• saherb
    23.12.2016 13:41
    To straszne...
  • Gość
    23.12.2016 13:55
    Niestety autor tekstu nie przygotował się do tego i napisał tekst "na kolanie". Znowu trzeba dopytywać i dociekać o dalsze aspekty. Nie wspomniano tu nic o abstynencji od alkoholu w tym dniu. Czy również ta sprawa wygląda tak samo jak post, "którego nie ma"?
    • trzinaalli
      24.12.2016 00:13
      Może ktoś kompetentny łaskawie by odpowiedział na to pytanie?
      • jo_tka
        24.12.2016 04:00
        jo_tka
        Nie znam żadnego przepisu postnego Kościoła dotyczącego alkoholu. Ani w ciągu roku, ani nawet w Środę Popielcową czy Wielki Piątek. Nawet w przypadku postu eucharystycznego nie ma już szczególnego wyróżnienia alkoholu.
      • Zaba_na_Rowerze
        24.12.2016 09:14
        Zaba_na_Rowerze
        Idźmy na całość. Nie ma przepisu zabraniającego skakania, jak małpa, w Wielki Piątek po ołtarzu. I co wynika z braku takiego przepisu?
      • dozorca peronu
        24.12.2016 22:23
        W Wielki Piątek i Środę popielcową, oprócz postu ścisłego, również obowiązuje nas abstynencja od alkoholu. Nie wiem jak to jest w przypadku Wigilii, gdy (już?) nie ma postu. Post eucharystyczny też dotyczy alkoholu.
      • jo_tka
        24.12.2016 22:42
        jo_tka
        Post eucharystyczny bez wątpienia obejmuje alkohol. Ale nie jest on w żaden specjalny sposób wyróżniony.

        Jeśli chodzi o Środę Popielcową i Wielki Piątek proszę o podanie konkretnego przepisu, który nakazuje abstynencję. Proszę mnie dobrze zrozumieć: nie namawiam do picia alkoholu w tym dniu, wręcz przeciwnie, wydaje mi się to absurdalne. Ale czym innym jest głębokie poczucie, że byłoby to nie na miejscu, czym innym nakaz prawny.

        Zatem: proszę o źródło nakazu.
      • jo_tka
        25.12.2016 08:17
        jo_tka
        Uzupełnienie dla Żaby na rowerze: owszem, jest. Ołtarz jest przeznaczony do rzeczy świętych, skakanie po nim byłoby jego zbeszczeszczeniem. Niezależnie od dnia.
      • Zaba_na_Rowerze
        25.12.2016 10:13
        Zaba_na_Rowerze
        Proszę podać przepis.
      • jo_tka
        25.12.2016 20:56
        jo_tka
        Ależ proszę:
        Katechizm Kościoła Katolickiego
        2120 Świętokradztwo polega na profanowaniu lub niegodnym traktowaniu sakramentów i innych czynności liturgicznych, jak również osób, rzeczy i miejsc poświęconych Bogu. Świętokradztwo jest grzechem ciężkim (...)

        Oraz Kodeks Prawa Kanonicznego:
        Kan. 1376 - Kto profanuje rzecz świętą, ruchomą czy nieruchomą, powinien być ukarany sprawiedliwą karą.

        Ołtarz jest z pewnością rzeczą poświęconą Bogu.
      • Zaba_na_Rowerze
        26.12.2016 09:30
        Zaba_na_Rowerze
        Tu jest mowa o karze, a nie zakazie. Nie chce drążyć tematu w tę stronę. Sprawa jest prozaiczna. Brak zakazu nie dowodzi, że dany czyn jest moralnie godziwy lub obojętny .
      • Dremor
        21.12.2018 14:39
        W dokumentach kościelnych wskazanie kary jest równoważne z zakazem, lub nakazem dla danego czynu. Spójrz sobie na przykład na dokumenty Soboru Trydenckiego, np. przekazując naukę, powiedzmy, o Siedmiu Sakramentach nie formułuje się zdania "jest Siedem Sakramentów", tylko "kto by uważał, że Sakramentów jest mniej, lub więcej, niż siedem niech będzie potępiony".
