• tantkiewicz
    14.10.2017 17:11
    Dyktator Merkel???!!!
  • Pan Mechanik
    14.10.2017 18:58
    Ja bym ich wypuścił. Po tygodniu wszyscy już byliby w Niemczech.
  • Myslacy
    14.10.2017 19:13
    Dlaczego jestesmy tacy zawzieci, ze ich nie chcemy -to tez sa ludzie .Nam tez kiedysktos pomogl .Przeciez nasza religia tego tez wymaga.Dladtego ze tego nie robimy duzo ludzi odwraca sie od kosciola.Chcemy tego?
    • Gość2
      14.10.2017 20:35
      @Myślący, uchodźcy uchodzą do pierwszego bezpiecznego kraju. Ci przerzucani nie są uchodźcami. Dlaczego nie zmusimy tych podłych polityków i innych czynników do zakończenia sponsorowania wojen, i do odbudowy zrujnowanych przez wojny krajów. Tylko tak można zbudować trwały pokój na ziemi, a nie przez wymianę populacji i sterowanie migracjami. Zastanówcie się kto na tym zarabia i zyskuje najwięcej!
    • Odpowiadający
      14.10.2017 23:36
      Do Myslacy: Ani ludzie nie odwracają się od Kościoła z powodu uchodźców, ani Polacy nie czują niechęci do uchodźców.

      Ludzie są przeciwko osiedlaniu arabów na terenie Polski. Kolor skóry, narodowość, status imigrant/uchodźca nie mają tu żadnego znaczenia. Liczą się wartości jakie wyznaje przybysz.

      Temat "uchodźców" jest kolejnym nieuzasadnionym "argumentem" stosowanym przeciwko Kościołowi w Polsce przez ludzi, którzy już od dawna (lub od zawsze) są poza Kościołem. Służy on do jego szkalowania.
      Moim zdaniem nie ma korelacji pomiędzy przynależnością do Kościoła katolickiego w Polsce a brakiem zgody na osiedlanie arabów na terenie Polski. Większość obywateli polskich (bez względu na ich przekonania, wyznanie itp.) chce żyć w spokojnym kraju, w którym są respektowane określone wartości (wolność wyznania, szacunek dla ludzkiego życia, poszanowanie wolności słowa i prawa do posiadania własnych przekonań, równouprawnienie kobiet, zakaz stosowania okrutnych kar cielesnych itp.) . Arabowie mają system wartości, który jest nie do pogodzenia z naszym i nie ma możliwości, aby z niego zrezygnowali.
      • a
        16.10.2017 09:35
        skoro zarzucasz innym klamstwo to odpowiedz dlaczego Szydlo w twoim imieniu nie wpuscila ani jednego chrzescjanina ani nawet wtedy gdy Carirras i biskupi o to prosili?
      • Reno
        16.10.2017 21:38
        Pytasz dlaczego Premier Polski w moim i Twoim imieniu (bo rozumiem, że też jesteś obywatelem tego kraju) nie wpuściła ani jednego chrześcijanina, nawet gdy przedstawiciele Kościoła o to prosili?

        Odpowiem Ci szczerze - nie wiem. Nie miałem możliwości porozmawiać na ten temat z Panią Premier.

        Może dlatego, że prawo UE nie pozwala "dyskryminować" ludzi na podstawie płci, wyznania, koloru skóry, przekonań itp. I taka selekcja moim zdaniem nie byłaby do końca zgodna z prawem unijnym.
        A może dlatego, że były trudności z odnalezieniem chrześcijan wśród uchodźców docierających do Europy - niewiele jest tam takich osób. Ponadto chrześcijanie muszą ukrywać swoje przekonania przed towarzyszami podróży, gdyż grożą im z ich strony prześladowania a nawet śmierć.
        Może też dlatego, że imigranci przybywają do Europy bez wiarygodnych dokumentów. Wiadomo również, że w przeciwieństwie do chrześcijan muzułmanie mogą udawać przynależność do innej religii. I trudno w takiej sytuacji ufać tylko słowom.
        A może z obawy o bezpieczeństwo samych przyjętych przybyszów. Jeden incydent w Polsce mógłby wywołać zdarzenia tragiczne w skutkach, nad którymi służbom państwowym trudno byłoby zapanować. Nie da się ukryć, że w naszym kraju funkcjonują zorganizowane grupy, które na własną rękę wymierzają swoją "sprawiedliwość" (np. niedawne karygodne zdarzenia na Łazienkowskiej z udziałem piłkarzy Legii). Przyjmując imigrantów należy wziąć za nich odpowiedzialność i mieć na względzie również ich bezpieczeństwo.
      • Odpowiadający
        16.10.2017 21:43
        Do @a: ja nie zarzucam nikomu kłamstwa.
        Po prostu uważam, że @Myslacy myli się w tym co mówi.
        Ma prawo do swoich opinii. Możemy dyskutować. Jeżeli jego argumenty będą przekonujące to ja zmienię zdanie. Na razie pozostaję przy swoim.
    • AA
      15.10.2017 22:20
      Polacy obawiają się arabskich muzułmanów ponieważ oni nie zamierzają przestrzegać i szanować naszych praw i obyczajów. A ich prawa i obyczaje są w odczuciu Polaków nieludzkie, okrutne i niesprawiedliwe.
      Co nie oznacza, że nie chcemy im pomagać, i mam tu na myśli nie tylko kobiety i dzieci. Trzeba pomóc im wszystkim (mężczyznom również) przez doprowadzenie do zakończenia wojen, wsparcie w odbudowie ich krajów itd. Pomoc jednak należy nieść tam na miejscu. Pomoc musi być międzynarodowa i skoordynowana (tu zgadzam się z Panią Kanclerz). Arabia Saudyjska jak chce naprawdę pomóc powinna np. przeznaczać swoje pieniące na odbudowę meczetów, które zniszczyły wojny, a nie na stawianie nowych w Europie. To bogaty kraj (o wiele bogatszy od naszego), może by też kilka szpitali i szkół odbudowali.

