• lipa
    03.07.2015 09:08
    Niejako potwierdzeniem tych tez są świadectwa Iszo z Kanak.

    Swoją drogą, redakcja mogłaby starannie i uczciwie wyjaśnić, jak rozumieć np. gest pocałowania Koranu przez papieża, i ogólniej, jak myśleć o Islamie. Mam wrażenie, że w przestrzeni medialnej dominują dwie postawy (totalne uwielbienie/zachwyt, całkowita niechęć), a to raczej ma niewiele wspólnego ze zdrowym, chrześcijańskim rozsądkiem.
    • odpowiedź
      03.07.2015 10:49
      Z całowaniem Koranu to jest rzeczywiście ponadczasowy skandal.
      Święty całujący Koran...
      Taki święty ma być wzorem dla wyznawców.
      Nie mam słów!
    • Anna
      04.07.2015 00:31
      Tak naprawdę nikt się na ten temat autorytatywnie nie wypowiedział i nie wiadomo na 100% czy to był Koran. Kto był wtedy z Janem Pawłem II? Kto to widział? Kto może z cała pewnością potwierdzić takie zdarzenie?
    • Anna
      04.07.2015 00:33
      A ja pytam: dlaczego papieże modlą się w meczetach?

      I jak to się ma do I przykazania?
  • Ania
    03.07.2015 10:32
    Popieram, proszę o więcej artykułów w tej tematyce.
  • Marek A.
    03.07.2015 11:52
    "Kradł i napadał" - za jego czasów była to walka obronna i partyzancka, muzułmanie byli otoczeni w Medynie ze wszystkich stron. W Koranie nie ma pochwały ludobójstwa, kradzieży i wojen napastniczych, jak w żydowskim Starym Testamencie. Oczywiście muzułmanie prowadzili wojny przeciw niewiernym, ale w nieporównanie mniejszej skali, niż chrześcijanie, którzy mordowali milionami w obu Amerykach, Afryce i na innych kontynentach. Mamy co prawda przesłanie Jezusa, ale jest on też świętym prorokiem w islamie.
    • Siloam
      03.07.2015 14:29
      Co to za brednie?
      Odsyłam do lektury Koranu i Żywotu Proroka.
      Pochwał wojen napastniczych jest tam mnóstwo.
      Sam Mahomet własnoręcznie ściął 900 Żydów.
      Przez wszystkie lata jego działalności trwał podbój ziem "niewiernych".
      Pierwsze oblężenie Konstantynopola przez muzułmanów miało miejsce niecałe 60 lat po jego śmierci.
      Muzułmanie w pierwszych kilku wiekach podbili prawie wszystkie chrześcijańskie kraje na Bliskim Wschodzie i wymordowali tysiące chrześcijan i Żydów. Spalili i zniszczyli dziesiątki miast.
      Działy się gorsze rzeczy niż te które wyczynia ISIS.
      Tylko, że wtedy Europa odpowiedziała wyprawami krzyżowymi a teraz siedzi w bagnie i gnije.

