Pamietam jak narodowcy na ktoryms z marszow pobili "lewaka". Stary Kucharczak napisal ze to byla wina lewaka bo po co tam stal? Sama obecnoscia sprowokowal atak wiec mu sie nalezalo. Czy tu mamy podobna sytuacje czy jest zupelnie niepodobna bo juz mi sie wszystko pomieszalo. Relatywizm moralny niby wymyslony zostal przez "lewactwo" ale w kregach katolickich ma sie swietnie i to od jakichs 2000 lat.
zostaw redaktora w spokoju, on już tak ma zwykle stawia jakąś tezę i biada jak jesteś innego zdania, np. http://gosc.pl/doc/3266801.Uczlowieczanie-zwierzat leczy ktoś zwierzę zamiast zabić - obraża to uczucia redaktora http://gosc.pl/doc/3162275.Po-co-komu-diakonat-kobiet redaktor wie lepiej od Pawła z Tarsu że diakonisy są be http://gosc.pl/doc/1955363.Ksiadz-spiewa-cos-zgrzyta Zaśpiewał ksiądz "Chwalmy Boga"? Już redaktor cały w nerwach.
http://gosc.pl/doc/3266801.Uczlowieczanie-zwierzat leczy ktoś zwierzę zamiast zabić - obraża to uczucia redaktora
http://gosc.pl/doc/3162275.Po-co-komu-diakonat-kobiet redaktor wie lepiej od Pawła z Tarsu że diakonisy są be
http://gosc.pl/doc/1955363.Ksiadz-spiewa-cos-zgrzyta Zaśpiewał ksiądz "Chwalmy Boga"? Już redaktor cały w nerwach.