"Wydaje mi się jednak, że nie ma tu na myśli papież powielania schematów, które już nie przystają do naszej rzeczywistości. Gregorianka jest niewątpliwie piękna, ale przypuszczać, że mogłaby zastąpić w Kościele powszechnym inne śpiewy to utopia". --- Gregorianka to powielanie schematów? Odprawianie Mszy z mszału to też powielanie schematów? Przypominam że Sobór Watykański II przyznał śpiewom gregoriańskim szczególne miejsce. Dlaczego utopia? Dlaczego chorał nie mógłby zastąpić w kościele przynajmniej większości śpiewów - tyle się dziś śpiewa piosenek(pieśniami się tego nazwać nie da) o banalnym tekście i jeszcze banalniejszej melodii... Argumentu o trudności nie przyjmuję. Każdy z nas potrafi zaśpiewać "O stworzycielu...", "Ojcze nasz", "Przed tak wielkim Sakramentem" - przecież to właśnie melodie chorałowe. Kyriale da się nauczyć nawet kilkuletnie dzieci, to i dorośli się nauczą. A poza liturgią można sobie śpiewać utwory o treści religijnej jak się chce - nawet hip hop czy inne gatunki świeckie.
---
Gregorianka to powielanie schematów? Odprawianie Mszy z mszału to też powielanie schematów? Przypominam że Sobór Watykański II przyznał śpiewom gregoriańskim szczególne miejsce.
Dlaczego utopia? Dlaczego chorał nie mógłby zastąpić w kościele przynajmniej większości śpiewów - tyle się dziś śpiewa piosenek(pieśniami się tego nazwać nie da) o banalnym tekście i jeszcze banalniejszej melodii... Argumentu o trudności nie przyjmuję. Każdy z nas potrafi zaśpiewać "O stworzycielu...", "Ojcze nasz", "Przed tak wielkim Sakramentem" - przecież to właśnie melodie chorałowe. Kyriale da się nauczyć nawet kilkuletnie dzieci, to i dorośli się nauczą. A poza liturgią można sobie śpiewać utwory o treści religijnej jak się chce - nawet hip hop czy inne gatunki świeckie.