• tantkiewicz
    03.01.2017 21:09
    Iz 35, 4: Powiedzcie małodusznym: Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto - pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by zbawić was. Czy dotarła do każdego europejczyka PRAWDA, że Jezus przyszedł aby każdego zbawić?
  • sorcier
    03.01.2017 21:44
    sorcier
    Jam nie winien, winni europejczycy... - dziwna ta logika.
  • Gość
    03.01.2017 23:20
    Kiedy Papież Benedykt 16 spotkał sie z światem kultury i nauki podczas wizyty w Niemczech na pytanie czy nie widzi zagrozenia ze w Niemczech buduje sie więcej meczetów niz kościołów odpowiedział Nie wieksze zagrożenie dla kościoła stanowią ludzie którzy go rozwalają od środka ,takze nic nowego stara prawda
  • Gośćporanny
    04.01.2017 09:01
    Islamizacja Europy to również skutek wolności religijnej przyjętej na soborze watykańskim II oraz wejścia KK na drogę dialogowania zamiast nawracania innowierców.
  • Krzysiek
    04.01.2017 10:03
    >>Nie można osądzać muzułmanów za to, iż chcą zislamizować Europę<< DLACZEGO? Bo Bóg dał nam wolną wolę i szanuje nas. DLATEGO, jak podaje Al Jazeera, rocznie ponad 5 mln muzułman przyjmuje Chrześcijaństwo.
    • Gość
      04.01.2017 12:38
      Muzułmanów trzeba przede wszystkim nawracać na jedyną prawdziwą religię to jest katolicyzm. To jest nasz pierwszy chrześcijański obowiązek. Pomoc uchodźcom, o której tyle i tak chętnie mówią biskupi Gądecki, Polak, Zadarko, kard Nycz, to jest obowiązek drugorzędny i warunkowy. Nie mniejszym obowiązkiem od tego ostatniego jest zwalczanie wojującego islamu, także jeśli trzeba, z użyciem siły i zbrojnie. Ale najważniejszy jest pierwszy obowiązek - nawracanie.
      • Gość-1234
        04.01.2017 12:46
        ...zdaje się że prozelityzm jest już zakazany...?
      • Gość
        05.01.2017 14:58
        zdaje sie,ze Jezus mowiac o milosiernym Samarytaninie cos przeciwnego nauczal.A kaplana nawet potepil.Czytales moze Ewangelie?
  • Anna Panna
    04.01.2017 10:32
    Otóż to. Przecież już papież Innocenty XI świetnie zdawał sobie sprawę, że oblężenie Wiednia to nie wina muzułmanów i wzywał do DIALOGU. Jan III Sobieski też to doskonale rozumiał, . Dlatego nawoływał do DIALOGU i sam też prowadził DIALOG. Obaj zwyciężyli na drodze DIALOGU, który nazwano później, jak wiemy z historii, "DIALOGIEM wiedeńskim". Za skuteczny, pełen szacunku i tolerancji DIALOG, król polski otrzymał od papieża tytuł "Mistrza DIALOGU".
    • Gość
      05.01.2017 15:02
      za duzo Radia Maryja skutkuje pomieszaniem mysli...pod Wiedniem nie stali imami a wojsko,ktore mialo zlupic Wieden.Przeciwko nim rowniez nie staneli kaplani a husaria.
  • Anna Panna
    04.01.2017 10:34
    Administratorze, czy dałoby się jakoś bardziej zniekształcić litery hasła? Te, które teraz mamy wpisywać są tak wyraźne, że już po 45 minutach udaje się wprowadzić prawidłowy token!
  • Gość
    04.01.2017 10:38
    Tak, tak księże kardynale najlepszym sposobem chrystianizacji jest ... zamykanie kościołów. Wtedy muzułmanom islamizacja Europy pójdzie jeszcze łatwiej. Taka jest praktyka w diecezji kardynała. Idziemy po linii najmniejszego oporu.
