To trąci herezją na kilometr! Objawienie zostało zamknięte wraz ze śmiercią ostatniego apostoła. Wszelkie twierdzenia, że nagle, po 2000 lat w czasie SW2, czy wcześniej nastąpiła kolejna pięćdziesiątnica to jest czysta herezja.
Jedno jest prawdą, Kościół został opanowany przez psycho-grupy i różne herezje wywodzące się z protestantyzmu. Takim momentem zwrotnym był SW2, a potem szalejący "demon soborowy" - uwaga jest to określenie samego Benedykta XVIgo! W wyniku jego działania, stan duchowny opuściło około 100 000 księży, wiele zakonów wymarło lub wymiera, nastąpiła masowa apostazja wiernych, kościoły opustoszały, wśród pozostałego duchowieństwa dochodzi do nadużyć seksualnych, a prawda Ewangelii została przyćmiona przez niezliczone fałszywe nauki i herezje. Taki jest stan po tym rzekomym "Wylaniu ducha", ale na pewno nie świętego, ale złego, wylaniu "demona soborowego", jak go nazywa BXVI.
I niby co dobrego zrobiły te ruchy charyzmatyczne? W Ameryce Łacińskiej kościoły pustoszeją, bo katolicy przechodzą masowo do sekt protestanckich. W Brazylii w ciągu dekady przeszło jakiś 30% katolików, a 20% ogółu populacji. To jest gigantyczne zniszczenie i wyraźny objaw wylania ducha, ale złego. Podobne liczby dotyczą Hondurasu.
W USA, katolicyzm jest najszybciej zanikającą religią. Połowa z apostatów przechodzi jednak do sekt protestanckich, żeby po paru zmianach sekty w ogóle przestać praktykować. Czy to nie jest wylanie złego ducha?
A weźmy te niby proroctwa ze strony protestantów. Często mają podłoże demoniczne. Np. o Vlasic pewna protestantka "wyprorokowała", że w Medjugorje będą rzekomo objawienia maryjne. Ten tam pojechał, i "rzeczywiście" grupa młodych twierdziła, że ma objawienia. O. Tomislav Vlasic tak się tym zajął, zresztą wbrew zakazowi przełożonych, że spłodził dziecko, założył psycho-sektę, dopuszczał się nadużyć seksualnych, za co w końcu został usunięty z zakonu, jak i drugi promotor "objawień", o Zovko.
Albo weźmy te tez. spoczynki w duchu. W sieci można zobaczyć, jak to wygląda. Ludzie mają najwyraźniej objawy opętania, zresztą w Medjugorie to zjawisko coraz bardziej masowe: "spoczynki" i opętania.
W sieci są filmiki pokazujące, jak to działa. To jest albo psychomanipulacja i hipnoza, albo demoniczne opętanie:
Widocznie wielu katolików ma dość feudalizmu zakonserwowanego w Kościele katolickim, w którym książęta Kościoła są bardziej panującymi niż "sługami sług".
Odezwało się dziecko buntu Lutra. Niestety bunt przeciwko Kościołowi Chrystusowemu jest buntem przeciwko samemu Chrystusowi, ze wszystkimi tego straszliwymi konsekwencjami, z potępieniem włącznie. Zresztą w tym roku mamy parę takich powiązanych rocznic: rewolucja luterańska, założenie masonerii, rewolucja październikowa. Z drugiej jednak strony rocznica Fatimy, która przypomina, że to Bóg jest Panem historii i że zmiażdży głowę węża dzięki Niewieście.
Panie PTatarski pan się za dużo nasłuchał ks. Guza. Niech pan też tak jednoznacznie nie utożsamia krytyki Kościoła katolickiego z buntem przeciwko Kościołowi Chrystusowemu, bo to nie to samo. Pan chrześcijaństwo sprowadza do poziomu religijnego fanatyzmu. Pan uznaje tylko jeden model jedynie słusznej pobożności. To przypomina bolszewickie myślenie przeniesione na grunt kościoła.
Kościół tłumaczy te wersy Pisma Świętego na oba sposoby. To znaczy, że oba tłumaczenia są prawdziwe. Co do Kościoła, to jest święty, mimo że jego walcząca część składa się z grzeszników. Zresztą na tym portalu możesz znaleźć wiele krytyki niejednego z nich. To jednak nie zmienia faktu jego świętości.
