• Gość
    19.06.2017 10:20
    Skandal za skandalem. Akademia Pro Vita nie zna poglądów ludzi, których mianuje na swoich członków?? A drugi skandal, że propozycje na członków katolickiej instytucji wysuwa szef heretyckiej wspólnoty anglikańskiej. Kolejny skandal, że członkami katolickiej Akademii mogą zostać niekatolicy.
  • Gość
    19.06.2017 10:29
    Czy to ten arcybiskup Paglia, z malowidła na ścianie katedry diecezjalnej Terni-Narni-Amelia we Włoszech?
  • Gość
    19.06.2017 10:41
    "Nie znaliśmy poglądów aborcjonisty ..." Doprawdy nie znaliście? A kto zaprosił z wykładami Paula Ericha promotora aborcji, eutanazji i depopulacji świata? Ten człowiek z promowania tych zbrodni zrobił karierę i z tego jest właśnie znany. Chociaż rozwój wypadków pokazał, że jego tezy są błędne a sumienie mówi, że proponowane rozwiązania są zbrodnicze, został zaproszony do Watykanu. Zapraszano i innych podobnych typów. Bergoglio zrobił swoim doradcą zadeklarowanego komunistę - to też przypadek? A bluźnierczy homoerotyczny mural na katedrze jest też przypadkiem?


    Po czystkach dokonanych przez Bergoglio w Instytucie Rodziny niewiele osób mianowanych przez JP2 i BXVI się ostało, na około 128 członków, zostało tylko około 30. Reszta to nowi, z reguły sympatycy Bergoglio i jego "miłosierdzia", które rozciąga się na popełnianie i trwanie w grzechach, szczególnie najcięższych.
  • Gość
    19.06.2017 15:28
    Bardzo dobrze Papież Franciszek postępuje. Widać, że prowadzi go Duch św.
  • Gość
    19.06.2017 19:54
    przezabawne jest to, że intelektualny ojciec rzymskiego katolicyzmu, Tomasz z Akwinu, dopuszczał aborcję dokładnie z tego samego powodu, co profesor Oksfordu. Tyle, że zamiast o mózgu mówił o duszy, której płód nie posiada na wczesnym etapie rozwoju. Proponuję usunąć Akwinatę z grona świętych, natychmiast, bo odrzucał nauczanie św. Karola Wojtyły.
    • sorcier
      19.06.2017 20:05
      sorcier
      @Gość
      Przezabawne są tego rodzaju komentarze, świadczące - nader wymownie - o ignorancji ich autorów. Od kiedy to Kościół twierdzi, iż Akwinata (lub którykolwiek inny święty) był nieomylny? Popełnił niejeden błąd. Ale też, od kiedy to błędy w rozumowaniu, co do spraw ziemskich - takie czy inne - same z siebie stanowią przeszkodę w zostaniu świętym?
      • Gość
        21.06.2017 23:07
        A'propos, św. Tomasz z Akwinu napisał o sprawie nieomylności tak: Pan Bóg przemówił przez Swego Syna, a nie stworzonego człowieka, bo człowiek może zmylić, ale Bóg nie. A co do sprawy rozumienia aborcji u św. Tomasza to była niewielka, bo ówczesna medycyna nic nie wiedziała o komórkach jajowych i zapłodnieniu przez plemniki. Myślano, że plemniek to takie nasionko, które z czasem wykiełkuje, albo nie. Ot takie czasy. Ale dzisiaj już wiadomo, i nikt z aborcji się nie usprawiedliwi.
  • sorcier
    19.06.2017 20:07
    sorcier
    P.S. I nie należy mylić opinii z wykładem prawd wiary z pozycji ex cathedra. Tutaj to była jedynie OPINIA św. Tomasza, a nie TWIERDZENIE.