    • Trydentina
      05.01.2017 16:08
      albo zamykanie, albo otwieranie ich tylko na jedną mszę w niedzielę - bądź nie w niedzielę, dla odmiany tylko w tygodniu :) to we Wiedniu powszechne. Szczyt hipokryzji to przerobienie kościoła Wotywnego we Wiedniu (Votivkirche) na MUZEUM -WYSTAWĘ i odseparowanie jakiegoś 80% powierzchni świątyni pod wystawy i otoczenie jej czerwonym płótnem. Pozostałe 20% - prezbiterium pełni funkcję kościoła, ciasna i mała powierzchnia. Czy naprawdę we Wiedniu jest mało muzeów, że jedną z głównych świątyń miasta tak się oszpeca i wypiera jej główną, prawowitą funkcję - pełnienie kultu bożego? Niech kard. Schoennborn sam się moze zastanowi nad tym i znajdzie przyczynę w tym co robią wiedeńskie parafie (kuria?) - nie wiem kto podjął taką decyzję ale jest ona skandaliczna. Inny kościół przekazano koptom -lepsze to niż całkowite zamknięcie..
  • Gość
    04.01.2017 11:13
    Nie tylko nie należy osądzać muzułmanów, ale także należy umywać im nogi, budować meczety, zapraszac na socjal do Europy, pobłażać w ich seksualnych ekscesach...itp?
    • Tinka
      04.01.2017 11:23
      Z tymi seksualnymi ekscesami to się właśnie kultura zachodu kojarzy. Chopcy przyjechali na sylwestra, bo przecież Europejki są wyzwolone. To jest hollywoodzki obraz kobiety. Jeśli chodzi o umywanie nóg i dzielenie się socjalem, to jak najbardziej ewangeliczne zalecenia, no chyba, że skończył się rok miłosierdzia i uczynki już nie obowiązują ?
  • Zaba_na_Rowerze
    04.01.2017 12:09
    Zaba_na_Rowerze
    Każdy człowiek ma niezbywalne prawo do bycia naiwnym czy głupim. Można też naiwność sakralizować, uznając ją za cnotę chrześcijańską, Pozwala to zachować wewnętrzną radość i poczucie misji.
  • Mój Boże.. .
    04.01.2017 12:38
    I tak mówi kardynał Kościoła.. .moj Boże.. .
  • Gość
    04.01.2017 13:09
    Tak księże kardynale, ale w imię czego lub kogo mamy im to (islamizację) ułatwiać???
  • tnn
    04.01.2017 13:54
    Kardynał powiedział słusznie, że trudno mieć do nich pretensje, że zachowują się zgodnie ze swoją religią. Nie ma tu nic o ułatwianiu i zapraszaniu, natomiast jest słuszna uwaga, że istota problemu jest w tym, czy my jesteśmy naprawdę chrześcijanami.
  • Gość
    04.01.2017 14:00
    Przecież to oczywiste, co on powiedział. Gdyby wiara była większa, to nie balibyśmy się muzułmanów w Europie. Przeciwnie - cieszylibyśmy się z ich przybywania, bo po pierwsze, to okazja, żeby im pomóc (dobry uczynek), po drugie - okazja, żeby ich nawrócić. A jeśli ktoś uważa, że ich się nie da nawrócić, to powinien na serio przemyśleć swoją wiarę.
    • benek
      04.01.2017 20:29
      Co Ty opowiadasz. Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie Twoim zdaniem cieszyli się z muzułmańskiej zarazy, której musieli - jako niewierni - opłacać haracz i żyć na marginesie społeczeństwa ze względu na wyznawanie chrześcijanstwa? Albo uważasz, że mieli za słabą wiarę? Tyle, że ich krzyżują, a Ty filozofujesz z kanapy o słabości wiary innych.
      • Gość
        04.01.2017 23:26
        Myślę, że nasi przodkowie cieszyli się, kiedy pozwalali osiedlać się u nas Tatarom.
    • sp
      05.01.2017 08:32
      Jeśli ktoś ma tak wielką wiarę, jak opisujesz, to powinien się niezwłocznie udać do jednego z krajów programowo muzułmańskich i tam nawrócić wszystkich islamistów. Byłoby to zdecydowanie bardziej miłosierne względem gwałconych kobiet i dzieci, oraz ofiar terroru i ich rodzin.
  • Anonim (konto usunięte)
    05.01.2017 00:17
    Kronnen Zeitung:pisze:
    Viehttp://www.krone.at/oesterreich/kardinal-viele-muslime-wollen-eroberung-europas-schoenborn-besorgt-story-529196le chcą opanować Europę.".