      Piszesz, że "nam kiedyś też ktoś pomógł". To bardzo ogólne stwierdzenie. Mógłbym tu napisać, że mnie np. pewna kobieta kiedyś otworzyła drzwi jak szedłem z zakupami. Ale jaki to ma związek z przyjmowaniem arabów do Polski? Napisz proszę więcej szczegółów dotyczących historii, o której wspominasz. Pomagać można na różne sposoby. Ja uważam, że relokacja to żadna pomoc, a wprost przeciwnie - rozszerzanie obszaru wojny i rozpalanie nowych konfliktów. Lepiej wesprzeć funkcjonowanie obozów w Afryce i Turcji, aby tam mieszkającym prawdziwym uchodźcom ułatwić codzienną egzystencję.

      Nie wiem jaką religię/ideologię Ty wyznajesz, ale moja nie wymaga robienia wszystkiego co ktoś mi każe tylko dlatego, że nazwał to "pomocą". I to dodatkowo w sytuacji, gdy kłuci się to z moim rozumem.

      Ludzie odwracają się od Kościoła z innych powodów niż kwestia imigrantów.
      Decyzja o wpuszczaniu lub nie arabów do Polski nie leży w gestii Kościoła. W Polsce w przeciwieństwie do krajów muzułmańskich jest rozdział państwa od kościoła. Około 3/4 mieszkańców Polski (a nie 3/4 członków Kościoła w Polsce) nie zgadza się na osiedlanie arabów w Polsce i uważa, że inne formy pomocy będą skuteczniejsze i lepsze. Bo Polacy chcą pomagać, ale nie tak jak ktoś nam każe.
  • E
    14.10.2017 19:28
    A może pani Merkel zapyta najpierw uchodźców czy oni chcą być przesiedlani?? przecież to są ludzie, nie przedmioty, mają rodziny, znajomych, czasem znają jakiś język...
  • Gość2
    14.10.2017 20:30
    Ludzie to nie worki z ziemniakami, żeby ich równomiernie rozmieszczać. Niech ta kobieta się opamięta i przestanie niszczyć Europę i udawać MATKĘ TERESĘ z Kalkuty. To nie jej rola. Niech zacznie działać na rzecz zakończenia wojen i likwidacji mafii przemytników i handlarzy żywym towarem!
  • gosciu
    15.10.2017 07:39
    Merkel chce dobrze dla Niemcow a to co dobre dla Niemcow niesie zło dla Polaków.Polski rząd ma dbać o Polaków a nie o reszte świata.
  • sp
    15.10.2017 23:40
    Niech trafiają tam, gdzie zostali zaproszeni i gdzie im naobiecywano. To będzie uczciwe. Nieucziciwe są za to już same próby przerzucania na innych ciężaru odpowiedzialności za własne błędy.
  • Gość
    17.10.2017 09:55
    Pomóżmy naszym chrzescijanskim braciom na miejscu, wspierając konkretną, wspaniałą akcję "Orlej Straży" dla odbudowy chrześcijańskiego miasta Karakoush (Qaraqosh) na Równinie Niniwy:
    http://gadowskiwitold.pl/nasza-akcja-pomoc-dla-karakoush
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Wtorek
dzień
10°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
7°C Środa
rano
wiecej »