    • Gość
      19.06.2017 20:13
      Nie wierzyłem, że dożyję czasów, gdy będę miał ochotę bronić racjonalizmu Akwinaty przed fanatyzmem współczesnych katolików. No ale dożyłem. Myślę, że opinia Akwinaty jednak mocno wyrasta z jego filozofii, którą en bloc kościół rzymski przyjął za ważniejszą niemal niż Objawienie. To samo mówił przecież Mieczysław A. Krąpiec! Dla niego też większym dobrem było życie matki niż nienarodzonego dziecka, jeśli mnie pamięć nie myli, i nie mówił tego jako szalony lewak a ni wściekła feministka. Był po prostu racjonalny. Używał mózgu
      • sorcier
        19.06.2017 20:17
        sorcier
        @Gość
        Pan wybaczy, ale z twórcami "historii alternatywnej" dyskutować nie będę, a już szczególnie z tymi, którzy manipulują czyimiś wypowiedziami.
      • sorcier
        19.06.2017 20:18
        sorcier
        P.S. Chodzi oczywiście o wypowiedzi ś.p. ks. prof. M. Krąpca.
      • Gość
        19.06.2017 20:45
        Kolega łaskawy - Nie niemal. KK zafiksował się obsesyjnie na tomizmie, a tomizm nie radzi sobie z tłumaczeniem naukowych faktów. Staje się to już po prostu śmieszne. Problem dysjunkcji pomiędzy Objawieniem, a tomizmem to największy problem w KK. Z tego powodu tak naprawdę odchodzą z KK ludzie - bo jak ich się ewangelizuje tomizmem nawet jeśli to neotomizm czyli tomizm po tuningu... to nadal w relacji do naukowych faktów staje się to tylko śmieszne. Tak wywiedziono z tomizmu "nieuporządkowanie" i chłoszcze się tym ludzi jak fantazja chwyci hierarchów KK. No i albo jest się "wyznawcą" tomizmu albo teizmu ewolucjonistycznego czyli coś co potwierdził de facto wreszcie słusznie Papież Franciszek oraz naukowcy skupieni w Watykańskim Obserwatorium Astronomicznym. Dłużej tomizmem nie da się zaklinać rzeczywistości świata. Nie da się być jednocześnie teistą ewolucjonistycznym i tomistą. Nie da się tomizmem tłumaczyć świata przyrodniczego, ustaleń medycyny, psychologii etc.
      • Gość
        19.06.2017 21:32
        @sorcier nic nie przekręcil Gość piszący o Prof. Krąpcu. Nie insynuuj komus rzekomych kłamstw - Prof. Krąpiec miał jasne stanowisko - matki życie jest priorytetowe w stosunku do nienarodzonego dziecka.
    • Gość
      19.06.2017 20:20
      Chodziło mi o stosunek Krąpca do Tomasza jako takiego. O aborcji Krąpiec raczej się nie wypowiadał. Trochę niezręcznie sformułowałem zdanie. Co nie zmienia sensu mojej wypowiedzi.
    • Gość
      19.06.2017 20:47
      Jakby Kolega podał listę twierdzeń św. Tomasza i listę opinii św. Tomasza oraz zasadę która odróżnia jedno od drugiego byłbym wdzięczny.
    • Gość
      19.06.2017 21:14
      1. Nie przypominam sobie, by był Pan moim Kolegą, więc chyba i ja nie jestem Pańskim 2. Nie sądzę, by moim największym problemem było rozróżnienie OPINII od TWIERDZEŃ Tomasza. Interesuje mnie po prostu jego rozumowanie, racjonalny wybór mniejszego zła w sytuacjach moralnie granicznych. Zwłaszcza w świetle metafizyki i antropologii Tomasza, ostatecznie najbardziej ortodoksyjnego teologa w historii Kościoła. 3. Pański komentarz o "pszczółkach" i "świętości" pozwala mi myśleć, że Pańskim zdaniem dla mnie zagadnieniem kluczowym jest, czy Tomasz jest w niebie, czy nie. Otóż rozczaruję Pana: Ten problem nie spędza snu z moich oczu. Moja ironiczna uwaga o usunięciu Tomasza z grona świętych miała w istocie (i tu przepraszam za nadmiar subtelności) na celu zasugerowanie, że myśl moralna Karola Wojtyły może być poddana racjonalnej refleksji, a nawet racjonalnej krytyce. Bo rozum, myślenie jest największym darem Boga, zaś nie korzystanie z niego jest bodaj największym grzechem. I bardzo często prowadzi do zaślepienia. Ostatecznie takiej refleksji dopomina się papież Franciszek. Akademia Życia złożona z klonów Wandy Półtawskiej będzie w nieskończoność powtarzała myśli... Wandy Półtawskiej. Jakże do dalekie od sposobu rozumowania Tomasza.....
