Nie chca sfinansować ale przynajmniej państwo nasze nie nakazuje zabicia dziecka które rodzice chcą leczyć w innym państwie.A tam właśnie państwo zadecydowało za rodziców o losie dziecka.Nie ma co porównywać tych przypadków.
Bo Państwo za pomocą biegłych z edycyny prawidłowo oceniło stan dziecka i chroniło dziecko przed niepotrzebnymi cierpieniami - wiesz co to uporczywa terapia? - a rodzice emocjonalnie nie byli przygotowani na śmierc dziecka i na skale światową urządzili histerie zaopatrzone w ideologię jaka im była wygodna do uzasadnienia swoich żadań. Skrajnie niedojrzałe i nieludzkie w gruncie rzeczy postępowanie rodziców. Dobrze ze są sądy.