Trzeba przypomnieć Niemcom, że wojna się .... skończyła! Po wtóre Polacy - wracajcie do Polski, tutaj staramy się być dla siebie ... ludźmi (bliźnimi)! Walczmy o nasze dzieci!
niedawno przypomniano na Onecie sprawe w Polsce zakatowanego Damianka za to,ze zapomnial sznurowadla z przedszkola.Wtedy nikt na krzywde dziecka nie reagowal bo rodzice wiedzieli lepiej.Historia jest tak szokujaca,ze niemozna nawet zasnac jak sie ja przypomni.
>>w 1933 roku naziści włączyli sieć tych placówek do swojego systemu wychowawczego.<< No to teraz już wszystko wiadomo. Niemcy tak jak Rosja - HOŁUBIĄ swoich wodzów. Hitler - Stalin dwa bratanki - ma ciągle posłuch u krajanki.
A ty rozmawiales kiedys z Niemcem? Zarzut, ze jakas instytucja 80 lat temu byla powiazana z nazistami ma taki sens, jak opluwanie polskiego Caritasu, bo za socjalizmu byl podporzadkowany PZPR.
Dlaczego interweniowylby Jugendamt, jezeli dziecku nic nie zagraza? Zeby sobie narobic klopotow i niepotrzebnej roboty. Na pewno nie bez powodu. A te 7.000 € to bzdura na resorach.Prawdopodobnie rodzice nie wyjawniaja calej prawdy. Reszta to agitacja antyniemiecka.Tylko nie rozumien, dlaczego tysiace Polakow wyjezdza do Niemiec, skoro sie im tam krzywda dzieje. W tym wszystkim brak logiki.
Dziecko zostało z babcią, bo cyt "matka trafiła do szpitala po tym jak zasłabła po drobnej sprzeczce z mężem". Cóż, prawdopodobnie sprzeczka nie była aż tak "drobna", może ktoś z sąsiadów zgłosił awanturę i stąd interwencja socjalnych.
Jak za Adolfa...z tak tylko roznica, ze wowczas porwane polskie dzieci karmily pchly, dzis natomiast musza placic za porwanie tysiace euro...obawiac sie nalezy, ze Prezydent jest zajety ratowaniem ukladu i nie ma czasu...pozatym w Polsce z dnia na dzien rosnie licza pokrzywdzonych przez kaste z przyczyn Dudy weta, a i Rzymianie w prowincji nad Wisla naciskaja na przyjmowanie braci islamistow...no jednym slowem Duda najprawdopodobniej sie nie rozdwoii...na miejscu Panstwa zglosilbym sie do Richarda, tego europosla z pis.
Tak będzie zawsze, dopóki nikt nie zrobi porządku w Polsce. Inaczej zawsze będziemy niczym więcej, jak żebrakami Europy, pomimo ukończonych studiów i doktoratów. Zrozumcie, że życie jest brutalne, jeżeli nie uderzycie pięścią w stół, to zawsze będziecie tak traktowani, ale obawiam się, że skończy się tylko na czczym gadaniu, jak zawsze. Dlaczego jest taka duża emigracja za chlebem i nikt nie widzi z tym problemu? A może wy już jesteście na wszystko obojętni i cieszycie się tylko tym, że macie facebook?
Jesteście katolicka gazeta i podjęcie takie wiadomości bez komentarza. Wasza intencją jest szerzenie nienawisci i strachu między tymi dwiema nacjami. Trzeba najpierw zbadać sprawę a potem upowszechnianiasz takie informacje. W Jugendamtach lub instytucjach pracujących dla nich zatrudnieni są również Polacy . To jest w dzisiejszych czasach organizacja multi kulti. Nikt też nie zabiera dzieci bez powodu a tylko dla idei. W momencie obawy o dobro dziecka może dojść do tego iż bierze się pod opiekę maleństwo do momentu wyjaśnienia sprawy lub zalagodążenia sytuacji. Nie można też wykluczyć pomyłek, ale one wszędzie się zdarzają. W całej tej sytuacji nie podano wiadomości o tym kto powiadomił Jugendamt. A może urzędnicy czekali za ścianą i czekali na to cudowne dziecko. Katolikom powinno zależeć na dobrze dzieci a nie powielać zdania ojca, który twierdzi że wie na czym polega małżeństwo. Pewnie na tym że żona musi słuchać. No i to wezwanie Dudy do pomocy........prymitywne
pracuję w De w szkole, wczesniej pracowalam w przedszkolu. Jugendamt wcale tak nie reaguje bez powodu, i tez nie jest taki szybki w podejmowaniu decyzji. Cos tu nie zgadza.........
No to teraz już wszystko wiadomo.
Niemcy tak jak Rosja - HOŁUBIĄ swoich wodzów.
Hitler - Stalin dwa bratanki - ma ciągle posłuch u krajanki.