  • "syn Wilhelma"
    23.12.2016 14:28
    Gdy chodzi o piątek w oktawie wielkanocnej, a także inne dni, gdy post nie obowiązuje (uroczystość lub dyspensa), to ludzie chętnie korzystają z możliwości nieposzczenia. Niektórzy nawet w każdy piątek nie poszczą i nic nie robią sobie z zakazu spożywania potraw mięsnych. Tymczasem w Wigilię ciągle upierają się by pościć...
  • Gość
    23.12.2016 15:39
    A które z przykazań Bożych łamie ktoś, kto nie zachowa postu w piątek?
  • śwjacenty
    23.12.2016 16:56
    Nie wiem dlaczego jedzenie mięsa wieprzowego albo wołowego w dzień postu ma być grzechem a jedzenie mięsa rybiego już nie ? Jednak jeżeli ktoś tak chce chwalić Pana to niech to robi, ale niech nie oskarża tych co chwalą Pana jedząc wszystko :) Ja żeby nie gorszyć otaczających mnie katolików przestrzegam wstrzemięźliwości w nakazanych dniach w zupełnej wolności.
    • JAWA25
      24.12.2016 10:40
      może wg czyichś objawień ryby nie są zwierzętami
    • Gość
      25.12.2016 13:36
      "Nie wiem dlaczego jedzenie mięsa wieprzowego albo wołowego w dzień postu ma być grzechem a jedzenie mięsa rybiego już nie" - Bo tak ustalił nasz Kościół. A dlaczego do ważności chrztu potrzebne jest polanie wodą a nie np.posypanie mąką? Jak wyżej. "Ja żeby nie gorszyć otaczających mnie katolików przestrzegam wstrzemięźliwości w nakazanych dniach" - Zbytek poświęcenia z Twojej strony, my katolicy nie oczekujemy od innowierców i pogan przestrzegania przykazań kościelnych, bo i w jakim celu.
  • Gość
    23.12.2016 17:13
    Czy nie poszczenie w piątki to grzech?
  • Gość
    23.12.2016 17:25
    Głową KK jest Chrystus więc przykazanie kościelne są tak samo ważne jak dekalog. Więc proszę nie pisać głupot. Co by nie napisać to zawszę znają się mędrki które piszą głupoty, bo wbrew pozorom ani nie mają pokory, ani mądrości.
    • Andrzej
      24.12.2016 08:49
      Noo to dopiero komentarz pełen pokory i anonimowego autorytetu, życzę wiele błogosławieństwa Bożego na te święta i nowy rok.
    • JAWA25
      24.12.2016 11:07
      "Głową KK jest Chrystus więc przykazanie kościelne są tak samo ważne jak dekalog" non sequitur. Chrystus w Mt 25 nie mówi "przestrzegaliście postu" tylko "byłem głodny a (nie) nakarmiliście Mnie" co w tym wypadku znaczy każdego potrzebującego. "Jeden jest zdania, że można jeść wszystko, drugi, słaby, jada tylko jarzyny. Ten, kto jada [wszystko], niech nie pogardza tym, który nie [wszystko] jada, a ten, który nie jada, niech nie potępia tego, który jada" (Rz 14,2n). "Niechaj więc nikt was nie osądza z powodu jedzenia i picia, bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu" (Kol 2,16) "przecież pokarm nie przybliży nas do Boga. Ani nie będziemy ubożsi, gdy przestaniemy jeść, ani też jedząc nie wzrośniemy w znaczenie" (1 Kor 8,8) Wg 1 Tm 4, 3 fałszywi prorocy "zabraniają wchodzić w związki małżeńskie, nakazują powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je przyjmowali z dziękczynieniem wierzący i ci, którzy poznali prawdę. Ponieważ wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre, i niczego, co jest spożywane z dziękczynieniem, nie należy odrzucać."
    • JAWA25
      24.12.2016 11:08
      "proszę nie pisać głupot. Co by nie napisać to zawszę znają się mędrki które piszą głupoty" Chrystus zabrania wyzywania od "głupich" prawda?