Jeszcze dwa filmy o tych rzekomych wylaniach ducha - potężne ostrzeżenie przed protestancką psychomanipulacją, która zalewa nasze kościoły w postaci "mszy o uzdrowienie", "wieczorów uwielbiania", charyzmatycznych "modlitw", praz przed opętaniami: https://www.youtube.com/watch?v=n0X4bopZSfE https://www.youtube.com/watch?v=rqwWvpwhf9U
To prawda. Odnowa jest nastawiona na nadzwyczajne wydarzenia, cudowne uzdrowienia, "dary języków", proroctwa, a to wszystko ma być działaniem Ducha świętego, ale wygląda raczej na psychomanipulację umiejętnie podsycaną przez liderów grupy.
Nie rozumiem co jest złego, gdy masa ludzi gromadzi się na mszy o uzdrowienie. Przecie to jest normalna msza św, po niej błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Tłumy do spowiedI i komunii św. A nawet jeśli z modlitwa nad kimś, to jakie to może buc opętanie, skoro przyzywa się Boga, Jezusa, czy Ducha św. Strach się modlić:(
Ja też usłyszałam wczoraj SZUM w czasie kolacji. Szumiał czajnik elektryczny. Doznałam natychmiastowego PRZEBUDZENIA. Zakładam Europejski Kościół Chwały! DZIESIĘCINA - od 500 zł/ mies.
"W ostatnich dniach - mówi Bóg - wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokowali synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy - sny. Nawet na niewolników i niewolnice moje wyleję w owych dniach Ducha mego, i będą prorokowali. I sprawię dziwy na górze - na niebie, i znaki na dole - na ziemi. Krew i ogień, i kłęby dymu, słońce zamieni się w ciemności, a księżyc w krew, zanim nadejdzie dzień Pański, wielki i wspaniały. Każdy, kto wzywać będzie imienia Pańskiego, będzie zbawiony." Dz. Ap. 3, 17-21. Spełnia się proroctwo Joela.
@eMGa, proruszyłeś/aś kluczową sprawę z punktu widzenia teologii.
Prawdziwe cuda, którym zresztą wielu protestantów zaprzecza, były w czasach ST, w czasach Chrystusa i są dzisiaj znakiem potwierdzenia prawdziwości orędzia, misji danego człowieka, itp. Ale powtórzę, prawdziwe cuda.
Jak Pan Bóg mógłby potwierdzać cudami protestancki błąd, protestancką herezję??? Wtedy zaprzeczyłby Kościołowi, który założył, Chrystus i tak naprawdę sam by sobie zaprzeczył! To niemożliwe. Więc protestanckie "cuda" w postaci zaśnięć w duchu, protestanckie "proroctwa", muszą być fałszywe, muszą być manipulacją, świadomą lub nie, albo też bezpośrednim dziełem diabła. A jeśli jakiś ruch czy wspólnota w Kościele inspiruje się protestantyzmem, a jest takich niestety bardzo wiele, to ryzykuje popadnięcie w te same błędy i sidła szatańskie.
Ciekawe, że w Dzienniczku s. Faustyny, Jezus nazywa prawosławnych odszczepieńcami a protestantów heretykami - te słowa zresztą zostały przeinaczone w modlitwie nowenny przed Świętem Miłosierdzia. Ktoś w imię fałszywego ekumenizmu postanowił zafałszować słowa samego Jezusa.
PTaraski sam sobie przeczy, wpierw pisze "Objawienie zostało zamknięte wraz ze śmiercią ostatniego apostoła" później zaś czyjeś "wizje" cytuje jako "słowa samego Jezusa", zupełnie jak redaktor Kucharczak ...
To trąci herezją na kilometr! Objawienie zostało zamknięte wraz ze śmiercią ostatniego apostoła. Wszelkie twierdzenia, że nagle, po 2000 lat w czasie SW2, czy wcześniej nastąpiła kolejna pięćdziesiątnica to jest czysta herezja.