      Podczas rzezi Konstantynopola w 1453 zginęło ok miliona ludzi!
      • Davit
        04.07.2015 12:01
        No i to wszystko potwierdza że kard Kasper nie ma racji, bo gdyby Abraham trzymał się tylko Sary to mielibyśmy spokój a tak z konkubiny Hagar narodził się Izmael praojciec Arabów: 'Jesteś brzemienna i urodzisz syna, któremu dasz imię Izmael, bo słyszał Pan, gdy byłaś upokorzona. A będzie to człowiek dziki jak onager: będzie on walczył przeciwko wszystkim i wszyscy - przeciwko niemu
      • lisa
        05.07.2015 22:46
        nareszcie ktos mowi,kto historie zna-islam to walka,podboj,znienawidzenie innowierzacych,poniewieranie kobietami,dozwolone sa seksualne praktyki nad dziecmi!-czy to religia?dlaczego papieze pchaja sie muzulmamon do d....,a oni sie z papierzy i innych ksiedzow smieja-czy juz ktory chrzescijanski papierz albo ksiadz byl w Mecce?robcie tak dalej-z ta cala tolerancja zgubicie cala stara ,chrzescijanska Europe!
  • Maluczki
    03.07.2015 12:51
    W islamie mają jakieś prawo, czy tylko ble ble ble?
  • kochana
    03.07.2015 13:11
    Ciekawe,rozpusta nagradzana rajem?
    Z tego co mi wiadomo to podejrzewam że tym "rajem"
    będzie większy udział w mękach piekielnych.
  • Orwell
    03.07.2015 13:54
    Jaki pan taki kram.
  • Milusia
    03.07.2015 15:49
    Niestety z Muzułmanów w ISIS wychodzi cała pradawna dzikość krwawych religii :(. Robią tak złą robotę islamowi, jak Inkwizycja katolikom.
  • Marek A.
    03.07.2015 16:09
    Siloam, widać, że nigdy w ręku nie miałeś Koranu, a historię sobie wymyślasz. W 1453 w Konstantynopolu mieszkało tylko kilkadziesiąt tysięcy ludzi, bo w 1204 r. krzyżowcy wymordowali ludność i obrabowali doszczętnie to chrześcijańskie miasto, z czego nie mogło już się podnieść.
    • Siloam
      03.07.2015 18:03
      Mam I Koran i Hadisy i Żywot Mahometa.
      Wszystkich ciekawych tematu odsyłam do źródeł. Nie ma o czym dyskutować.
      W 1204 roku krzyżowcy nie wymordowali ludności. Zdobyli i złupili miasto ale do żadnej rzezi nie doszło.
      Parę miesięcy temu był o tym artykuł w "Gościu Niedzielnym".
    • Jezus jest Panem
      04.07.2015 08:56
      Ty bracie tez koranu nie czytales, to jakas kpina zeby te idiotyzmy tam zapisane byly slowem prawdziwego Boga, jakis malo inteligentny ten wasz bog, ktory uniewaznia wersety, kiedy mu sie podoba. Podobno w niebie jest orginal koranu, czy Allah tam tez zmienia wersety, czy tylko w tym zeslanym mahometanom?
  • Robert
    03.07.2015 18:04
    milusia na temat inkwizycji musisz jeszcze dużo poczytać.
  • Ja
    03.07.2015 18:10
    Mahomet był nikim wiecej jak mordercą i pedofilem.
  • mariusz m.
    03.07.2015 19:23
    co za niesprawiedliwe słowa o proroku Mahomecie! a pod wrednym artykułem wyważone słowa ks. Wąsa, polskiego znawcy islamu, ale okrojone o następujace słowa, które nie pasują do wymowy artykułu: "Kim jest Mahomet dla chrześcijan? Współczesna chrześcijańska ocena Mahometa daleka jest od deprecjonowania jego osoby. Rozwinięta po Soborze Watykańskim II teologia katolicka zajmuje krytyczne, ale wolne od polemik stanowisko wobec założyciela islamu. Dla chrześcijan i muzułmanów Mahomet jest jednym z największych przywódców religijnych ludzkości i wyjątkową postacią historyczną o szczególnym charyzmacie i partykularnych cechach osobowościowych". Usunieto te słowa, bo nie pasuja do słów o. Samira...
    • _jasiek
      03.07.2015 23:18
      Czy historyczną?
      Są zdania podzielone.
    • Jezus jest Panem
      04.07.2015 08:50
      Mahomet jest nikim dla chrzescijan jak tylko rzezimieszkiem, zlodziejem, morderca, pedofilem i cudzoloznikiem. Nie ma w nim nic swietego. Objawienia boze to jego objawienia, w zaleznosci od jego potrzeb, pochodzace nie od Boga, tylko Szatana. Sam mowil ze niektore wersety zostaly zeslane przez Szatana, 30% wersetow to wg samego pana Mahometa falszywki.
      • piotr
        04.07.2015 12:16
        taka własnie jest prawda chociaz w tej sprawie pada miliony stwierdzeń, opinii i tez
  • saherb
    04.07.2015 07:36
    Myślę, że za tą wypowiedź na egipskiego jezuitę już wydano wyrok...
    • Anna
      04.07.2015 12:15
      @ Mariusz to co piszesz to brednie powtarzane prze naszych politycznie poprawnych księży. Niestety komentarze o nich jakoś nie przechodzą. A oni bardziej szkodzą nam niż fundamentaliści islamscy. Bo jeśli ksiądz bredzi o ,, wspaniałym koranie i mahomecie" . co co maja powiedzieć wierni. Jeśli katolicki ksiądz zachwyca się koranem i mówi , żeby chrzescijanie go czytali , to ja pytam, czy to jest jeszcze katolicki ksiądz czy islamski misjonarz???
  • Anonim (konto usunięte)
    05.07.2015 12:41
    Ja na sprawę spojrzę trochę z innego punktu widzenia. Nowy Testament, czyli działalność Jezusa to był spis nauk stojący w całkowitej opozycji do ówczesnego świata. Koran to zbiór praw wygodnych ludziom. Właściwie rzecz biorąc NT to tak doskonałe prawo, że do tej pory stoi w opozycji do ówczesnego świata opartego na egocentryźmie.
    Nawet Stary Testament, a dokładniej rzecz ujmując dekalog, to był spis praw który był trudny do przyjęcia w ówczesnym świecie Żydów. Wypełnienie prawa przez Jezusa, to już jest wyparcie się samego siebie, i to jest aktualne do dziś.
    Ja widzę taką, fundamentalną różnicę między Koranem a Biblią, Koran jest oparty o kulturę i tradycję świata Bliskiego Wschodu za życia Mahometa, nie wykluczając podbojów,morderstw, a Biblia to księga stojąca w opozycji do tamtej kultury żydowskiej jakże bliskiej mahometanom przecież.
    Już do osobistej oceny pozostawię, czy księga stojąca w opozycji do tego świata pochodzi od Boga, czy też księga pochwalająca ten świat. Dla mnie wniosek jest prosty, Bóg chce byśmy kochali bliźnich jak samych siebie, a szatan chce dżihadu, bo dżihad to z jednej strony morderstwa,wojna, chaos, ale przede wszystkim pokazanie ludziom że wiara w Boga do nich prowadzi. To jest kompletna bzdura oczywiście, bo jak wiara w Boga który mówi że całe prawo zamyka się w zdaniu, będziesz miłował Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem, a BLIŹNIEGO SWEGO JAK SIEBIE SAMEGO, może prowadzić do wojny?. szatan natomiast podstępem będzie takie myśli podsycał, że gdyby nie wiara w Boga, to nie byłoby wojen. O to mu chodzi.
  • Klarcia
    14.07.2015 16:50
    Klarcia
    Publikacja jest bardzo tendencyjna, w stylu tego, co ks. Chrostowski głosi w ostatnim czasie.
    Zależy kogo określimy "radykałem islamskim" - muzułmanów z Arabii Saudyjskiej, czy bojowników ISIS.
    Jest faktem, że wiodący duchowni islamu, wypowiadają się zdecydowanie przeciw islamskiemu terrorowi.