  • Gość
    23.12.2016 17:51
    Nie sluzy Kosciolowi taka zmiana tradycji, obyczajow, modyfikowanie Przykazan Koscielnych, bo dla slabszych w wierze to okazja, by powatpiewac w Przykazania Boskie, w zmiennosc nauczania KK i swobodne interpretowanie Dekalogu, typu "jeszcze pare lat i to zmienia".
    • jo_tka
      24.12.2016 04:02
      jo_tka
      Proszę mieć pretensje do Jana Pawła II, bo on podpisał zmieniony Kodeks Prawa Kanonicznego (1983 r.)

      Za KAI: Według obowiązujących przepisów kościelnych w wigilię Bożego Narodzenia nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Jednakże biskupi polscy zachęcają do niego ze względu na wyjątkowy charakter tego dnia w naszym kraju.

      Złagodzenie przepisów postnych nastąpiło z chwilą wprowadzenia w 1983 roku nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego. Zmiany te potwierdził II Synod Plenarny w Polsce, dokładną zaś ich wykładnię przedstawili polscy biskupi w 2003 r. w specjalnym liście pasterskim nt. przykazań kościelnych. https://ekai.pl/wydarzenia/ciekawostki/x17088/czy-w-wigilie-obowiazuje-post/
    • JAWA25
      24.12.2016 11:09
      "Nie sluzy Kosciolowi taka zmiana tradycji, obyczajow, modyfikowanie Przykazan Koscielnych, bo dla slabszych w wierze to okazja, by powatpiewac w Przykazania Boskie" nie widać związku
  • Zaba_na_Rowerze
    23.12.2016 19:14
    Zaba_na_Rowerze
    A ja czekam na ogłoszenie, że Wielki Post jest okresem radosnego oczekiwania na Zmartwychwstanie , natomiast sierpień jest okresem pokuty i wstrzemięźliwości. Hasło na obecne czasy? Kreatywność!
  • Gość
    26.12.2016 18:48
    prawdziwy katolik powinien poscic w wigilie..z mysla o tych co nie maja co jesc..jedzenie miesa w wigilie jest obrzarstwem lapczywosia i pycha!
  • Bartosik
    27.12.2016 13:57
    Ja tam się zastanawiam, co będzie za rok, gdy Wigilia wypadnie w niedzielę - czy wygra u szanownych komentujących starożytna zasada chrześcijańska "w niedziele się nie pości", czy "polska tradycja ponad wszystko"...
  • Gość
    28.12.2016 13:36
    Najlepszą zasadą w podejmowaniu postu powinna być nie postawa "muszę", "trzeba", "wypada", ale postawa "CHCĘ". Taki post najbardziej podoba się Bogu, a który można ofiarować np. w intencji nawrócenia grzeszników. Dotyczy to wszystkich rodzajów postów.
    • Mariusz Józef Michał
      24.12.2017 07:00
      Tak, masz rację, post ma wartośc u Boga, jak się poświęcasz dla siebie lub drugiego, by mu się wiara wzmocniła. Post to ma być poświęcenie.
      • Gość
        22.12.2018 12:02
        "Czemu pościliśmy, a Ty nie wejrzałeś?
        Umartwialiśmy siebie, a Tyś tego nie uznał?"
        Otóż w dzień waszego postu
        wy znajdujecie sobie zajęcie
        i uciskacie wszystkich waszych robotników.
        Otóż pościcie wśród waśni i sporów,
        i wśród bicia niegodziwą pięścią.
        Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie,
        żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości.
        Czyż to jest post, jaki Ja uznaję,
        dzień, w którym się człowiek umartwia?
        Czy zwieszanie głowy jak sitowie
        i użycie woru z popiołem za posłanie -
        czyż to nazwiesz postem
        i dniem miłym Panu?
        Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram:
        rozerwać kajdany zła,
        rozwiązać więzy niewoli,
        wypuścić wolno uciśnionych
        i wszelkie jarzmo połamać" Izajasza 58, 3n
    • peep
      21.12.2018 15:36
      Święte słowa
  • RA-MI
    21.12.2018 13:14
    Myślę, że najlepsza postawa dla katolika to przyjmowanie tradycji naszych przodków i
    pielęgnowanie jej oraz przekazywanie następnym pokoleniom. Widząc coraz bardziej liberalizowane przepisy kościelne naginane do słabej kondycji moralnej współczesnego człowieka trzeba sobie dawać poprzeczkę wyżej: "Wymagajcie od siebie choćby inni od Was nie wymagali" Jan Paweł II
    • Dremor
      21.12.2018 14:35
      Jan Paweł II mówiąc to miał na myśli moralność i czynienie dobra, a nie kwestię zjadania karpia zamiast szynki. Pielęgnowanie "tradycji przodków" wygląda inaczej u różnych kultur, więc nie wiem czy to akurat taka "katolicka" postawa, gdy "katolicki" oznacza "powszechny".

      Tym bardziej, że tradycje przodków w większości wywodzą się ze zwyczajów pogańskich.
      • RA-MI
        21.12.2018 16:27
        No, skoro sam DREMOR stwierdził ;D co Jan Paweł II miał na myśli to nawet Duch Święty (co tam ja, zwykły robaczek) musi się temu podporzadkować i basta ;)
      • Dremor
        22.12.2018 10:40
        Odkrywanie tego "co autor miał na myśli" nie jest trudną sprawą, zwraca się uwagę na kontekst i tematykę wypowiedzi. Uczą tego w szkole podstawowej.
      • Dremor
        22.12.2018 15:20
        PS. Tradycyjnym daniem wigilijnym w Hiszpanii jest indyk faszerowany truflami. Czy dla "katolickości", czyli powszechności zwyczajów w Kościele mamy przyjąć hiszpańską tradycję jedzenia mięsa, czy naszą, która nakazywała post w tym dniu? Kto w tym wypadku będzie bardziej prawowierny i uznany za "lepszego katolika", Polak, czy Hiszpan, w momencie gdy obaj będą kultywować zwyczaje?
    • BUey
      23.12.2019 23:03
      Tradycja w swoim założeniu ma czemuś służyć, jest efektem przekazywania dobrych wzorców (lub uznanych za dobre, przez większość). Ślepe hołdowanie tradycji, bez jej pełnego zrozumienia, jest po prostu fanatyzmem. Zwłaszcza w przypadku, gdy tradycja nie ma żadnego logicznego uzasadnienia.
      Post w wigilię jest ze wszechmiar dobrym i pozytywnym przejawem hołdowania tradycji, ale tylko jeżeli rozumiem po co jest i dlaczego.
  • mee...
    21.12.2018 13:16
    Ja chcem Bassa, a zona karpia, bo twierdzi, ze to tradycja i ze jej smakuje...jak to roztrzygnac - mistrzu?
  • Gosc
    21.12.2018 13:47
    Taka niestety religijność Polaków. Płytka, oparta na zwyczajach i "tradycjach", bez głębszej refleksji. Pusty talerz na stole dla wędrowca, ale jakby ktoś naprawdę zapukał do drzwi, to go nie wpuszczą. Śpiewanie "nie było miejsca dla ciebie" przez ludzi co mówią, by strzelać do uchodźców. Dania niby postne, ale jedzone do rozpuku. No i cała masa pogaństwa, a to że dwanaście potraw, bo jak nie, to nieszczęście. Łuski z karpia do portfela, bo pieniędzy nie będzie. Jedzenie barszczu na wyścigi, bo kto pierwszy zje, temu będzie się wiodło lepiej. Siano pod obrusem ważniejsze, niż zgoda przy stole. No i wódka w takiej ilości, że samym oddechem ludzi na pasterce można się upić.
  • Anonim (konto usunięte)
    23.12.2019 13:09
    Tradycja jest oczywista - 12 potraw bezmięsnych. W tym jakże istotny karp po żydowsku czy ryba po grecku.
    Oczywiście obowiązkowe siano na stole, wolne miejsce dla wędrowca (ale nich nie próbuje nawet przyjść).
    No i koniecznie musi być śnieg, choć z tym problem.
    A zapomniałem, do tego wszystkiego tradycyjna polska choinka rodem ze wspólnot protestanckich i prezenty rodem z marketu.
