• TomaszL
    03.04.2018 11:22
    Kolejna porażka chrześcijaństwa w kraju o którym mówi się że jest jednym z najbardziej religijnych. Kraju w którym chrześcijanie mają większość.
    • Szymon
      03.04.2018 11:53
      Raczej kolejna porażka ludzi odrzucających Chrystusa i jego naukę
      • TomaszL
        03.04.2018 12:28
        @Szymon - nie. Współczesny brak poszanowania życia to jest nasza, chrześcijan wielka porażka. Nie umiemy innym pokazać Boga, nie umiemy powiedzieć o Dobrej Nowinie.
      • Szymon
        03.04.2018 12:52
        Ludzie powiesili Chrystusa na krzyżu, bo Jego nauka była dla nich niewygodna. Uważasz, że dzisiaj się coś zmieniło? Nic się nie zmieniło i nie zmieni - człowiek zamknięty na Prawdę zabija Chrystusa każdego dnia, m.in. przyjmując takie "prawo"
      • TomaszL
        03.04.2018 13:59
        @Szymon - ale zauważ, że jesteśmy w troche innym miejscu. To że poganie odrzucają Chrystusa jest oczywistością. Ale pozostaje pytanie, co my, ochrzczeni z tym dziś robimy? Głosimy niezłomnie cywilizację życia, czy też idziemy na kompromisy z cywilizacja śmierci?

        Bo patrząc tylko przez pryzmat tzw. katolickiej Polski i słuchać głosu katolików, dla których tzw. kompromis aborcyjny jest świętym, a życie nienarodzonych już zdecydowanie mniej nie jestem do końca przekonany że wystarczająco jasno słychać głos pozostałych katolików.
  • E
    03.04.2018 11:45
    Panie, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
  • Wołodia
    03.04.2018 12:11
    Cypr jest prawosławny. Wielki Piątek dopiero tam będzie - w najbliższy piątek.
    • gosć
      03.04.2018 12:43
      Dla nienarodzonych dzieci, które będą zabijane to naprawdę nie ma znaczenia.
      • Marysia
        03.04.2018 12:57
        Popieram uwagę Włodka. Fakt pozostaje faktem. A redaktorzy z GN mogliby się lepiej przyłożyć i tyle w temacie.
      • p
        03.04.2018 13:08
        Skoro nie ma znaczenia, to dlaczego redaktorzy Wiara.pl napisali o tym aż w tytule? Myślę, że brak oczytania dziennikarzy ma zawsze znaczenie.
      • gosć
        03.04.2018 13:33
        Przecież u to był NASZ Wielki Piątek, czyli się to liczy i tytuł jest prawidłowy A "nie ma znaczenia" w tym sensie, że data jest nieistotna dla zabijanych dzieci. Nie ma znaczenia czy ktoś będzie zabity w środę, piątek albo w niedzielę, czy rano, w południe, czy wieczorem...
  • Anakin
    03.04.2018 12:16
    Na Cyprze Wielki Piątek będzie dopiero w tym tygodniu.
  • Ja Tosia
    03.04.2018 13:09
    Słusznie. Polska powinna jako następna zliberalizować prawo do aborcji.
    • TomaszL
      03.04.2018 14:14
      Kwestia kilku lat i w Polsce dzięki milczącej większości katolików zapewne uda się przedstawicielom cywilizacji śmierci zmienić prawo i zezwolić na legalne zabijanie nienarodzonych.
      • Gość
        03.04.2018 15:26
        i tak w kółko "dzięki milczącej większości"
      • TomaszL
        03.04.2018 16:00
        @Gośc - ale takie są fakty - dziś większość katolików zgadza sie na tzw. kompromis aborcyjny, a przykłady krajów chrześcijańskich czy wręcz katolickich jasno pokazują, ze tam katolicy w większości zgadzają sie na aborcje na żądanie. U nas za kilka lat będzie dokładnie tak samo.
        Ale aby nie dyskutować po próżnicy - ile procent praktykujących (będących co niedzielę w kościołach w Polsce) katolików podpisało się pod projektem zakazującym aborcji eugenicznych? Większość?
      • gosć
        04.04.2018 09:46
        Zamiast ciągle biadolić "dzięki milczącej większości", to zacznij robić "raban" i też podejmij jakieś działania zmierzające do ochrony życia, z modlitwą włącznie (przede wszystkim).
      • TomaszL
        04.04.2018 10:13
        @Gośc - stwierdzenie faktów nie jest biadoleniem.
    • thebodzio
      03.04.2018 15:02
      Oj Tosiu… Zacznijmy od nazwania rzeczy po imieniu. Tzw. „aborcja” to zabicie dziecka przed urodzeniem. O tym tak naprawdę mowa, bo „aborcja” to taki wygodny eufemizm. Estetyczne kłamstewko. Taki „ersatz” dla prawdy, a prawdę, tą przez wielkie „P”, warto znać. Jej częścią jest też to jak „aborcja” wygląda. Polecam obejrzenie tej „procedury medycznej” – można bez problemu znaleźć w internecie. Dopiero kiedy naprawdę wiesz o czym mowa, możesz, na podstawie tej wiedzy, próbować podjąć decyzję co dalej.

