• Maryja!
    14.02.2018 11:32
    Ambasador jest funkcją polityczną, więc relacje z politykami partii rządzącej, także bezpośrednie, są nawet wskazane, żeby ambasador wiedział jakie stanowisko reprezentuje, ponieważ nie występuje we własnym imieniu, ale dba o dobre relacje między państwami czy z instytucjami międzynarodowymi z ramienia państwa wysyłającego. Jakby ambasador reprezentował sam siebie to chyba często wybuchały by wojny. Najpierw domowe, a potem międzynarodowe. O Polsce w okresie złotej wolności szlacheckiej mówiło się, że były 3 ośrodki władzy: królewski, magnacki i szlachecki. Trudno, żeby w takich warunkach np. posłowie magnaccy nie występowali jako przedstawiciele raczej biznesowi niż polityczni.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
6°C Sobota
dzień
8°C Sobota
wieczór
wiecej »