• Godzilla
    01.06.2016 20:03
    Trochę śmieszne, trochę straszne... niestety "taki mamy klimat", że trzeba uczyć młodych ludzi PODSTAW savoir-vivre'u. Szokujące jest to, że mówimy tutaj o dwudziestoparolatkach (!!!). na naukę oczywiście nigdy nie jest za późno, jednak warto zastanowić się nad tym, jak w takim razie wyglądały wcześniejsze relacje na linii uczeń- nauczyciel w szkole średniej, gimnazjum, podstawówce, jak wyglądała relacja dziecko-rodzic? Jakiś element tej układanki musiał zawieść, skoro teraz dorosłym ludziom trzeba wpajać elementarne zasady dobrego zachowania.
  • Pepe
    01.06.2016 21:41
    Sprawdziłem na podlinkowanej stronie, czy ktoś się nie pomylił. Nie, faktycznie administrator
    Katedra Prawa Rzymskiego KUL napisał(a):

    "Panom przypominamy, że ich tymczasowym pragnieniem jest zdanie egzaminu z prawa rzymskiego, a nie znalezienie wymarzonego chłopaka."

    Czyli (K)UL idzie z duchem czasu i jest otwarty na związki homoseksualne. Wnioskuję o usunięcie z nazwy pierwszego członu.

    • Jaahquubel
      02.06.2016 08:43
      Jaahquubel
      Chodziło o to, żeby wstrząsnąć. I dobrze. Żadne "z duchem czasu".

      To, jak studentki i studenci przychodzą na zajęcia i egzaminy ubrani, to jest problem. A studentki w Dniu Kobiet to już w ogóle. Nie dość, że zbyt skąpo (również względem pogody), to jeszcze bez ładu i składu w kolorystyce itp., oraz z przesadzonym, brzydkim makijażem.
    • janusz
      03.06.2016 00:44
      Jest takie pojęcie jak ironia i autor wpisu się nią posługuje.
      Poza tym widać, że autor wpisu ma pojęcie o social-media, gdzie posługiwanie się żartobliwym językiem przynosi efekty właśnie w postaci rozpowszechnienia danego stanowiska.

    • hanna
      03.06.2016 11:14
      Re Pepe. Kolega się zastanowi, przeciez to oczywiste: kiedy mężczyzna chce znaleźć wymarzoną dziewczynę, to ubierze się elegancko i po męsku. Żaden nie będzie jej szukał w obcisłych gaciach, wymiętym t-shircie z wyciętym dekoltem i japonkach, prawda? Chłopcy na egzamin mają się ubrać właśnie tak, jak mężczyzna ubiera się na uroczystą kolację z dziewczyną. A nie jak sodomita.
  • gość
    02.06.2016 10:44
    Nauka opiera się na przyjmowaniu konsekwencji. Zatem najlepszą formą nauki jest wyrzucenie z egzaminu niepokornego/niewychowanego studenta. Drugi raz dobrze się zastanowi nad doborem stroju, makijażu.

    Znam kilka takich historii (UŚ). Niestety nie jest to obowiązująca norma postępowania, a szkoda.
  • trzinaalli
    02.06.2016 12:54
    Przyzwoity strój obowiązuje ZAWSZE I WSZĘDZIE, a nie tylko na egzaminie, w kościele czy teatrze. Jeśli ktoś (zwłaszcza kobiety) wygląda prowokacyjnie, to niech się nie dziwi na wulgarne komentarze, "gapienie się", zaczepki i molestowanie. Przykład molestowania kobiet w Niemczech przez imigrantów to doskonale obrazuje.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Czwartek
rano
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
9°C Piątek
noc
wiecej »