      Mówisz o „prawie do aborcji” czyli o „prawie do zabicia dziecka przed urodzeniem”. OK. Jakie jest źródło tego prawa? Co jest jego podstawą? Nie jest nim Bóg, bo On jest Dawcą Życia, a nie śmierci, która jest konsekwencją ludzkiego zaparcia się Boga – postawienia się w Jego miejscu. To właśnie postawienie się człowieka w miejscu Boga jest źródłem tego „prawa”. To „ja” wiem najlepiej co jest dobre a co złe, a zabicie nienarodzonego dziecka jest przecież „zrozumiałe” i „usprawiedliwione”. „Trzeba zrozumieć ludzi” a potem można się samemu poklepać z satysfakcją po ramieniu jaki to jestem „dobry”, „wyrozumiały” i „ludzki”. Co za nieświadomość! Co za fałsz!

      Jeśli masz wątpliwości, że chodzi tu dokładnie o postawienie się ludzi w miejsce Boga, to rozważ w jaki sposób nastąpiłaby „liberalizacja” takiego „prawa”. Otóż zbierają się „przedstawiciele” społeczeństwa i ustalają „co jest dobre, a co złe”. Humanistyczny woluntaryzm. Wciąż i znów Księga Rodzaju. Nie liczy się już obiektywne dobro i zło. „Złem” jest to co „złem” nazwę, a „dobrem” to co nazwę „dobrem”. Tak naprawdę nie ma już zła i dobra – jest „legalne” i „nielegalne”. Zadaniem człowieka jest takie stanowienie swoich praw aby obiektywne dobro było legalne, a obiektywne zło nielegalne, przy czym jedno od drugiego można odróżnić tylko w świetle Prawa Bożego. Wszystko inne szybko prowadzi do katastrofy. W lotnictwie nazywa się to „CFIT” (Controlled Flight Into Terrain – kontrolowany lot w kierunku terenu). Cały świat, a szczególnie Zachód, właśnie teraz przez „prawa” takie jak „prawo do aborcji” leci pełną parą do zderzenia z rzeczywistością i tragedii, mimo tego, że Bóg uparcie powtarza „Pull-up”. Modlę się tylko, żeby Polska w porę „wyrównała lot” i wyłączając się z wszechobecnego szaleństwa tylko potwierdziła swoim prawem Prawo Boże – nie ma zgody dla zabijania dzieci przed urodzeniem.

      Czy to wszystko? A skąd! Nie twierdzę, że ludzie którzy myślą o zabiciu własnego dziecka, biorą to pod uwagę wyłącznie z błahych powodów, choć uważam, że nierzadko właśnie tak jest. Niezależnie jednak od ich motywacji uważam, że należy zrobić wszystko, żeby pomóc im w przyjęciu i wychowaniu dziecka, co może im się wydawać zadaniem ponad siły. Potwierdzenie prawem faktu, że uśmiercenie nienarodzonego dziecka jest obiektywnym złem, to tylko początek. „Pierwszy demotywator” – jeśli można to tak nazwać. Za nim powinna iść pomoc, możliwie osobista, ale też instytucjonalna, tak dla dziecka jak i dla jego rodziców, bo liczy się cała rodzina. Jeśli już jakąś grupę można oskarżyć o hipokryzję to grupę „pro-abortion”, bo jej propozycja jest taka: „dziecko «zniknie» i jest po problemie, bo dziecko było źródłem problemu”. Ha ha ha! Co za bzdura!