Jedno jest prawdą, Kościół został opanowany przez psycho-grupy i różne herezje wywodzące się z protestantyzmu. Takim momentem zwrotnym był SW2, a potem szalejący "demon soborowy" - uwaga jest to określenie samego Benedykta XVIgo! W wyniku jego działania, stan duchowny opuściło około 100 000 księży, wiele zakonów wymarło lub wymiera, nastąpiła masowa apostazja wiernych, kościoły opustoszały, wśród pozostałego duchowieństwa dochodzi do nadużyć seksualnych, a prawda Ewangelii została przyćmiona przez niezliczone fałszywe nauki i herezje. Taki jest stan po tym rzekomym "Wylaniu ducha", ale na pewno nie świętego, ale złego, wylaniu "demona soborowego", jak go nazywa BXVI.
I niby co dobrego zrobiły te ruchy charyzmatyczne? W Ameryce Łacińskiej kościoły pustoszeją, bo katolicy przechodzą masowo do sekt protestanckich. W Brazylii w ciągu dekady przeszło jakiś 30% katolików, a 20% ogółu populacji. To jest gigantyczne zniszczenie i wyraźny objaw wylania ducha, ale złego. Podobne liczby dotyczą Hondurasu.
W USA, katolicyzm jest najszybciej zanikającą religią. Połowa z apostatów przechodzi jednak do sekt protestanckich, żeby po paru zmianach sekty w ogóle przestać praktykować. Czy to nie jest wylanie złego ducha?
A weźmy te niby proroctwa ze strony protestantów. Często mają podłoże demoniczne. Np. o Vlasic pewna protestantka "wyprorokowała", że w Medjugorje będą rzekomo objawienia maryjne. Ten tam pojechał, i "rzeczywiście" grupa młodych twierdziła, że ma objawienia. O. Tomislav Vlasic tak się tym zajął, zresztą wbrew zakazowi przełożonych, że spłodził dziecko, założył psycho-sektę, dopuszczał się nadużyć seksualnych, za co w końcu został usunięty z zakonu, jak i drugi promotor "objawień", o Zovko.
Albo weźmy te tez. spoczynki w duchu. W sieci można zobaczyć, jak to wygląda. Ludzie mają najwyraźniej objawy opętania, zresztą w Medjugorie to zjawisko coraz bardziej masowe: "spoczynki" i opętania.
W sieci są filmiki pokazujące, jak to działa. To jest albo psychomanipulacja i hipnoza, albo demoniczne opętanie:
https://www.youtube.com/watch?v=nVG98f8NL5g
https://www.youtube.com/watch?v=xdUIqKJyD0Q
https://www.youtube.com/watch?v=_P5B5Brz_lc
wyleję w owych dniach Ducha mego, i będą prorokowali. I sprawię dziwy na górze - na niebie, i znaki na dole - na ziemi. Krew i ogień, i kłęby dymu, słońce zamieni się w ciemności, a księżyc w krew, zanim nadejdzie dzień Pański, wielki i wspaniały. Każdy, kto wzywać będzie imienia Pańskiego, będzie zbawiony." Dz. Ap. 3, 17-21. Spełnia się proroctwo Joela.
Prawdziwe cuda, którym zresztą wielu protestantów zaprzecza, były w czasach ST, w czasach Chrystusa i są dzisiaj znakiem potwierdzenia prawdziwości orędzia, misji danego człowieka, itp. Ale powtórzę, prawdziwe cuda.
Jak Pan Bóg mógłby potwierdzać cudami protestancki błąd, protestancką herezję??? Wtedy zaprzeczyłby Kościołowi, który założył, Chrystus i tak naprawdę sam by sobie zaprzeczył! To niemożliwe. Więc protestanckie "cuda" w postaci zaśnięć w duchu, protestanckie "proroctwa", muszą być fałszywe, muszą być manipulacją, świadomą lub nie, albo też bezpośrednim dziełem diabła. A jeśli jakiś ruch czy wspólnota w Kościele inspiruje się protestantyzmem, a jest takich niestety bardzo wiele, to ryzykuje popadnięcie w te same błędy i sidła szatańskie.
Ciekawe, że w Dzienniczku s. Faustyny, Jezus nazywa prawosławnych odszczepieńcami a protestantów heretykami - te słowa zresztą zostały przeinaczone w modlitwie nowenny przed Świętem Miłosierdzia. Ktoś w imię fałszywego ekumenizmu postanowił zafałszować słowa samego Jezusa.