa znaczeniu poprzez Akt Intronizacji. Ma być on dokonany przez cały Naród, a w szczególności przez władze państwowe i kościelne, które w imieniu Narodu mają wspólnie dokonać w sposób uroczysty tego Aktu".

    "Moje dziecko! Za grzechy i zbrodnie popełnione przez ludzkość na całym świecie ześle Pan Bóg straszną karę. Sprawiedliwość Boża nie może znieść dłużej tych występków. Ostoją się tylko te państwa, w których będzie Chrystus królował. Jeśli chcecie ratować świat, trzeba przeprowadzić intronizację (…) we wszystkich państwach i narodach na całym świecie. Tu i jedynie tu jest ratunek. Które państwa i narody jej nie przyjmą i nie poddadzą się pod panowanie słodkiej miłości Jezusowej, zginą bezpowrotnie z powierzchni ziemi i już nigdy nie powstaną. Zapamiętaj to sobie, dziecko moje, zginą i już nigdy nie powstaną!!! (…) Pamiętaj, dziecko, by sprawa tak bardzo ważna nie była przeoczona i nie poszła w zapomnienie. (…) Intronizacja w Polsce musi być przeprowadzona".

    Bp. Czaja - jednak trzeba uznać Chrystusa za Króla Polski, świata i poszczególnych państw.
  • justyna
    04.06.2016 00:25
    Boję się, aby przeciwnicy intronizacji, działający w naszym kościele, odsuwając kolejne daty intronizacji Jezusa Chrystusa w czasie, znowu nie doprowadzili do odsunięcia tej uroczystości. Czytałam bowiem, że nastąpi to w rocznicę chrztu polki - nie nastapiło to, potem czytałam, ze podczas obecności papieża w Polsce - nie nastąpiło to, teraz czytam - listopad - oby to się nareszcie udało! Już się bowiem kombinuje, jakim innym słowem nazwać intronizację :(
    • JAWA25
      23.06.2016 19:24
      Pomysł "intronizacji" doprowadził do kpin i parodii. Pojawiły się idiotyzmy w rodzaju "intronizacji mistrza Yody" http://www.wiadomosci24.pl/artykul/mistrz_yoda_zostal_intronizowany_na_krola_polski_162022.html czy Batmana http://intronizacja.tumblr.com/
      po co to komu? Jak oznajmia Pismo "nie rzucaj pereł przed wieprze" (Mt 7,6)
  • amato
    21.06.2016 19:12

    Już się nie mogę doczekać. Wierzę, że to pomoże Polsce wrócić do Boga.Króluj nam Chryste.

  • w
    11.07.2016 18:34
    Cyt. za biskupem: Uznanie Jezusa Królem Polski oznacza pomniejszenie Jego roli i znaczenia. To fałsz. Możemy mówić Maryjo, Królowo Polski, a do Jej syna jak powiemy Jezu, Królu Polski, to umniejszymy jego boskość?
    • JAWA25
      22.08.2016 12:12
      czy Matka Jezusa jest Bogiem?
      • JAWA25
        08.12.2016 14:42
        O Matce Swej Czcigodnej rzekł Jezus "bardziej są błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je" (Łk 11,28). Na temat pomysłów przesłonięcia Jezusa Jego Matką http://portal.tezeusz.pl/cms/tz/index.php?id=5449 brak chrześcijańskich uzasadnień, lecz zdołano wymyślić "uzasadnienia" buddyjskie (!?) i jeszcze jakieś.
  • JAWA25
    15.07.2016 21:03
    przykład radosnej twórczości jakiegoś "intronizatora"
    https://secure.avaaz.org/pl/petition/Prymas_Polski_abp_Wojciech_Polak_Intronizacja_Jezusa_Krola_Polski/ Chrystus "siłujący się z szatanem"
    por. http://kwejk.pl/obrazek/478297/dobro-i-zlo.html
  • GośćBarbara
    02.08.2016 22:12
    Oby biskupi zmadrzeli i nie grali z panem bogiem
  • Gość
    26.08.2016 14:40
    Episkopat popełnia herezję ... Królestwo moje nie z tego świata powiedział Jezus i uciekł gdy chcieli Go obwołać królem. Czy z Polski też ma uciec!!!? Biskupie Czaja nie wypędzaj Chrystusa z POLSKI!!!!
