• galiusz
    04.04.2007 11:14
    Dziękujemy Księdzu za ten komentarz. Obserwujemy zatrważające zjawisko - na internetowych stronach aż roi się od "żartów" z Boga i wartości najważniejszych dla chrześcijan, a jednoczesnie z każdym dniem ubywa sensownych i zdecydowanych słów wyrażających protest przeciwko takim praktykom. Czy to tylko zniechęcenie świadczące o bezsilności? A może po prostu nie chce nam sie bronic tego w co wierzymy, lub - gorzej - wstydzimy się to robić, aby przypadkiem jakiś "światły europejczyk" nie nazwał nas "ciemnogrodem"?
  • Paweł
    04.04.2007 12:50
    A może po prostu po przeczytaniu kilkudziesięciu komentarzy kpiących z Boga i wartości chrześcijańskich człowiek mówi sobie szkoda rzucać pereł przed świnie. Uważam, że jakikolwiek komentarz na takich forach jest tylko biciem głową w mur - pewnie dożywamy czasów ostatecznych. Nie chodzi o to, żeby wystawić się na pośmiewisko tylko o to, żeby zmusić do myślenia tych nowo oświeconych. Przeczytałem dzisiaj na Onecie post pewnej katechetki, która wychowała sie u boku ojca funkcjonariusza SB - opisała tam swoje życie i o tym jak doprowadziło to ją do Boga. Czy ktokolwiek z wypowiadających się, oprócz tych, którzy byli wierzący okazali szacunek dla niej i jej wypowiedzi? Sądzę, że problem jest o wiele bardziej złożony - zło rośnie w siłe.
  • jan
    04.04.2007 13:22
    bardzo mnie to zabolalo-te prowokacje , jestem bardzo religijny - pozdrawiam ks.Stopke i poperam kazdego kto sprzeciwi sie bluzniercom , tzw.liberalom(ateistom).List napisal JAN-mlody Polak ale ZAWSZE Z KOSCIOLEM KATOLICKIM I KSIEZMI--- TRZYMAJMY SIE MATKI BOZEJ --pozdrawiam cala redakcje
  • 04.04.2007 15:55
    Ogladałam powtorke ,,Europa witaj nam"i tam Ks.Oszajca opowiadal ,,niefajny"ale z a t o cool dowcip o Matce Boskiej(ktorej nigdy w czestochowie nie bylo)Jezusie (ktory nigdy nie był w watykanie)itp itd autoironia to byla?czy kolejny kandydat to glosnego odejscia?a moze sa 2 koscioły:1 ten z MB dla ciemnogrodzian i ten 2 dla inteligentow?
  • Jerzy
    04.04.2007 19:29
    Artykuł w ZW jest prowokacyjny. Zależy im na wzbudzeniu negatywnych odczuć wśród prawdziwych wyznawców Chrystusa. Kiedy w artykułach prasy Katolickiej pojawia się oburzenie itp. osiągają sukces. Maja darmową reklamę, a jeżeli mocno sie ich atakuje stają sie "ofiarami" "Homofobów". Stają się "prześladowani" i jako tacy zyskują coraz więcej zwolenników, a o to im chodzi. Dzięki nam rosną w siłę. Pięknie opisał ten mechanizm Wojciech Roszkowski w swoim felietonie w G.N nr.13. Módlmy sie za tych zagubionych ludzi a nie róbmy im reklamy i rozgłosu
  • Michał
    04.04.2007 20:33
    Ponoć w którychś przepowiedniach, czy też objawieniu Matki Boskiej 3 pastuszkom (w tym Łucji), pojawiła się wzmianka o prześladowaniach Kościoła,odejściach wielu wierzących od Kościoła pod koniec świata? Czy to nasilenie zwiastuje schyłek, czy najgorsze jeszcze przed nami ??!
  • Marianna
    04.04.2007 21:22
    Szczerze mówiąc, kiedy słyszę lub czytam, żeby wobec antychrześcijańskich prowokacji nie pozostawać biernym, mam mieszane uczucia. A dominuje wśród nich poczucie bezsilności.Głosy oburzenia wprawdzie powinny być słyszalne, ale...
    Po pierwsze robią bluźniercom i prowokatorom niezamierzoną reklamę. Wiadomość o szyderczych treściach dociera do szerszego grona ludzi, a pierwszym odruchem jest przeczytać i zobaczyć, co oni tam naprawdę napisali, narysowali, nakręcili...
    Po drugie: dyskutowanie z w/w treściami np na forach internetowych, to równie miłe zajęcie, co nurkowanie w szambie, a rezultat jest praktycznie żaden. Żeby dotrzeć do niektórych ludzi, trzeba by się zniżyć do ich poziomu myślenia i argumentowania, ale to dobra nie pomnoży, wręcz przeciwnie.
    Można by spróbować szerokim łukiem omijać media rozpowszechniające bluźniercze treści, ale nie jest to łatwe.
  • ryszard
    04.04.2007 21:57
    Nie zgadzam się. Powinniśmy przyjąć te komentarze milczeniem i prosić Boga Ojca o wybaczenie. W końcu niech katolik będzie katolikiem i niech idzie za Panem. Niech nie będzie odwetu i poprawiania Pana Boga we wszystkim i wszędzie. Nie krytykujmy, nie osądzajmy, ale budujmy królestwo Boże tu na ziemi naszym życiem. Bóg dał nam wolną wolę, więc idzmy za Chrystusem, tak jak nam przykazał. Nawet naszego papieża nie posłuchaliśmy, nie wykonujemy jego woli według słów "nawrócie się i wierzcie w ewangelie." Czyż Pan Jezus podczas męki obrażał się i protestował. Niech ktoś mi powie. Chyba zmieniliśmy naukę Jezusa na nasze potrzeby. Temat jest ogromny, ale może ten okres męki naszego Pana pozwoli nam przejrzeć na oczy i żyć tak jak Pan Jezus nakazał. Pozdrawiam.
  • Stanisław Waluś
    12.04.2007 09:57
    Dziękuję bardzo ks. Arturowi Stopce za ten artykuł. My - katolicy - bierzmy sobie przykład z żydów i muzułmanów - gdy ktoś pluje, to nie można udawać, że deszcz pada. Żart ks. Oszajcy jest po prostu - prymitywny - ale wiadomo - nawet habit zakonny nie zapezpiecza przed nieroztropnością. Po prostu, jak kiedyś kardynał Stanisław Dziwisz wezwał do bojkotu jakiegoś filmu - bojkotujmy tą prasę i te stacje telewizyjne i radiowe, w których znieważany jest Pan Bóg, Matka Jezusa, ... ja jako katolik i inteligent tygodnika "Wprost" i jemu podobnych gazet nie kupię - dla mnie one nie istnieją.
    Jeszcze raz - Bóg zapłać ks. Arturowi Stopce i innym kapłanom, biskupom za słowa "tak - tak, nie - nie" - za świadectwo dane Chrystusowi,
    Stanisław Waluś
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Środa
noc
5°C Środa
rano
8°C Środa
dzień
9°C Środa
wieczór
wiecej »