    O. Samir Khalil Samir mówi, że: "Arabia Saudyjska i Katar łożą dziś na wojny dżihadystów" - jest to ewidentna bzdura. Jeżeli ktoś z w/w państw wspomaga dżihadystów, to pojedyńczy szejkowie, ale nie rządy arabskie.

    Jest prawdą, że Jezus znacznie różni się od Mahometa, co widać na kartach Koranu. Ten pierwszy począł się mocą Bożą i narodził z dziewicy, został porwany, podobnie jak Eliasz do Boga; Mahomet narodził się zwyczajnie i zwyczajnie umarł, jak każdy człowiek.

    Ale co powyższe wnosi dla na?
    Jaki jest cel powielania "mądrości" jezuity -prowokowanie "prawdziwych katolików", do zadzierania z żyjącymi pośród nas muzułmanami?
    Czy ma inspirować do bezczeszczenia kolejnych meczetów?
  • Klarcia
    14.07.2015 16:51
    Klarcia
    "Egipski jezuita zauważa również, że przemiany we współczesnym islamie idą w złym kierunku, czego przykładem jest otwarcie dżihadu na kobiety w postaci tak zwanego dżihadu seksualnego."

    Przyganiał kocioł garnkowi.
    Równie dobrze można powiedzieć, że przemiany we współczesnym Kk idą w złym kierunku, bo coraz częściej się zdarza, iż kościelni hierarchowie postulują dopuszczenie do komunii osoby żyjące na kontrakcie cywilnym i akceptację dla związków homoseksualnych.
    Czy osoby postronne (innowiercy, niewierzący) miały by z powyższego wysnuć wniosek, że religia katolicka jest fałszywa?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
wiecej »