    • JAWA25
      26.08.2016 14:55
      gościu jesteś lepszym teologiem niż biskupi? herezja? przeciw któremu artykułowi Składu Apostolskiego? http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/tyniec2014_zatorski-krolestwo.html http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/echo-46-2010-krol.html
    • inny Gość
      07.01.2017 12:17
      "Episkopat popełnia herezję ..." domorośli fachowcy pouczający biskupów... już Święty Grzegorz z Nyssy (IV wiek) ironizował "pytasz piekarza o cenę chleba a on odpowiada, że Ojciec jest wyższy od Syna; pytasz, czy kąpiel gotowa i otrzymujesz odpowiedź, że Syn został stworzony z niczego"
  • Gość
    28.08.2016 00:41
    Bardzo głęboki staje się kryzys hierarchiczny Kościoła w Polsce; "oblężona twierdz", teologiczna cofka, poparcie neofaszyzmu PIS to jest trochę przerażające...
  • Gość
    02.09.2016 21:18
    Taki akt jest b. ważny dla nas katolików. Jezus Chrystus niech króluje w naszych sercach, umysłach ,zawsze i wszędzie . Jezus jest Drogą ,Prawdą Życiem.
  • GośćAnna
    19.09.2016 17:26
    Któż jak Bóg! Panie Jezu ponad dwa tysiące lat temu urządzilismy Tobie wyrok śmierci na pokaz -okrutny, poniżający i to dlatego że tak bardzo nas ukochałeś.Wtedy przez wzgardę ogłosilismy Ciebie Królem rzydowskim -zostałeś wystawiony na pośmiewisko .Dzisiaj pragniemy publicznie przeprosić Ciebie za podeptaną , oplutą , wzgardzoną i poniżoną MIŁOŚĆ która stała się dla nas ZBAWIENIEM. Kto potrafi tak kochać i przebaczać? Jesteś naszym KRÓLEM i pragniemy abyś był ogłoszony dzisiaj z pragnienia naszych serc , byś królował w chwale i uwielbieniu jako Król Polski -naszej pięknej Ojczyzny. KRÓLUJ NAM CHRYSTE ZAWSZE I WSZĘDZIE. Amen +
    • JAWA25
      29.09.2016 22:23
      "rzydowskim" ? osobliwa pisownia. "ponad dwa tysiące lat temu urządzilismy" jacy my?
    • JAWA25
      29.09.2016 23:20
      przypomina to http://www.apokalipsa.info.pl/top/chrystus_krol.htm ma to być "czyste i klarowne wyjaśnienie"
      Skoro ''Jezus był wyśmiany, znieważony, opluty, umęczony, ubiczowany, ukrzyżowany i męczeńską śmiercią umarł na krzyżu PUBLICZNIE, to my teraz PUBLICZNIE musimy to naprawić''
      Jacy my?
      Jako że przedstawicielem władzy świeckiej był wtedy Piłat to przeprosić za Piłata musi Prezydent i Premier i Ministrowie RP (od kiedy Polska jest sukcesorem Imperium Rzymskiego? chyba że w jakiejś alternatywnej wersji historii).
      Za Sanhedryn przeprosić ma... Episkopat (zdaje mi się że Annasz i Kajfasz nie byli biskupami rzymskokatolickimi ale może śmy inną Biblię czytali)
      A za Lud Izraela przepraszać mamy My Cały Lud Wierny... to już zakrawa na (że użyję hebrajskiego słowa) hucpę.