    Kronnen Zeitung pisze:
    Schönborn besorgt = zatroskany, że MOSLEMY hcą opanować Europę..
    itd.a gazeta relacjonuje jego Kazanie w uroczystość Imienia Maryi w katedrze św Stefana,.jako podziękowanie za 333.lat temu,
    uchronienie Wiednia odTurków...dla tych, co ktytykują kardynyła i wzdychają Mój Boże,to kardynał tak mówi a nie wie co ???
  • Gość
    05.01.2017 16:16
    dla tych co używają słów Ewangelii o miłosiernym Samarytaninie by ewangelicznie uzasadnić przyjmowanie uchodźców do Polski,otóż Samarytanin pomógł rannemu spotkanemu przy drodze,opatrzył mu rany i zawiózł do gospody zapłacił za opiekę i odjechał,nie zabrał go na stałe do swojego domu ani nie uczynił zarządcą swojej posiadłości,uczynił to co każe mu sumienie ale nie poczuwał się do obowiązku by zapewnić mu na swój koszt byt na całe jego życie.Odnoszę wrażenie że wielu używa Ewangelii do celów politycznych,bo jest nadużyciem mówienie że Jezus kazałby przyjmować do kraju z odległych kontynentów uchodźców pochodzących z obcego kręgu cywilizacyjnego wyznawców islamu,którzy jak pokazuję historia prześladują chrześcijan.Pomagając trzeba zachować roztropność by nie zagrozić bezpieczeństwu własnej wspólnoty,a więc pomagajmy ofiarom wojny na ich terenie albo w obozach dla uchodźców,a zachowajmy ostrożność co do przyjmowaniu ich do kraju,bo kultura islamu w swej naturze jest barbarzyńska,a więc i ludy wyznające islam są barbarzyńskie( to nie jest obraza dla Mahometan ale stwierdzenie faktu!) Polacy maja pełne prawo obawiać się wzmacniania islamu w naszym kraju bo widzą skutki gościnności wobec muzułmanów na Zachodzie
    • Gość
      05.01.2017 17:17
      problem w tym,ze tacy jak Ty nie tylko "nie pomogli rannemu spotkanemu przy drodze i nie zawiezli go do gospody"... bo sytuacje uchodzcow jak najbardziej do tego mozna porownac ale zachowali sie jak ten Lewita zdarzajacy do swiatyni obawiajac sie aby ranny go nie zanieczyscil. Ale jak juz w zaparte nie chcesz byc tym milosiernym Samarytaninem to przy slowach Mt 25 nie masz juz wyboru bo Jezus powiedzial ci wprost... "bylem glodnym i przesladowanym cudzoziemcem a nie przyjales Mnie". Oczywiscie,ze Polacy musza sie bac Islamu bo Polacy w wiekszosci sa poganami udajacymi tylko katolikow."Nie lekajcie sie" mowil do Was wasz swiety...ale ogluchliscie.Gdyby apostolowie tak postepowali jak Wy nie byloby problemu bo nadal bylibyscie poganami i skladali swoim bozkom ofiary z ludzi.Wyrwano was z rak diabla a wy nadal do niego na sile sie pchacie i innym droge do Boga zamykacie zamiast swoim zyciem ja im pokazac.
      • Gość
        05.01.2017 20:47
        Nie sądź abyś nie był sądzony...twoja wypowiedz to manipulacja, Slowo Boże mówi nie tylko o przyjmowaniu przybyszow ale tez miłosci wobec swych najbliszych i roztropnosci
      • Gość
        05.01.2017 21:49
        gościu z godz 17:17, kto ci broni przyjmować bezdomnych i innych biedaków do swojego domu? Kto ci broni działać w wolontariacie czy nawet jechać na tereny objęte wojną i tam opiekować się ofiarami wojny? Rób to, ale NIE WCISKAJ nam tu chorej ideologii przyjmowania ludzi obcych nacji i religii. Chcemy, by Polska była bezpiecznym krajem i nie chcemy by nieodpowiedzialni ludzie - tacy jak Ty - zgotowali Polakom taki los, jaki spotkał już Zachodnią Europę.