      Przesadzam? Gadam głupoty? Miej oczy szeroko otwarte… :}

      Bóg z tobą!
  • gut
    03.04.2018 13:09
    Bardzo Symboliczna... :-( 🌤Niekiedy zbrodnią jest dotrzymać słowa.☂
    🌥Seneka Młodszy☂
  • adam
    03.04.2018 14:25
    zdjęcie przedstawia płód w 8 tygodniu
  • Eugeniusz_Pomorze_
    03.04.2018 14:35
    W Wielki Piątek zwolennicy zabijania nienarodzonych chłopców i... DZIEWCZYNEK, czy to na Cyprze, czy w Polsce, czy w innym chrześcijańskim kraju na świecie bardzo baliby się po prostu żądania i wprowadzania swych czarnych, jak smoła postulatów, ale tydzień przed Wielkim Piątkiem, to już baaardzo chętnie! Na Cyprze 30-go marca był przedostatnim piątkiem prawosławnego postu, u nas było to 23-go marca (również tydzień przed Wielkim Piątkiem!), kiedy to polskie feministki przeprowadziły z kolei swój tzw. "czarny piątek-protest kobiet"...
    • TomaszL
      03.04.2018 14:47
      Z niecierpliwością czekam, aż zostanie ogłoszone, ze aby zachować tzw. społeczny spokój po ostatnich protestach partia rządząca porzuci prace nad ostatnim obywatelskim projektem zakazującym aborcji eugenicznej jak to było ostatnio. Jest opcja pośrednia - można czekać na wyrok TK w tym temacie.