  • Gość marcin
    25.09.2016 23:25
    Uważam ,że pragnienie by Chrystus był Królem Polski to jak wyznanie miłości dziecka - POLSKI wobec innych dzieci - narodów.To miłość nie polityka.POLSKA CHRYSTUSEM NARODÓW!
  • Adam
    16.10.2016 15:53
    Niech żyje i panuje CHRYSTUS KRÓL w naszych sercach, domach, pracy, zyciu codziennym w relacjach do drugiego człowieka. Jeśli Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu. Dziękuję Tobie Panie i powierzam moją rodzinę kraj i cały świat.
  • Ania
    17.10.2016 11:27
    Cieszę się całą sobą, że doczekałam tego, co usłyszałam wczoraj w kościele i co wydarzy się 19 i 20 listopada. Myślę, że musimy się do tego z sercem przygotować, a kto może , zostawić swoje kanapy :) (jak nas zachęcał w czasie dni młodych papież Franciszek, a wczoraj przypomnieli biskupi ) i pojechać do Łagiewnik!
    • JAWA25
      18.10.2016 14:03
      "w październiku 2012 r. w liście pasterskim „O królowaniu Jezusa Chrystusa” przekonywali, że Chrystus jest Królem i nie trzeba Go intronizować, a myślenie, iż wystarczy obwołać Chrystusa Królem Polski, a wszystko zmieni się na lepsze, jest iluzoryczne czy wręcz szkodliwe. Bp Czaja przyznał, że list ten wywołał oburzenie, które doprowadziło do zniuansowania stanowiska Episkopatu. Biskupi postanowili uwzględnić „aspekt społeczny” intronizacji. Co to dokładnie będzie znaczyć i czy uda się biskupom zachować religijny charakter tego wydarzenia?" https://www.tygodnikpowszechny.pl/kontrowersyjna-intronizacja-32217 Na http://episkopat.pl/komentarz-do-jubileuszowego-aktu-przyjecia-jezusa-za-krola-i-pana/ piszą "Przyjęcie panowania Jezusa Chrystusa ma być z założenia aktem wiary narodu." "Akt ten powinien wpłynąć na rzeczywistość doczesną, ale nie może stanowić nadużycia Najświętszego Imienia Jezusa do osiągania celów doczesnych." obawiam że brak konsekwencji. "przyjęcie panowania Jezusa, nie może Mu dodać władzy, którą posiada sam z siebie jako Bóg i Zbawiciel. Jego władza jest niezależna od jakiegokolwiek stworzenia. Naszym zadaniem jest uznać w wierze, że Jezus jest zapowiadanym przez proroków Namaszczonym potomkiem Dawida (Królem-Mesjaszem), a równocześnie Panem" i co to zmieni? i czy "uznawanie" ma być okresowo powtarzane? jeśli tak to czy wcześniejsze zostały zdezaktualizowane? Przywołany tamże cytat z Listu do Rzymian (10, 9-10): „Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie." mówi o indywidualnym wyznaniu.
      • JAWA25
        30.12.2016 19:43
        Co do Dawida, cudzołożnika i mordercy, to był on władcą ziemskim i sam nazywał Mesjasza swym Panem. Jakże zatem Mesjasz ma być zaledwie synem Dawida? Mk 12,35n
  • hypatia k.łyszczyński
    26.10.2016 13:59
    przecież w Polsce nie ma monarchii-nie można sobie ustanowić króla?!
  • Gobos
    02.11.2016 16:25
    @hypatia k.łyszczyński - od 19 11 będziemy mieli monarchię
  • Kwas
    03.11.2016 17:15
    19 Listopada zacznie się o godzinie 10:00 uroczysta msza odbędzie się o godzinie 12:00
  • JAWA25
    05.11.2016 18:59
    "Co ksiądz myśli o uczynieniu Jezusa królem Polski?