      • Gość
        05.01.2017 22:16
        rzuca sie w oczy,ze jestes typowym katolikiem.Moze sie i modlisz,kto wie moze i bardzo goraco ale Twoja znajomosc Biblii jest zadna.A przeciez Biblia to slowo samego Boga a tym samym jako jego sludze powinno sprawiac Ci przyjemnosc czytanie i zaglebianie sie w slowach Twojego Boga?Ale tak nie jest.I to widac i nie pisz,ze Cie osadzam bo sam sie osadzasz nieznajomoscia Biblii i proba wykrecania sie Bogu id proby jaka zeslal na Ciebie.Dla zachety przypomne Ci piekna opowiesc spod debow w Mamre.Pewien czlowiek stal na progu swego domu.W spiekocie poludniowego slonca spostrzegl wedrowcow.Uznal,ze w takiej spiekocie musza byc zmeczeni i zaprosil ich aby u niego nieco sie posili i odpoczeli a wtedy moga nadal isc w swoja wedrowke.Ci przystali na to i odwdzieczyli sie mu za goscine.Ruszajac w dalsza droge zdradzili mu,ze jednak nie wszyscy sa tacy jak on i,ze slyszeli,ze w nieodleglym miescie gardzi sie ludzmi wedrujacymi w potrzebie.I ida sie przekonac o tym czy to rzeczywiscie jest prawda a jesli to prawda to ukarza to miasto zaglada.Gospodarz spostrzegl,ze to prawda i zaczal sie z nimi targowac chcac ratowac mieszkancow.Ci chetnie przystali na targ.Jednak okazalo sie,ze pomimo,ze cena byla juz bardzo mala to i tak to miasto nie bylo jej warte.Wedrowcy poszli.I zostali przyjeci przez wszystkich mieszkancow tego miasta z taka pogarda,ze jedyne co im pozostalo to uratowac ostatniego sprawiedliwego tego miasta i sila ratujac jego i jego rodzine miasto do korzenia wypalili...a wiesz dlaczego? A dlatego,ze jesli ktos popadnie w stan pogardy do czlowieka to juz z tego stanu sie nie wyzwoli.Nienawisc zdolasz pokonac.Pogardy juz nie dasz rady.Umrzesz w tym stanie.A gardzac czlowiekiem gardzisz samym Bogiem.Jesli niechcesz pomoc uchodzcom to przynajmniej zamilcz i nie przeszkadzaj tym,ktorzy za Ciebie to zrobia np.Caritas.A zachowasz swoj talent oddajac go na procent w banku.Ale w zadnym wypadku go nie zakopuj bo wiare otrzymales od Boga w darze aby sie nia dzielic nawet z muzulmaninem. I do nastepnego Goscia ; przeciez Polska odmowila pomocy chrzescjanom uciekajacym przed mordujacymi ich muzulmanami.Czy chrzescjanie albo matki z dziecmi tez sa dla Ciebie zagrozeniem?
  • Gość
    06.01.2017 09:05
    troska o najblizszych nie wyklucza pomocy uchodzcom."Wiara narodu,ktory ustami swej premier odmowil pomocy uchodzcom jest nic niewarta" ..to sa slowa znanego ksiedza.Nikt nie wie co przyniesie jutro.60 lat temu nasi polscy uchodzcy otrzymali schronienie u ludnosci,ktora dzis tego potrzebuje i do,ktorej z taka wrogoscia sie odnosicie
    • Gość
      08.01.2017 01:45
      Przykładowo w Paryżu, Nicei, Brukseli, Berlinie, Kolonii, Innsbrucku już wiedzą, co im przyniosło islamskie jutro. I o jakich to naszych masowych uchodźcach z Polski na Bliski Wschód piszesz? 60 lat temu, za przyzwoleniem 'wielce etycznie wyższego' Zachodu, a z przyny bezpośredniej zwłaszcza samych Niemców z roku 1939, rządzili tu komuniści z nadania sowieckiego i były owszem, ale emigracje obywateli żydowskiego pochodzenia do Izraela. Polaków pomordowano zaś w katowniach ubeckich...
