Była taka sytuacja w tamtym roku. Terroryści zatrzymali autobus, i kazali wszystkim pasażerom wyjść. Muzułmanom kazali odejść, a Chrześcijan chcieli rozstrzelać. WSZYSCY Muzułmanie zostali przy Chrześcijanach mówiąc że albo odejdą wszyscy, albo nikt. Odeszli wszyscy ... Pisał o tym Gość Niedzielny.