Badania pokazują, że Polska jest jedynym krajem Europy, w którym spożycie alkoholu bardzo systematycznie rośnie. Pijemy 40 proc. więcej niż w okresie PRL-u. Ponadto czterokrotnie przekroczyliśmy standardy Światowej Organizacji Zdrowia. WHO wskazuje, że jeden punkt sprzedaży powinien przypadać na 1000 mieszkańców. W Polsce jeden punkt przypada na 250-270 osób. W Polsce ok. 1 mln osób jest uzależnionych od alkoholu czy chorych na chorobę alkoholową, a 1,5 mln dzieci i młodzieży przebywa w rodzinach z problemem alkoholowym. Ponadto każdego roku przez legalnie sprzedawany alkohol umiera 10 tys. Polaków.
W Polsce ok. 1 mln osób jest uzależnionych od alkoholu czy chorych na chorobę alkoholową, a 1,5 mln dzieci i młodzieży przebywa w rodzinach z problemem alkoholowym. Ponadto każdego roku przez legalnie sprzedawany alkohol umiera 10 tys. Polaków
Twoje rozeznanie oraz słowa łomżyńskiego biskupa pomocniczego są błędne. Prawdziwym problemem w Polsce - zdaniem Kościoła - jest gender i homoseksualizm. Ludzie, głównie mężczyźni, mogą zapijać się na śmierć, zabijać innych na drodze prowadząc auto "pod wpływem", katować po pijaku swoje żony i dzieci - ale póki są chodzą do kościoła, głosują na PiS i - co najważniejsze - są hetero, to wszystko jest w porządku.
W Polsce ok. 1 mln osób jest uzależnionych od alkoholu czy chorych na chorobę alkoholową, a 1,5 mln dzieci i młodzieży przebywa w rodzinach z problemem alkoholowym. Ponadto każdego roku przez legalnie sprzedawany alkohol umiera 10 tys. Polaków