      • Gość
        08.01.2017 08:50
        w 1939 i pozniej znaczna czesc narodu polskiego zostala wywieziona na zsylki w glab Rosji.Wrocili wraz z Andersem przez Bliski Wschod gdzie dano im schronienie ,nakarmiono,wyleczono i poblogoslawiono na droge...czesc zostala.Dzis potomkowie tych ludzi staneli u naszch granic z taka sama prosba o pomoc.PiSowska Polska tej pomocy im odmowila.Taka niewdziecznosc jest grzechem wolajacym do Boga.Przyjdzie kara za to nieludzkie zachowanie naszego rzadu...Gdyby Zachod nie odszedl od Boga i zyl jego Ewangelia do wielu z tych zamachow by nie doszlo bo muzulmanie patrzac na wyznawcow Chrystusa przeszli by na chrzescjanstwo.
      • Gość
        08.01.2017 15:53
        Czyli mijasz się z prawdą... bo owi Polacy to ani 60 lat temu, ani żadni uchodźcy. Do tego nie urządzali po drodze żadnego Paryża, Nicei, Brukseli, Berlina, Kolonii, ani Innsbrucka.
      • Gość
        08.01.2017 18:13
        jasne na Syberie i do Kazachstanu Stalin wyslal Polakow na wakacje pod grusza a z Andersem poszli oni na wycieczke krajoznawcza przez Bliski Wschod i Afryke bo byli ciekawi swiata....Alleluja i do przodu...
      • Gość
        08.01.2017 20:48
        Język polski jest dość trudny, dlatego wyjaśnię: zesłańcy, to nie uchodźcy. Wyjaśnię też sytuację: wracali do Ojczyzny, a nie ją opuszczali.
      • Gość
        08.01.2017 20:53
        I gdybyś posłuchał czasami "Rozmów niedokończonych" w Radio Maryja, to byś przyjacielu wiedział takie rzeczy...
      • Gość
        09.01.2017 06:03
        chyba nie rozumiesz,ze tych zeslancow pozbieral gen.Anders i wzial ich ze soba i wyprowadzil z ZSSR ratujac im zycie.
    • Ajja
      08.01.2017 10:11
      Polscy uchodźcy byli jednak bliżsi kulturowo krajom, które ich przyjmowały. I przybywali tam legalnie, starając się nie łamać lokalnego prawa a nie przybywali stadami, niejednokrotnie agresywnie wymuszając wikt i opierunek.
      • Gość
        08.01.2017 12:38
        Polskich uchodzcow przyjela Persja czyli muzulmanie.Polacy zostali przyjeci przyjaznie i otoczeni opieka.Nikt nie zakazywal kultywowania wiary.Moja ciotka jako dziecko to przezyla uratowana przez Andersa.Spotkalem sie kiedys z ludzmi,ktorzy udzielili im wtedy schronienia w Iranie.Juz odeszli z tego swiata ...A mnie jako Polak i katolik jest wstyd mi za takich jak Ty.
      • Znam Irańczyków
        08.01.2017 13:02
        Znam Persów - to rzeczywiście wspaniali i niezwykle gościnni ludzie, ale wcale nie ze względu na islam (który generalnie mają w nosie, zwłaszcza młode pokolenie), ale ze względu na perską kulturę i tożsamość, z której są bardzo dumni. Co więcej, nie znoszą bycia utożsamianymi z narodami arabskiego kręgu kulturowego. Toteż wspieranie imigrantów islamskich z Bliskiego Wschodu czy Afryki Subhararyjskiej w ramach podzięki za gościnę andersowców w Iranie jest równie bezsensowne jak obwinianie Norwegów za potop szwedzki.
      • Gość
        08.01.2017 14:33
        problem w tym,ze Irak to rowniez Persja
  • Ajja
    07.01.2017 17:33
    Ksiądz kardynał powinien zadać sobie pytanie, dlaczego doszło do sytuacji, że według postanowienia z 2012 r. archidiecezja wiedeńska ma w ciągu 10 lat zredukować liczbę parafii z 660 do 150? Zaiste, nowy przykład nowe wiosny Kościoła. Zresztą - może to i lepiej. Poza nielicznymi ogniskami wiary neokatolicyzm w krajach niemieckojęzycznych to już de facto nowe wyznanie, które z Kościołem ma wspólną nazwę.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
9°C Piątek
rano
16°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
15°C Sobota
noc
wiecej »