Rzeczywistość pokazała, że to co dzieje się na wschodzie Ukrainy nijak się ma do sankcji. Te sankcje jak na razie szkodzą tylko naszej gospodarce, którą poświęcamy w imię naszej przyjaźni z Ukrainą. Ci z kolei obwieszają się banderowskimi flagami, kiedy odwiedza ich nasz prezydent... Jeżeli ukraińcy chcą naszego wsparcia, muszą oficjalnie przyjąć prawdę historyczną.
a ja nie chce ani ich prawdy ani wsparcia. Rosjanie na Krymie mieli prawo do określenia swojej przynależności państwowej bo tak stoi w prawie międzynarodowym. Nie zapominajmy ze nasza niepodległość wywalczona w 1918 roku tez mogla być kwestionowana przez "prawowitych" zaborców.