    No i Polaków nocne rozmowy przy stole, czyli dobrze jak się skończony na narzekaniu na Kościół, a nie na wielkiej rodzinnej kłótni o to kto lepszy PIS czy PO.
    • Andrzej
      24.12.2019 11:27
      Rozumiem tradycja jest bez sensu. Spotkanie rodzinne jest bez sensu. Polacy spotykają się przy stole wigilijnym, a mogliby jechać na Maderę. Jeśli już spotykają się bez sensu to na pewno nie składają sobie życzeń, nie dają prezentów i już NA PEWNO nie śpiewają kolęd i inie idą na pasterkę. Żłopią wódę, oglądają TVN 24, czytają GW i kłócą się o praworządność. I na pewno nie ubierają z dziećmi choinek. A jeśli ubierają to bananowca ;-) Spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim forumowiczom. Szczególnie Dremorowi i TomaszowiLN Szczęść Boże!
      • Dremor_
        24.12.2019 23:04
        Dremor_
        Pusta tradycja jest bez sensu. Robienie czegoś wyłącznie dlatego, że przodkowie coś czynili nie niesie żadnej wartości. Co innego, gdy kultywowanie tradycji coś znaczy, a nie jest celem samym w sobie. Niestety, w przypadku świąt Bożego Narodzenia wiele "tradycji" nie ma wartości, poza stwierdzeniem "tak się robi na święta". Tym bardziej, gdy są to takie tradycje, jak zabijanie karpia młotkiem po wyjęciu z wanny. Nie ma to ani sensu, ani przesłania, ale wielu Polaków tak robi, bo robił tak ojciec i dziadek. Tyle, że oni tak robili, bo nie było lodówki, więc się trzymało karpia do Wigilii, by był świeży, a nie po to by odprawić rytuał walenia ryby po głowie.
      • Anonim (konto usunięte)
        25.12.2019 11:19
        Puste gesty i tradycja dla samej tradycji są bez sensu. Do tego wiele z tych tradycji to przesady i zabobony. 12 potraw (a czemu nie 11 czy 13), sianko, łuski karpia mają mało wspólnego z Bożym Narodzeniem.
        Zresztą sam pomysł, aby Wigilia była centralnym dniem tych świat ma się nijak do samego obchodzenie Bożego Narodzenie.
      • Dremor_
        25.12.2019 15:35
        Dremor_
        Tradycja dwunastu potraw wynika z niegdysiejszej obłudy polskiej szlachty. Zwyczaj postu wigilijnego wynikał z przeświadczenia, że jeśli ktoś na własnej skórze poczuje nędzę, jakiej doświadczają jego poddani, to łatwiej będzie dzielić się swoim bogactwem. Bardzo szybko idea ta przekształciła się w typowe dla polskiej szlachty wyścigi kto jest bogatszy. Stąd magnaretia na stole wigilijnym miała 12 potraw, zwykła szlachta 9 potraw. Dzięki temu dzisiejsza Wigilia to parodia samej siebie. Niby postna kolacja, ale na bogato, z 12 potrawami, jedzonymi do rozpuku. Do tego sama Wigilia będąca oczekiwaniem Bożego Narodzenia staje się najważniejszym świętem w roku, skutecznie przyćmiewając samo Boże Narodzenie.
  • pd
    23.12.2019 19:57
    To, że sobie nam współcześni biskupi i papieże przepisy pozmieniali "pod ludzi" nie oznacza, że Wigilia nie jest dniem postu? - owszem jest, tak jak każda wigilia, czyli dzień poprzedzający każde święto. Podobnie jak to podobno Adwent nie jest okresem postu, jest okresem postu, a nie tak jak się to w nowomowie wspołczesnej nazywa "czasem radosnego oczekiwania"
  • Gość
    23.12.2019 21:59
    Gdy Wigilia przypada w piątek (tak będzie w 2021 roku) to jest to tzw. piątek papieża Klemensa XIII i wtedy dla tych, którzy praktykują te piątki siłą rzeczy jest post (wieczerza) o chlebie i wodzie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
wiecej »