• katolik tradycyjny
    04.07.2016 09:05

    "Kard. Kazimierz Nycz w rozmowie z PAP stwierdził, że jak każdy papież, tak i Ojciec Święty Franciszek, stawia młodzieży wymagania. "Nie słyszałem nigdy, by papież w jakiś sposób chciał się przypodobać młodzieży."

    Kardynał Nycz raczy zapominać, że papież Franciszek całkiem niedawno stwierdził, że wierne konkubinaty mają łaskę małżeństwa. Czy to stwierdzenie nie jest przypadkiem przekreśleniem jakichkolwiek wymagań w dziedzinie czystości w odniesieniu do młodych ludzi? 

    • Scott
      04.07.2016 12:38
      Taki tradycjonalizm (lub Synagoga językiem Biblii) blokuje mocno na Ducha Świętego. A widzę że owoce nie różnią się niczym od modernizmu. Smutne.
      • PTaraski
        04.07.2016 13:35
        Czyli niby co?

        Nie można już nawet przytaczać wypowiedzi Bergoglio, żeby nie "blokować mocno na Ducha Świętego"? Nie można zadawać pytań?

        Czy ten "blokuje mocno" i wyrządza Kosciołowi szkody, kto cytuje i komentuje te wypowiedzi? Czy może ten, który jest ich autorem?

        Niektórzy mają problem z otaczającą ich rzeczywistością, dlatego winią innych. Jest takie powiedzenie: zabiciu posłańca przynoszącego złą nowinę. Tak też niby można próbować radzić sobie z problemami. Nie jest to jednak uczciwe i przede wszystkim nie zmieni rzeczywistości, która wcześniej lub później znowu da o sobie znać.

        Moja rada: wyjąć głowę z piasku!
      • Scott
        04.07.2016 15:53
        Duch Święty wieje kędy chce, po prostu. Niestety tradycjonalizm(grzech Synagogi) znajduje milion ale, i na to działanie blokuje. Myślałem że to sprawa faryzejstwa za czasów Jezusa, ale widzę że to niestety ciągle aktualna pokusa, uniemożliwiająca wręcz pełną jedność z KK(Ciałem Chrystusa wiec=Chrystusem). Jak pisałem, smutne.
  • PTaraski
    04.07.2016 09:09
    > Kard. Kazimierz Nycz ... uważa, że ... Ojciec Święty Franciszek, stawia młodzieży wymagania.

    A jakie konkretnie są to wymagania? Poza oczywiście Bergogliańskim "miłosierdziem", które opiera się na taniej uczuciowości, nie mającej nic wspólnego z chrześcijańską Caritas, no i tolerancji wobec grzechu i trwania w nim.

    > "Franciszek kontynuuje to, co robił Jan Paweł II, czyli stawia młodzieży pewne wymagania, ..."

    Wszyscy chcielibyśmy, żeby tak było, ale nie jest. Dowodem choćby opaczne cytowanie ekshortacji Familiaris Consortio w AL. Branie swoich życzeń za rzeczywistość, to jest niestety myślenie czysto życzeniowe.

    "Bo chodzi przecież o ich szczęście. A jeżeli chcesz być szczęśliwym, to zachowuj przykazania."

    Gdzie i kiedy Bergoglio wzywał do zachowywania przykazań? JPII tak, ale Bergoglio?
    Bibliści nazywają coś takiego wgadywaniem. Niektórzy, jak im nie do końca pasuje jakiś fragment PŚ, to żeby go odpowiednio dopasować dodają tam swoje trzy grosze i tak tłumaczą.


    Tak na marginesie, marzy mi się szczera rozmowa o Bergoglio w polskim Kościele. Nie negacja rzeczywistości, nie myślenie życzeniowe, nie zamiatanie pod dywan, nie wgadywanie, ale dyskusja oparta na faktach, na rzetelnej analizie, na Magisterium KK, nazywająca rzeczy po imieniu.

    Czy polscy katolicy nie zasługują na odrobinę prawdy i rzetelności? Czy rolą duchownych jest - nazwijmy rzecz po imieniu - zakłamywanie rzeczywistości w imię ich własnych zasad, które dodajmy nie mają nic wspólnego z Ewangelią, ani nauczaniem KK.

    To brzmi jak coś zupełnie nie możliwego, bo od TP i GN po RAM i TV Trwam nie takiej rzetelnej oceny sytuacji nie ma, przeciwnie.

    Taka dyskusja jest jednak możliwa. Odbyła się np. ostatnio w EWTN (telewizja matki Ageliki w USA). EWTN jest, a dokładniej było, bardziej mainstreamowe niż RM, a jednak uczciwość tam zwyciężyła. Wypowiedzi Bergoglio przytoczono w dosłownym tłumaczeni - bez watykańskich upiększeń i nazwano po imieniu: absurdalne, oderwane od rzeczywistości i nie do przyjęcia.

    Warto to na własne oczy zobaczyć (video na stronie od 57 minuty): https://www.lifesitenews.com/news/ewtn-panel-popes-remarks-on-marriage-cohabitation-were-reckless-depart-from

    Czyli w Kościele jest jednak możliwa szczera rozmowa i rzetelna ocena!
  • Anonim (konto usunięte)
    04.07.2016 15:02
    PTaraski 04.07.2016 13:35PtaRSKI, CYTUJę:
    Czyli niby co? Re dla ciebie figa z makiem..
    cytat, godny czarownika z buszu, co woodu
    wypowiada i hAMOWAć POTRAFI Ducha świętego
    Nie można już nawet przytaczać wypowiedzi Bergoglio, żeby nie "blokować mocno na Ducha Świętego"? Nie można zadawać pytań?
    Czy ten "blokuje mocno" i wyrządza Kosciołowi szkody, kto cytuje i komentuje te wypowiedzi? Czy może ten, który jest ich autorem?

    Amen z tą Pstarską nowoherezją.. .
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Środa
rano
8°C Środa
dzień
9°C Środa
wieczór
6°C Czwartek
noc
wiecej »