    Nie wyobrażam sobie tego. Chrystus ma już koronę – cierniową. Dodawanie do tego złotej byłoby dla wiernych nieczytelne."
    http://natemat.pl/40433,jezus-krolem-polski-jezuita-chrystus-ma-juz-jedna-korone-nie-potrzeba-mu-drugiej
  • JAWA25
    06.11.2016 13:25
    jeszcze o genialnych pomysłach "intronizatorów"
    http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,1716.90.html
    "Trzeba było zgłosić wasz projekt, przedstawić tak władzom świeckim jak i duchownym, aby te rozstrzygnęły, który pomysł jest teologicznie bardziej poprawny"
    władze świeckie mają ocenić teologiczną poprawność? coraz lepiej
    "gdyby w parlamencie dyskutowano czy Pan Jezus ma być czy nie być królem Polski, dając przy okazji asumpt rozmaitym Szenyszynom do bluźnierstw, a już prawdziwą katastrofą byłoby odrzucenie wniosku w głosowaniu: to przecież oznaczałoby formalny akt apostazji" apostazji od czego? który artykuł Składu Apostolskiego mówi, że Jezus jest królem Polski?
    http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,1716.135.html nt fałszowania Ewangelii przez Kiersztyna. Dodać można, iż w reprodukowanej tam broszurce prawdą wiary (czyjej?) jest "Jezus jako potomek Króla Dawida" co Dawid (morderca i cudzołożnik do tego) ma do sprawy? Jezusa nazywano "Synem Dawida" na co On zapytał "Jeśli więc Dawid nazywa Go Panem, to jakże [Mesjasz] może być [tylko] jego synem?" (Mt 22,45 i paralelne)
  • JAWA25
    06.11.2016 13:40
    http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,7361.msg203406/topicseen.html#msg203406 tekst pochodzący z ponurych czasów sanacji:
    "sam akt oddania się danej społeczności dokonać powinna głowa tej społeczności. A więc w rodzinie - ojciec, w szkole - kierownik względnie kierowniczka, a nie ks. katecheta, w fabryce - kierownik względnie właściciel, a nie ks. proboszcz i t. p. Chodzi bowiem najpierw o to, żeby ten poświęcał daną społeczność Sercu Jezusa i uznawał jego królewskie nad nią prawa, kto ma władzę nad tą społecznością, - a powtóre, żeby w ten sposób katolicy świeccy jawnie i publicznie wobec innych uznawali święte prawa Jezusa nad sobą jako kierownikami i nad społecznością, która ich pieczy jest powierzona. A wreszcie, żeby mając władzę, pilnowali zachowania praw Jezusowych w tej społeczności." czyli wywalali z pracy tych co nie zechcą "intronizacji"? a jeśli ów kierownik byłby powiedzmy wyznawcą jakiegoś Zaratustry to też ma dokonać "intronizacji"? Wygląda to na naruszenie podziału miedzy sacrum a profanum lecz może to zbyt logiczne.
  • JAWA25
    06.11.2016 13:42
    chrześcijanie za czasów Imperium Rzymskiego uchodzili za przestępców gdyż oddzielali boskie od cesarskiego, cesarze bowiem żądali dla siebie i cesarskiego i boskiego
  • Gość
    09.11.2016 11:45
    http://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/43208/Radni_nie_podejma_uchwaly_o_Chrystusie_Krolu.html
  • mar
    20.11.2016 11:07
    Najważniejsze jest, aby ludzi nauczyli się z Nim rozmawiać, a nie tylko pięknie mówić o Nim i pisać o Nim, bo bez dialogu ja-Ty (spotkania w modlitwie) z Bogiem nic z tego nie będzie. Trzeba w ludziach też na nowo obudzić zdolność do podziwu i do zachwytu, aby w tym oczekiwaniu na spotkanie z Bogiem nie przegapili tej chwili, jak się On pojawi.
  • JAWA25
    06.01.2017 15:43
    ttp://www.newsweek.pl/polska/polityka/z-kim-dzis-tomasz-piatek-o-intronizacji-jezusa-na-krola-polski-i-deportacji-ateistow,film,400920.html
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
15°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
14°C Sobota
noc
12°C Sobota
rano
wiecej »