"Kiedyś już to pytanie zadałem: co zrobić z ludźmi, którzy dopływają do Europy łódką. Utopić? Co zrobić z tymi, którzy już tu są, bo jakoś się przedostali. Zastrzelić? Łatwo mówić: nie przyjmować, zamknąć granice itd. bo nas tu pozabijają. Ale co zrobić z tymi którzy są? No co? Przewieźć ich do ich kraju samolotem i wyrzucić na spadochronie? Jakie macie konkretne pomysły na to, by się ich z Europy pozbyć? A skoro nie można w ten sposób tych ludzi potraktować, to po co te wasze grzmienie o tym, żeby nie przyjmować? " Andrzej Macura, wiara.pl, rok 2016.
Dla muzułmanów radykalnych, których są miliony (przeczytaj sobie artykuł w Miłujcie się: https://milujciesie.org.pl/meczenstwo-chrzescijan-w-pakistanie.html - jedynie chrześcijanin martwy jest dobrym chrześcijaninem. Niech przeczytaja ten artykuł zaślepieni polityczną poprawnością, co oznacza zdominowanie przez islam.