• Michał Obrębski
    12.10.2017 14:33
    Czy teraz Ojciec Święty Franciszek oprzytomnieje co do "wykluczonych", "odrzuconych" i tych, którzy się nie nawracają, gdyż winni są wszyscy inni za mało miłosierni?
    Mówiąc z francuska - "Marné szasé".
    Michał Obrębski
    • pf
      12.10.2017 15:54
      A cóż się takiego strasznego stało? Z tekstu wynika, że nie byli to jacyś groźni przestępcy. Można się tylko dziwić temu, kto typował więźniów do udziału w spotkaniu z papieżem, skoro ci dwaj znani byli ze skłonności do ucieczek.
      Ale dobry katolik ma okazję przywalić papieżowi. Bo jakiś taki dziwny. Miłosierny.
      • e tam
        12.10.2017 20:36
        To jest P.R. a nie miłosierdzie. Na pokaz. Pod publiczke.
      • pf
        13.10.2017 09:04
        @e tam, i tak od 4 lat ten PR robi pod publiczkę? Ile trzeba mieć złej woli, żeby papieżowi przypisywać działanie pod publiczkę, gdy od początku jest spójny w tym, co robi i co głosi (ba, co robił i co głosił jeszcze w Argentynie).
        Hm, jednak to prawda, że istnieją ci bardziej papiescy od papieża...
  • R
    12.10.2017 14:46
    Dziwna ta włoska policja, a nie mogli im założyć na nogi metalowych opasek elektronicznych z GPSem? ile to kosztuje? Teraz będą wydawać pieniądze na pościg. Mamy XXI wiek a więźniowie od zawsze kombinowali i uciekali.
    • Anna Panna
      12.10.2017 15:28
      Co ty mówisz??? Jakże papież Franciszek mógłby się zgodzić na to, by biednych wykluczonych braci znakować jakimiś identyfikatorami? To uwłaczałoby godności biednych wykluczonych, którzy byli przecież jego gośćmi!
  • Gość2
    12.10.2017 14:46
    Trochę za wiele tego pobłażania i rozpieszczania chyba. Nie wiem, czy nie wystarczyło spotkać się z więźniami w miejscu ich osadzenia? Miłosierny uczynek - więźniów pocieszać. Więc pytanie, po co przesadzać i po co takie nierozważne kroki? Skutki są takie, że więźniowie zbiegli i nie wiadomo, co dalej. Wyobraźnia miłosierdzia też chyba powinna mieć jakieś rozsądne granice.
    PS. Spotkanie z więźniami miało chyba charakter ekumeniczny, jak podają niektóre media, bo menu serwowane wtedy uwzględniało różne religie (brak wieprzowiny)
  • Darek
    12.10.2017 15:03
    Też bym zwiał :-)
  • PTaraski
    12.10.2017 16:05
    Dodajmy, że niestety ten "obiad" był w samej katedrze:(
  • Pańcia
    12.10.2017 16:16
    Każdy by zwiał na ich miejscu :) Idealna okazja. Kogo obchodzi obiad z papieżem, skoro potem trzeba wrócić do celi :)
  • gość3
    12.10.2017 21:54
    Co to za zwyczaje zapanowały - obiady z papieżem w ...katedrze! . Czy godzi się zamieniać świątynie, czyli miejsca konsekrowane na jadłodajnie?
  • Stan Poznań
    12.10.2017 22:29
    Dziwi mnie, że z bazyliki robi się restaurację, zaprasza imigrantów (muzułmanów), więźniów itp. Czy nie ma innej salki na tego rodzaju spotkania biesiadne? "Dom mój jest domem modlitwy"...papież czasem nieźle zaskakuje...
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
15°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
14°C Sobota
noc
12°C Sobota
rano
wiecej »