      • Gość
        20.06.2017 09:06
        @Gość - pytanie o twierdzenia i opinie nie było do Ciebie tylko do @sorciera, który napisał o tym "rozróżnieniu". Natomiast zgadzam się z Twoimi komentarzami. Nie bardzo wiem co jest obraźliwego w zwróceniu się Kolego i to z dużej litery... Rozumiem, że wolisz per Ty jak w netykiecie? OK.
      • wreszcie Franciszek
        20.06.2017 09:21
        .
  • sorcier
    19.06.2017 20:11
    sorcier
    P.P.S. Gdyby błędy w rozumowaniu, same z siebie, miałyby być przeszkodą w drodze do NIEBA, to świeciłoby ono pustkami, jako, że nie ma chyba nikogo, komu nie przydarzyły się jakieś tego rodzaju błędy, a to, twierdzenie, że 2+2=5, a to, że "pszczółka" pisze się przez "u", itd. itp.
  • sorcier
    19.06.2017 20:58
    sorcier
    @Gość
    Nie przypominam sobie, abyśmy, gdzieś bruderszafta wypili, więc raczy Pan darować sobie "kolegę".
    • Gość
      19.06.2017 21:18
      @sorcier - nie ma czegoś takiego jak podział na twierdzenia i opinie Akwinaty. Sofistyka tego rodzaju w niczym nie pomaga i sofistyka nie jest żadnym argumentem. @socier w zwracaniu się bardziej odpowiada? Skąd pewność że jestem mężczyzną? Bruderszafta nie piliśmy żebyś @sorcier to wiedział.
  • Gość
    22.06.2017 07:27
    Za PCh24: Kolejne skandaliczne nominacje do Papieskiej Akademii Życia. Jej nowymi członkami są: teolog z Mediolanu, ks. Maurizio Chiodi, który wspiera eutanazję i profesor Anne-Marie Pelletier, opowiadająca się za otwartym podejściem wobec sodomii i innych aberracji seksualnych.

    Dziewięć miesięcy temu papież Franciszek mianował arcybiskupa Vincenzo Paglię przewodniczącym Papieskiej Akademii Życia. Hierarcha dokonał w niej rewolucyjnych zmian. Zwolnił jednocześnie 172 osób, pozostawiając jedynie części z nich możliwość powrotu, a także anulował wymóg, aby nowi członkowie podpisywali zobowiązanie do ochrony życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci zgodnie z Magisterium Kościoła.
  • Gość
    22.06.2017 23:54
    Jan Paweł II po objęciu tronu zrobił czystkę na stanowiskach gremiów które miały na cokolwiek wpływ. Wtedy was to nie oburzało? Pewnie nie pamiętacie.
  • Gość
    23.06.2017 07:56
    Obserwując co się dzieje w sprawach, którym impuls dał papież Franciszek, można stwierdzić że mamy już nieformalną, choć daleko posuniętą, kolejną i poważną schizmą.Politycy UE wciąż gadają o Europie różnych prędkości. Watykan już nie tyle mówi. a zezwala. Jak inaczej nazwać podejście biskupów Niemiec, Włoch, Malty i kilku innych krajów do sakramentu Komunii Św. udzielanej rozwodnikom, bez wyraźnej krytyki Watykanu i głowy Kościoła. Na szczęście nasi, polscy biskupi mają inne myślenie. Kościół za zachodzie Europy, faktycznie jest Kościołem innej prędkości, wyraźnie jedzie na wstecznym biegu i wchodzi ostro w lewy wiraż.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
15°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
14°C Sobota
noc
12°C Sobota
rano
wiecej »