      Ale gdyby projekt obywatelski podpisało nie 800 tys, a wszyscy pobożni katolicy obecni w czasie zbierania podpisów na Mszach św to co by było?
      • Gość
        03.04.2018 15:29
        Znów zbiorowa odpowiedzialność
      • TomaszL
        03.04.2018 15:57
        Ostatnio oficjalnie pani rzecznik jednej z partii powiedziała, ze wg sondażu 75% badanych Polaków jest za utrzymaniem obecnego tzw. kompromisu aborcyjnego, czyli de facto 75% Polaków nie uważa, że zabijanie chorych nienarodzonych jest złem.
        Pytanie, czy badano tylko ateistów, a może wśród tych 75% byli też praktykujący, religijni katolicy?
      • Eugeniusz_Pomorze_
        03.04.2018 16:07
        Tomaszu, jestem zwolennikiem chronienia każdego życia. Nie jestem lekarzem, ale mam nadzieję (graniczącą z pewnością), że ZAWSZE można wybrać dobro, a nie zło. Moje przekonanie ma charakter religijny i rozumowy. Uważam (nie tylko ja), że Bóg nikomu nie da takiego krzyża, którego ten nie mógł by unieść. - Tę tezę da się obronić. Przeciwnicy życia idą oczywiście wszędzie na skróty, tam gdzie to możliwe wznoszą barykady, a nawet "w porę i nie w porę"(!) wyprowadzają bezpardonowy atak przeciwko Życiu... Masz rację oczywiście, że gdyby sami tylko katolicy obecni we Mszach Świętych podpisali projekt obywatelski, sytuacja dzieci nienarodzonych byłaby zupełnie inna. My katolicy, jeśli będziemy jednak działać bez Boga, to nie tylko, że nie osiągniemy najskromniejszego nawet minimum, jakim byłby zakaz zabijania chorych nienarodzonych chłopców i... DZIEWCZYNEK, ale i stracimy i to, co wywalczyliśmy dotychczas...
      • TomaszL
        03.04.2018 16:17
        @Eugeniuszu - powyżej napisałem dla mnie oczywistość. Dziś już przegraliśmy jako katolicy temat aborcji. Pytanie tylko kiedy (a nie czy) zostanie w Polsce dopuszczona aborcja na żądanie. Sprawa aborcji eugenicznej jasno pokazuje, jak wielki jest rozdźwięk pomiędzy ustnymi deklaracjami wielu katolików, a praktyką życia. Dziś zwolennicy aborcji już wygrali pierwsza bitwę bazując na emocjonalnym przekazie wygrywając głosy bardzo wielu wierzących.
        A co do Boga - ludzkie sumienie jest pojemne i wiele osób przecież uważa sie za wierzących praktykujących katolików jednocześnie głosząc tzw. prawo do aborcji. Obecnie tej eugenicznej, czy tej z gwałtów. A jak będzie za kilka lat? Pewnie tak, jak było już w Polsce kiedyś. Tłumy wiwatujących na część JPII i zgoda społeczna na skrobanki.
      • Eugeniusz_Pomorze_
        03.04.2018 16:44
        Po ludzku w tej wojnie silnych z bezbronnymi silni rzeczywiście wygrali pierwszą bitwę. Dopóki jednak nie zrozumiemy, że z natury rzeczy świat względem ducha jest w życiu doczesnym zawsze górą, to zawsze będziemy się poddawali. Wielka Noc Zmartwychwstania pokazała jednak, że ziemskie scenariusze w ostatecznym rozrachunku są funta kłaków warte! Musimy (przynajmniej my katolicy) zrozumieć, że Z BOGIEM najsłabsi zwycięstwo mają w kieszeni, bez Boga przegrają nawet Ci najsilniejsi. Jeżeli rząd zamierza polegać jedynie na własnych siłach, to faktycznie już przegrał. To samo dotyczy nas "zwyczajnych" katolików - jeśli nie zrozumiemy, że walczymy z potęgami tego świata - sterowanymi nie z tego świata, to wszyscy razem przegramy. Jeśli nie podejmiemy wysiłku duchowego, sama strategia "ludzka" nie wystarczy...
      • gosć
        04.04.2018 09:53
        Że niby co??? "Z niecierpliwością czekasz"??? To nie "czekaj", bo jeszcze wykraczesz! To właśnie przez takie życzeniowe myślenie takich jak ty inni świata nie mogą naprawiać.
      • TomaszL
        04.04.2018 10:13
        @Gosć - co to jest życzeniowe myślenie w kontekście katolika?
  • KTÓŚ
    03.04.2018 14:47
    Dlatego my musimy wbrew światu zakazać aborcji w Polsce. Koniecznie.
  • Algierczyk
    03.04.2018 15:03
    Cypryjczycy, o ile są chrześcijanami, to są prawosławni. Wielki Piątek będą mieć teraz 6-04-2018. Więc dla nich nie ma to takiego wydźwięku. Jakkolwiek aborcja to morderstwo. Następny krok to wprowadzenie eutanazji dobrowolnej. Potem przymusowej dla osób np powyżej 75 roku życia.
  • mee...
    03.04.2018 15:24
    Nalezy rozrozniac sprawce zabijaja dzieci od wykonawcow...czyli kto jest sprawca, a kto jest narzedziem...ale po nauczaniach, ze od czlowieka wszystko zalezy...sprawca zabijaja dzieci dla wiekszosci jest niereozpoznawalny...jest zakamuflowany. Nawet jak ktos stwierdzi; zabijanie dzieci nie pochodzi z nieba, a od parlamentu tez jest nieswiadom ukrytego sprawcy. Dlatego wielu sie wydaje, ze zakaz zabijania w Polsce jest mozliwy...a nie jest.
  • mee...
    03.04.2018 17:15
    Wbrew swiatu, to kazdy z nas indywidualnie moze dzialac...nie ogladajac sie na rzadzacych zaleznych od swiata...bo coz by im dalo pozwolenie na zabijanie gdy jest sie przeciw. To pozwolenie na zabijanie jednak, ktore od zlego pochodzi wladcy tego swiata, a wiec i wladcy rzadow...staje sie prawem dla tych, ktorzy swiatu ulegli...Dlatego tak go zaciekle bronia.
  • Kasia
    04.04.2018 19:49
    Sprostowanie-Cypryjczycy to w połowie Turcy-czyli islamiści..a w połowie prawosławni..a więc Ci pierwsi nie są chrześcijanami..
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
5°C Sobota
rano
7°C Sobota
dzień
wiecej »